EwciaTM :

> Na to, że ktoś jest przygaszony wpływ mają tysiące przyczyn
> pozagrupowych też chyba ;) ?

Trochę mnie uspokoiłaś. Już chciałam mieć wyrzuty sumienia. ;)

> A jak myślisz, czy ja jestem szczęśliwa?

Niech pomyślę ... Jesteś mądra, rzeczowa, dowcipna, pogodna, przyjazna,
wesoła ... No chyba powinnaś. :)

> Bo mnie się wydaje, że nie.

Masz babo zakalec. :O

> Ba.. myślę że cierpię na tę najgorszą
> formę depresji - tę "uśmiechniętą".

Myślę, że trochę symulujesz. Uśmiech dobrze rokuje. :)
No chyba, że jest do sera. ;P

> No i.. 26l nie mam

Mówią, że i mnie to minie. ;)

> i Miśka, coby mi sił i polotu dodawał! :))

No to, to akurat jest zwykłe lenistwo. ;P
Tego kwiatu, to pół światu. ;)

> A propos Miśków ;) - szkoda że nie byłam tak mądra jak Ty..
> ta różnica wieku jest idealna!

Bez przesady. Znam też paru tetryków.
Misiek jest wyjątkowy subiektywnie dla mnie. Z tego co wiem, to kosza
parę razy w przeszłości też dostał, choć w życiu się nie przyzna. ;))
Poza tym statystyka straszy. Kobiety żyją dłużej. :(
Gwarancji na to, co mu do łba strzeli też nie mam żadnej. ;)
Dlatego cieszę się chwilą i kabały nie stawiam. Co będzie, to będzie.
A że jestem ofensywną optymistką ... to jak będzie trzeba, stawię czoła.

> Pozdrawiam
> E.

Pogodę ducha masz. Życzę więc reszty dobrego. :)
Buziaczki. Bacha.