Data: 2016-04-03 04:43:13
Temat: Re: Osobne ubikacje dla panów i pań
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:11xhq4c564cz2$.qstbv3uffj8o$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>> Wytłumacz, bo nie chwytam
>>>>>>>>>> - dorośli się CHOWAJĄ przed CHOWANYMI dziećmi?
>>>>>>>>>> Paranoję masz jakąś.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Przez tworzenie specjalnych przebieralni "rodzinnych"
>>>>>>>>> dorośli niepotrzebnie robią ze swej nagości jakiś problem :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie o "problem" tu chodzi.
>>>>>>>
>>>>>>> A o co?
>>>>>>
>>>>> O wygodę.
>>>>>
>>>>> A raczej o bezpieczeństwo.
>>>>>
>>>>> Gdybym była matką chłopca, to np nie życzyłabym sobie, aby moje
>>>>> dziecko musiało być narażone na kontakt [z genitaliami] obcych panów,
>>>>> kiedy byłoby bez mojej opieki :->
>>>>
>>>> O jakim *kontakcie* z męskimi genitaliami obcych panów Ty myślisz
>>>> pisząc o przebieralni na basenie???
>>>
>>> O niekontrolowanym przez rodziców :->
>>
>> A gdybyś była matką dziewczynki, to wtedy Twoje dziecko
>> mogłoby być narażone na kontak z genitaliami obcych panów,
>> kiedy byłoby bez Twojej opieki?
>
> Na szczęście jestem matką dziewczynek. Nigdy ich samych
> nie zostawiałam w przybytkach typu pływalnia, więc nie.
> :->
To ile lat miały gdy wciąż chodziły z mamą na basen?
>>>> Byłaś kiedyś w życiu na basenie?
>>>
>>> Nienoskąd! WŻYCIU!
>>>:->
>>
>> No to nie rozumiem za bardzo skąd ten "kontakt z genitaliami" wzięłaś?
>> Co się tam u Was w damskiej przebieralni dzieje??? :-)))))
>
> https://www.google.pl/search?q=pedofil+na+basenie&ie
=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=RWkAV_WuGYXv6QTVk6O4DQ
No popatrz... niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku na Ciebie.
>>> Obecnie nie uczęszczam, bo się zwyczajnie BRZYDZĘ
>>> - co zresztą podziela np
>>> znajomy lekarz dermatolog. Czyli mam rację :->
>>
>> Jasne... przecież zawsze masz rację :-)
>
> Tak jakoś się składa 3-]
Ten Twój dermatolog jest takim samym germofobem jak i Ty.
>> A z basenu przecież nie da się korzystać przez papierek :-)))
>
> Cóż, niewielki (relatywnie!) zbiornik wody stojącej, przez który wciąż
> przewijają się tysiące niekoniecznie "tu i tam" umytych po wyjściu z wc i
> niekoniecznie "tu i tam" zdrowych ludzi, nie jest tym, w czym zanurzyłabym
> się z przyjemnością - zdecydowanie wolę aromatyczną kąpiel we własnej,
> czyściutkiej wannie, a i to, skoro ma być przyjemnością, zawsze po
> starannym umyciu się "tu i tam" pod własnym, czyściutkim, z czyściutkimi
> kurkami i "słuchawką", prysznicem :-)
Jasne, bo przecież wanna i basen to jedno i to samo :-)
Ja też zamiast jechać nurkować w oceanie wezmę Twoim sposobem
ponurkuję sobie z rurką w wannie :-))))
> http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/art/7861166,n
iechlujni-klienci-sa-zmora-naszych-basenow-i-kapieli
sk-potrafia-nasikac-do-wody,id,t.html
> http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazn
e/infekcje-ktore-mozesz-zlapac-w-basenie_39596.html
Wpasowujesz się ładnie do stereotypu że ludzie o konserwatywnych
poglądach kierują się strachem w przeważającej większości przypadków.
> http://www.eioba.pl/a/28d1/chlamydia-weneryczna-chor
oba-kobiet-i-mezczyzn
Chlamydią? Na basenie?
> I polecam wizytę podczas czyszczenia basenu (o ile Cię wpuszczą, he he) -
> wrażenie niezapomniane, gwarantuję, że pozostanie Ci do końca życia :->
Byłaś i widziałaś?
|