« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-10-22 10:46:50
Temat: Oszczędność wody w zmywarkach - czy warto ? Witam ,
albo coś źle liczę , albo nie opłaca się kupować zmywarki , które
przesadnie oszczędzają wodę. Szacunkowo - różnica między zmywarką
która bierze mało wody a różnica jeśli chodzi o zmywarkę , która
bierze dużo wody to około 500 zł. Na jednym myciu oszczędzamy 5 litrów
wody. Jeśli nawet zmywam raz dziennie , to zmywam 365 razy do roku ,
co daje 1825 litrów , czyli jest to 1,8 metra sześciennego. Metr
sześcienny zimnej wody kosztuje 5.54 zł m więc rocznie oszczędzam ok
10 zł.
10 zł oszczędności rocznie to wydaje się po prostu śmieszne. Proszę
więc o odpowiedź , czy gdzieś się pomyliłem w obliczeniach czy
faktycznie ta oszczędność jest mała.
Dziękuję
Ed
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-10-22 12:04:50
Temat: Re: Oszczędność wody w zmywarkach - czy warto ?zapomniałeś o tym, że tą wodę trzeba jeszcze zagrzać, zimną nie umyjesz
naczyń w zmywarce
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-22 13:10:41
Temat: Re: Oszczędność wody w zmywarkach - czy warto ?
Użytkownik "Ed" <s...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:1193050010.253615.109100@t8g2000prg.googlegroup
s.com...
Witam ,
albo coś źle liczę , albo nie opłaca się kupować zmywarki , które
przesadnie oszczędzają wodę. Szacunkowo - różnica między zmywarką
która bierze mało wody a różnica jeśli chodzi o zmywarkę , która
bierze dużo wody to około 500 zł. Na jednym myciu oszczędzamy 5 litrów
wody. Jeśli nawet zmywam raz dziennie , to zmywam 365 razy do roku ,
co daje 1825 litrów , czyli jest to 1,8 metra sześciennego. Metr
sześcienny zimnej wody kosztuje 5.54 zł m więc rocznie oszczędzam ok
10 zł.
To jest tak jak z superoszczędnymi pralkami - potem rzeczy są niedoprane.
Moim zdaniem nie warto dopłacać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-10-23 11:45:08
Temat: Re: Oszczędność wody w zmywarkach - czy warto ?dobrze liczysz , choc trzeba wziasc pod uwage jeszce scieki , bo
czesto licza tak , że liczba wody wpływającej do domu=liczba scieków
czyli z 3 , 4 litry wody oszczedności x2 .
Jest to bardziej zagranie marketingowe producentów którzy przescigają
się w tej chwili w jak najmniejszym zuzyciu wody vide siemens 60cm
który bierze 9 litrów
Identyczna sprawa jest w pzrypadku lodówek w klasie A i A+ , gdzie
biorąc pod uwagę różnice cenową na sprzecie pomioedzy tymi klasami to
oszczędność energii zwraca sie po 10-15 latach eksploatacji .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-10-23 12:03:24
Temat: Re: Oszczędność wody w zmywarkach - czy warto ?Ed pisze:
> Witam ,
>
> albo coś źle liczę , albo nie opłaca się kupować zmywarki , które
> przesadnie oszczędzają wodę. Szacunkowo - różnica między zmywarką
> która bierze mało wody a różnica jeśli chodzi o zmywarkę , która
> bierze dużo wody to około 500 zł. Na jednym myciu oszczędzamy 5 litrów
> wody. Jeśli nawet zmywam raz dziennie , to zmywam 365 razy do roku ,
> co daje 1825 litrów , czyli jest to 1,8 metra sześciennego. Metr
> sześcienny zimnej wody kosztuje 5.54 zł m więc rocznie oszczędzam ok
> 10 zł.
>
> 10 zł oszczędności rocznie to wydaje się po prostu śmieszne. Proszę
> więc o odpowiedź , czy gdzieś się pomyliłem w obliczeniach czy
> faktycznie ta oszczędność jest mała.
Oszczędność wody jest konieczna,jeśli się ma szambo, tak jak ja - póki
nie będzie kanalizacji.
Moja "Bauknecht" zuzywa 9-11 litrów, jest włączana codziennie, czasem
nawet 2 razy dziennie, plus normalne (też prawie codzienne) pranie
odzieży z 3-4 osób, kąpiel tychże 4 osób... trochę tej wody leci. Jak
się ma szambo, to sie odczuwa różnicę w szybkości jego napełniania.
Ponieważ często mam gości, więc dodatkowy pobór wody jest też spory i
zmywanie, i kąpiel. Wszystko ma znaczenie. Już nawet nie chodzi o opłatę
działalności "szmbelana", ale o jej częstotliwość, co czasem jest dość
kłopotliwe.
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |