« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-04 12:20:38
Temat: Oliwka czy balsam?Witajcie :)
Jak sadzicie, lepiej nawilza balsam czy oliwka? Po jakims czasie uzywania
oliwki skora (zdaje mi sie) wyglada troszke ladniej, ale za to balsamy
zazwyczaj fajniej pachna i nie lepia sie jak oliwka.
Coz preferujecie (poprosze o "za i przeciw").
Pozdrawiam serdzeczniuchno
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-04 12:27:46
Temat: Re: Oliwka czy balsam?
Użytkownik "Ania" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b6jte3$2mb$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Witajcie :)
> Jak sadzicie, lepiej nawilza balsam czy oliwka?
Balsam. Oliwka tylko zatrzymuje wode a balsam nawilża ja stosuje wieczorem
po kapieli oliwkę a rano i w ciągu dnia - balsam
pozdrawiam Agnieszka
>Po jakims czasie uzywania
> oliwki skora (zdaje mi sie) wyglada troszke ladniej, ale za to balsamy
> zazwyczaj fajniej pachna i nie lepia sie jak oliwka.
> Coz preferujecie (poprosze o "za i przeciw").
> Pozdrawiam serdzeczniuchno
> Ania
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 14:58:36
Temat: Re: Oliwka czy balsam?Ave
> Witajcie :)
> Jak sadzicie, lepiej nawilza balsam czy oliwka? Po jakims czasie
uzywania
> oliwki skora (zdaje mi sie) wyglada troszke ladniej, ale za to
balsamy
> zazwyczaj fajniej pachna i nie lepia sie jak oliwka.
> Coz preferujecie (poprosze o "za i przeciw").
Ja uzywam tego i tego jednoczesnie na mokra skore.
Balsam (bo ladnie pachnie) i oliwka (bo skora po niej
jest taaaakaaa fajna).
Jak sie zmiesza balsam z odrobina oliwki w zelu,
na skore po kapieli, to sie potem nie lepi i nie "slizga",
a mieciutka jest i bardzo mocno nawilzona.
--
Bastet_Milo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 20:27:01
Temat: Re: Oliwka czy balsam?Ja preferuję balsamy. Co drugi wieczór wycofany już z rynku St. Ivess Alpha
Silk, a w te inne co drugie ;) balsamy ładnie pachnące, np. avonowe -
migdałowy albo górski potok. Chociaż zimą przy przesuszonej skórze i olejek
się czasem przydawał - zwłaszcza na plecach miałam uczucie jakby skóra miała
mi pęknąć i wtedy olejek pomagał a balsamy mniej.
No chyba że już wieczorem całkiem padam, to po kąpieli na jeszcze mokre
ciało ładuję pełno olejku, masuję, po chwili wycieram ręcznikiem i wskakuję
w bety :) Przynajmniej nie mam uczucia ściągania skóry i wyrzutów sumienia
że się nie smaruję.
No i jeszcze olejku używam w sytuacji awaryjnej jak mi się zel do
demakijazu skończy - ładnie zmywa tusz, a potem już normalnie myję się
żelem.
Pozdrawiam serdecznie
Anuryca
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |