Data: 2003-04-16 20:13:24
Temat: Re: Ospa wietrzna
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:b7kd1s$fg1$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
> news:b7kcjc$hu3
>
> I jesteś pewna, że nabył odporność i nie zachoruje, jeśli np. teraz
zetknie
> się z ospą, albo, że kiedyś nie zarazi się od własnego dziecka?
Nie mam takiej pewności...
> Ja się
> właśnie tego boję - że to, że nie zachorował w przedszkolu wcale nie
znaczy,
> że jest odporny na wirusa ospy tak samo, jak gdyby sam ją przeszedł.
Zawile
> się tłumaczę, ale mam nadzieję, że mnie rozumiesz:) Jeśli nie, to daj
znać -
> sprobuję jaśniej.
Całkiem rozumiem o co pytasz, ale jak na zarażanie mojego syna to już jest
za późno... Mój brat chorował na ospę w wieku 16 lat (osobiście zarazę do
domu przyniosłam :-) ) i nie wyglądało to ciekawie. Do szpitala go, co
prawda, nie przyjęli, ale codziennie jeździł do szpitala zakaźnego na
opatrunki, bo był jedną wielką raną...
A szczepienie? Jakoś się na tym jeszcze nie zastanawiałam...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|