Użytkownik "Marek Krużel" <h...@g...pl>
news:pan.2003.11.07.21.54.35.744996@go2.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bodokh$9q7$1@inews.gazeta.pl...

>>>>> Elyta kojarzy mi się z trzepaniem śmietany na żywo, oraz z
>>>>> trupem w szafie.

>>>> A mnie się kojarzy z takim mottem: "Cel uświęca środki"
>>>> Problem oczywisty - czy celem jest dobro jednostki czy dobro
>>>> społeczne. Jednostka działając w swoim imieniu działa na
>>>> własne dobro. Jednostka działając w imeniu społeczeństwa -
>>>> działa o WŁASNE DOBRO. To jest Elyta \|/ re:

>>> Co gorsza różne elity przyciągają się, bo mogą wymieniać
>>> korzyści, więc elita władza działa także w interesie innych elit.
>>> Marek

>> Rozmydlenie odpowiedzialności rodzi bezkarność. Przyciąganie
>> się elit i elyt ma charakter transakcyjny: "wy nam to - my wam to"
>> Czasem chciało by się jakiegoś dobrego "ojca narodu" albo
>> "Króla" - który dbałby o wszystkich obywateli państwa - nie tylko
>> tych "lepszych". Wymiernikiem państwa demokratycznego jest
>> ilość bezrobotnych i bezdomnych. System gospodarczy nie jest
>> tożsamy z systemem społecznym państwa a więc kapitalizm to
>> nie to samo co demokracja. (frazes). ;) \|/ re:

> Racja. Sytuację komplikują trendy globalizacyjne. Tak zacofane
> państwo jak Polska jest w trudnym położeniu, co możemy
> zaoferować, to spory rynek zbytu i względnie tanią siłę roboczą
> (gdzieś słyszałem o planach eksportu pielęgniarek). Elity
> światowej gospodarki i polityki z łatwością manipulują naszymi
> władcami.
>
> BTW Elyta w tym kraju posiada własną (!) (choć w części
> autonomiczną) telewizję komercyjo-publiczną (finansowaną
> m.in. specjalnym podatkiem).
> Marek

Tematów w Twoim poście jest kilka - a niektóre "niebezpieczne".
Oczywiście 'jednostka' niewiele może zrobić by ulepszyć swoje
otoczenie. Przeczucie mówi mi jednak, że "Ludzie dobrej woli"
(a będzie to zapewne dzięki masowej komunikacji internetowej)
zapanują w końcu nad tym bezsensownym "wyścigiem
psychopatycznych szczurów". Psycholog powinien składać
przysięgę Hipokratesa - podobnie zresztą jak politycy czy inni
przedstawiciele państwa sprawujący władzę.
Zdrowym i pożytecznym jest dążenie do poprawy własnego stanu
posiadania, dorabianie się i korzystanie z dobrodziejstw postępu
technicznego. Nie może się to jednak odbywać kosztem innych
ludzi których niewłaściwa polityka gospodarcza państwa
spycha na ławki poczekalni dworcowych a tłumaczenia niektórych
idiotów, że "mogli się uczyć" - kwalifikują tychże którzy tak mówią
na odpowiednią kozetkę w odpowiednim gabinecie. :-)
\|/ re: