> Mam zeza rozbieżnego i krótkowzroczność (L -3,0; P -2,5).
> Zastanawiam się nad ortosoczewkami, ale nie wiem, czy posiadam do nich
> predyspozycje.
> Główna obawa dotyczy zeza, jako potencjalnej przyczyny dyskwalifikacji
tych
> predyspozycji.
> Czy moja obawa jest uzasadniona? Proszę o uwagi.


z doswiadczenia - czesto sie zdarza, ze u osob, ktore maja zeza i
krotkowzrocznosc po zalozeniu jakichkolwiek soczewek kontaktowych zez sie
powieksza.
Szczerze mowiac powatpiewam, czy uda sie przy tej wadzie doprowadzic do
chodzenia w dzien bez korekcji za pomoca ortosoczewek.

casus