Data: 2002-01-02 08:42:25
Temat: Re: Onkologia - rak
Od: "lume" <i...@l...prv.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja ci nie pomogę medycznie, ale
]
Powiem ci tyle że słyszałem (nie wiem już gdzie) o psychoonkologii. Chodzi o
to , że bez względu na to co jest trzeba chorego nieustannie pobudzać do
życia, to znaczy tak się wobec niego zachowywać żeby miał chęć dalej życ. To
ponoć bardzo łagodzi przebieg choroby. Chyba się domyślasz o co chodzi.
Powodzenia i Trzymaj się, kimkolwiek jesteś
|