Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: tomek wilicki <t...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Omega-3
Date: Thu, 12 Feb 2009 22:30:23 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 48
Message-ID: <gn24dn$5bl$1@inews.gazeta.pl>
References: <iIPjl.16364$1Z5.8347@newsfe10.iad>
<gn0es2$6q1$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gn0n5k$jf9$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gn0p0f$m4n$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gn0t8m$1ve$1@inews.gazeta.pl>
<gn13ie$9gc$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gn19tf$6me$1@inews.gazeta.pl>
<1...@a...coca.cola>
Reply-To: t...@w...pl
NNTP-Posting-Host: 078088142248.jg.vectranet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1234474231 5493 78.88.142.248 (12 Feb 2009 21:30:31 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 12 Feb 2009 21:30:31 +0000 (UTC)
X-User: jeff01
User-Agent: KNode/0.10.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:254224
Ukryj nagłówki
Marek Bieniek wrote:
> On Thu, 12 Feb 2009 14:54:52 +0100, lemonka wrote:
>
>>[,..] Tomek Wilicki pięknie powiedział: chciałoby się, by
>> organizm był prosty jak liczydło, ale nie jest.
>
> Byłoby jeszcze piękniej, gdyby sam w to wierzył. Jak na razie jest
> obłudny po prostu, bo sam propaguje metody proste jak liczydło jako
> panacea na wszystko - a niestety czynników od których zależne są procesy
> fizjologiczne i patologiczne w organizmie jest znacznie więcej, niż mu
> się wydaje.
> Legalizacja narkotyków, powszechny wegetarianizm i eksterminacja lekarzy
> tudzież firm farmaceutycznych nie jest kamieniem filozoficznym i nie
> gwarantuje nieśmiertelności.
no i czego pieprzysz? faktycznie poziom grupy padł dość nisko - bynajmniej
nie ze względu na słownictwo, ale z uwagi na żenująco niski poziom
argumentacji.
owszem, legalizacja narkotyków (z pewnymi zastrzeżeniami) rozwiązałaby 90%
problemów z narkotykami - czy może inaczej rzecz ujmując, zmniejszyłaby
szkody wyrządzane przez narkotyki o 90%. Potwierdzają to członkowie niemal
każdej organizacji zajmującej się zwalczaniem tego problemu (np cała rzesza
pracowników monaru), za nic mają opinię jakiegoś trzeciorzędnego lekarza z
kaczogrodu który narkomana na obrazku widział, ma braki w znajomości faktów
dotyczących jego własnej specjalizacji ale lubi się powymądrzać.
Owszem, powszechny weganizm (nie wegetarianizm, bo ten może być bardziej
zapchany tłuszczami zwierzęcymi niż dieta mięsna) przedłużyłby statystyczne
życie o 10-15 lat, całkowicie bądź niemal całkowicie likwidując takie
schorzenia jak m.in. miażdżyca czy rak - na co są proste i jasne dowody,
zarówno statystyczne (statystyka takich schorzeń wśród wegan) jak i
doświadczalne (cofanie się miażdżycy i raka po przejściu na dietę
wegańską). Cukrzyca też ludziom się cofała, ale - w przeciwieństwie do
poprzednich schorzeń - nie u każdego. Ciekawie też wygląda statystyka
zachorowań na stwardnienie rozsiane u wegan... ktoś słyszał o takim
przypadku?
I owszem, likwidacja zasady "płacimy lekarzowi za wizytę" i wprowadzenie
zasady "płacimy tylko i wyłącznie za wyleczenie z choroby",
ewentualnie "płacimy póki jesteśmy zdrowi, jak zachorujemy przestajemy
płacić" baaaaaardzo by pomogła.
Ktoś ma jakieś wątpliwości?
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
|