Był to dzień 16-lipiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:

> Nowy lepszy tren R pisze:
>> Był to dzień 16-lipiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet napełnił
>> się słów muzyką:
>>
>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>> Był to dzień 16-lipiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet napełnił
>>>> się słów muzyką:
>>>>
>>>>> Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>>> Był to dzień 16-lipiec-10, kiedy Paulinka otworzył usta i usenet napełnił
>>>>>> się słów muzyką:
>>>>>>
>>>>>>> Dużo o człowieku IMO mówi charakter pisma. Tak sobie z nudów przejrzałam
>>>>>>> oświadczenia majątkowe naszych drogich i znanych publicznie posłów i w
>>>>>>> większości przypadków reguła się sprawdza. Dodatkowo rozbroiło mnie, że
>>>>>>> posłowie z zawodu adwokaci te oświadczenia wypełniają naprawdę
>>>>>>> starannie, a cała reszta...
>>>>>>>
>>>>>>> Link do aktualnej listy posłów : http://www.sejm.gov.pl/poslowie/lista6.htm
>>>>>>>
>>>>>>> I jeszcze słówko o grafologii :
>>>>>>> http://www.papilot.pl/article/3707/Grafologia-co-mow
i-o-tobie-charakter-pisma.html
>>>>>>>
>>>>>>> Nudne, bo pracochłonne, sezon ogórkowy, ale ja się setnie ubawiłam :)
>>>>>> Wg znanych mi badań odnośnie trafności diagnostycznej grafologii (w
>>>>>> kontekście przydatności zawodowej) jest to metoda, która oscyluje gdzieś w
>>>>>> nie dostrzegalnych już rejonach końca skali z napisem "maksymalnie
>>>>>> nietrafne".
>>>>> Widzisz tren problem polega na tym, że sie nijak nie eksponuje swojego
>>>>> charakteru pisma w trakcie rekrutacji. Bo niby gdzie? Na cv wysłanym
>>>>> mailem?
>>>> Problem polega na tym, że chyba nie wiesz jak skomplikowane mogą być
>>>> procesy rekrutacyjne :)
>>> Wiem, ale nasz rynek pracy to nie tylko molochy z modnym ASSESSMENT CENTER.
>>
>> Oczywiście. Ale to Ty uogólniłaś wszystko do jednego worka.
>
> A Ty pojechałeś branżowo. Nie miałam kompletnie na myśli predyspozycji
> zawodowych posłów, a li tylko grafologię psychologiczną (uwaga sezon
> ogórkowy), jako ich rys psychologiczny na podstawie złożonych oświadczeń
> majątkowych. Qrcze, żebyś się chociaż przyczepił do roczników
> samochodów, którymi jeżdżą ;)

Pojechałem branżowo i zaznaczyłem to. Natomiast Ty wrzuciłaś to do ogólnego
worka. Przyznaj się, inaczej uznam, że nie warto z Tobą gadać, bo zawsze
będziesz dążyć do swojego na wierzchu. :)

> p/s Tuskowi na bank wypełniała sekretarka i co Ty na to?

A nic, nie sprawdzałem. Zerknąłem jedynie na Chlebowskiego i jakiś taki
dziecinny mi się chłop wydał. Co mi zresztą pasuje do jakichś migawek z
Zbychem w tv, jak się krygował kiedyś, chichotał i usta ręką zasłaniał.
No a Ty jakie masz te wnioski?