« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2007-04-24 11:06:12
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać> Nie epatuję swoim wiekiem, tylko czasem podkreślam, ponieważ niektórzy
> uważają mnie za smarkacza.
Ach dlaczego, dlaczego popełniają taki zadziwający błąd???
> W "moich czasach" niedopuszczalne były przekleństwa kobiet w miejscu
> publicznym, to niby dlaczego mam na nie przystawać, tym bardziej, jeżeli
> osoba ta zwraca się personalnie do mnie?
Tak właśnie przypuszczałem. W pańskich "czasach" (nie o czasy przecież
chodzi) obrażony mężczyzna winien grzmotnąć kłótliwą niewiastę po głowie...
Pan jakoś nie bardzo unika dosadnego języka i obrażania dyskutantów.
Przyznam, nie używa Pan słów szczególnie obelżywych, ale taka wybujała
godność osobista jest nie na miejscu.
--
Krzysiek, EBP
En medicine, come en amour, il n'y a pas jamais, il n'y a pas toutjour
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2007-04-24 11:07:26
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazaćBrawo! Mi się nie chciało szukać!
--
Krzysiek, EBP
Kiedy słyszę 'kultowy' odbezpieczam rewolwer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2007-04-24 11:09:09
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f0knkh$da4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
.....
> Jak odezwałem się niewłaściwie na lekcji (nie ordynarnie, bo to było wręcz
> nie do pomyślenia), dostawałem po łapach lub po głowie. I to było właściwe
> postępowanie z krnąbrnymi uczniami... A dzisiaj? Jak nauczyciel się nie
> podoba, to... kosz od śmieci mu na głowę...
> Pozdrawiam Jurek M.
>
Panie Jurku w szkole to już nie jesteśmy. Widać Pan za dużo dostał po
głowie, skoro przez tyle lat nadal jest dla Pana to takim żywym
wspomnieniem.
A
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2007-04-24 11:16:27
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Użytkownik "Aneta" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f0knd8$3dn$1@zeus.man.szczecin.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w ....
>
>
> Jeśli jest Pan Panie Jurku takim kulturalnym dojrzałym człowiekiem i za
> takiego się Pan uważa to faktycznie ogół inaczej pojmuje kulturę i
> kulturalność.
> A
>
Mnie też czasem poniesie, ale tu chodziło o ordynarne słowa kobiety do mnie,
której nie powiedziałem nic przykrego...
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2007-04-24 11:18:32
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>
> Mnie też czasem poniesie, ale tu chodziło o ordynarne słowa kobiety do
> mnie, której nie powiedziałem nic przykrego...
> Pozdrawiam Jurek M.
Skoro Pan siebie tak wspaniale rozgrzesza to proszę również pod uwagę, że i
kobietę może ponieść.
A
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2007-04-24 11:22:26
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać> I nie wierzę, że Szanowny Pan nie zauważył jak ludzie schamieli ( w
> odzywaniu się do siebie) w ostatnich 30 latach, a największe przyspieszenie
> zbiegło się z wolnością kapitalizmu w Polsce.
Powiedziałbym, że raczej z rozpędzeniem i wybiciem ludzi bardzie
cywilizowanych (i bynajmniej nie mam na myśli arystokracji) co nastąpiło
trochę wcześniej.
--
Krzysiek, EBP
Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2007-04-24 11:24:00
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazaćJuż wszystko się wyjaśniło:
> Mnie też czasem poniesie,
to jest w porządku
> ordynarne słowa kobiety do mnie,
to jest skandal
--
Krzysiek, EBP
Panu Bogu udały się koty; z pewnością najlepiej, a może wyłacznie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2007-04-24 11:27:34
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Użytkownik "Aneta" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f0knd8$3dn$1@zeus.man.szczecin.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w ....
>
> ............. Nie ma co się nad tym rozwodzić. Po prostu różnie widzimy
> sferę kultury i
>> wzajemnych stosunków.
>> Pozdrawiam serdecznie Jerzy Mierzyński
> To przytoczę kilka Pana wypowiedzi z tej grupy:
> 1) Ty
> jesteś tym oszukańczym matołem drwiącym sobie z ludzi aby rozwiązać swoje
> prywatne matolskie problemy.
>
> 2) Przykre, to jest spotkać na drodze takie matolstwo jak Ty...
>
> To
> tak na marginesie, bo masz troszkę malutki móżdżek, dlatego kiepsko ze
> zrozumieniem...:)))
>
> 3) ..moje posty nie są ani dla nich ani dla Ciebie. Posty są dla
> ludzi rozumnych...
>
> 4) Nie będę z Tobą dyskutował, bo jesteś bezmózgowcem i ordynarnym
> prostakiem
>
> Jeśli jest Pan Panie Jurku takim kulturalnym dojrzałym człowiekiem i za
> takiego się Pan uważa to faktycznie ogół inaczej pojmuje kulturę i
> kulturalność.
> A
>
To Szanowna Anetko nazywa się - manipulacja. Mogłaś również wkleić, co mi
wcześniej napisał rozmówca...:))) A faktycznie poniosło mnie...
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2007-04-24 11:48:31
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Użytkownik "Aneta" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f0kp25$f9l$1@zeus.man.szczecin.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>
>> Mnie też czasem poniesie, ale tu chodziło o ordynarne słowa kobiety do
>> mnie, której nie powiedziałem nic przykrego...
>> Pozdrawiam Jurek M.
> Skoro Pan siebie tak wspaniale rozgrzesza to proszę również pod uwagę, że
> i kobietę może ponieść.
> A
Oczywiście, że może... Ale nie z ordynarnymi słowami. Nigdy się z tym nie
zgodzę. Chodzi mi tylko i wyłącznie o słownictwo
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2007-04-24 11:53:07
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Użytkownik "Aneta" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f0kogi$b8g$1@zeus.man.szczecin.pl...
>
> Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:f0knkh$da4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
> .....
>> Jak odezwałem się niewłaściwie na lekcji (nie ordynarnie, bo to było
>> wręcz nie do pomyślenia), dostawałem po łapach lub po głowie. I to było
>> właściwe postępowanie z krnąbrnymi uczniami... A dzisiaj? Jak nauczyciel
>> się nie podoba, to... kosz od śmieci mu na głowę...
>> Pozdrawiam Jurek M.
>>
> Panie Jurku w szkole to już nie jesteśmy. Widać Pan za dużo dostał po
> głowie, skoro przez tyle lat nadal jest dla Pana to takim żywym
> wspomnieniem.
> A
Przykro mi, że nie zrozumiałaś moich intencji...:))) To wcale nie kwestia
wspomnień, tylko czego innego...
A inna sprawa, że to grupa o innej tematyce... i takie rozwodzenie się o
kulturze zachowań może niektórych zdenerwować.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |