Data: 2009-02-25 12:00:53
Temat: Re: Ostatki :)
Od: medea <m...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> A uzasadniła to jakoś?
No, różnie za każdym razem. Pierwsze uzasadnienie było, że jej się ten
świat nie podoba, bo jest za dużo pożarów, trąb powietrznych i takich tam.
A potem to zwykle chodziło o coś w stylu zakup nowej gazetki. Ale i tak
mnie wkurza. Ostatnio jej powiedziałam, że nikt nie chciał się urodzić,
bo to rodzice chcą, a nie dziecko. Myślisz, że dobre rozwiązanie? :)
Ewa
|