Himera <h...@g...pl> napisał(a):

> Oj Leo, Leo, przeciez nie wszystkie kobiety sa takie same, tak samo jak nie
> wszyscy faceci. Chyba pora abys przestal opierac sie na stereotypach.
> Piszesz ze nie ma w tobie nienawisci, alez jest, i jest potrzeba aby ja (ex)
> zniszczyc, aby zadac jej bol, aby cierpiala.

Model wychowawczy we wszystkich kulturach jest ten sam zawiera bowiem zakaz. A
wiec i wynik, rezultat wychowawczy musi byc taki sam, stereotypowy.
Doswiadczamy indywidualnie w zyciu aby w koncu odnalezc co jest zlego w naszym
systemie wychowawczym, jaki blad popelniamy na wejsciu. Z wielu doswiadczen
nalezy jednak wyciagnac jakis jeden rozsadny wniosek.

A co do niewnawisci, to mylisz nienawisc z checia uswiadomienia partnerowi
gdzie popelnia blad. A poniewaz Ty popelniasz ten sam blad wiec odbierasz to
jako agresje prszeciwko samej sobie. Uswiadamiasz samej sobie ze popelniasz
ten sam blad ale chcesz obronic swoja dotychczasowa pozycje. Stad zludzenie,
ze kogos nienawidze, opor przed zmiana stanowiska.

Pozdrawiam
LeoTar
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/