Data: 2012-05-23 14:28:53
Temat: Re: Otwierają oczy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 23 May 2012 16:14:51 +0200, Skrypëk napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 22 May 2012 13:31:09 +0200, Skrypëk napisał(a):
>>
>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Mon, 21 May 2012 23:30:22 +0200, Skrypëk napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>> Dnia Mon, 21 May 2012 16:44:23 +0200, Artur Kosmal napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2012-05-21 16:32, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Mon, 21 May 2012 16:23:43 +0200, Skrypëk napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Paweł<j...@n...doczekal> wrote:
>>>>>>>>>> W dniu 21.05.2012 13:46, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>> Dnia Mon, 21 May 2012 04:33:40 -0700 (PDT), glob napisał(a):
>>>>>>>>>>> światoppogladowych, albo (część) ze względów praktycznych -
>>>>>>>>>>> przy slubie są wymagane Sakramenty I Komunii Świętej,
>>>>>>>>>>> Bierzmowania itp sprawy, a bez świadectwa z religii ich nikt
>>>>>>>>>>> nie uzyska.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> naprawdę, nie da się żyć bez bierzmowania czy ślubu
>>>>>>>>>> kościelnego? nie wierzę
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Nie da, bo się rodzice i teście obrażą i wesela nie
>>>>>>>>> sfinansują. I ochrzcić też trzeba potem dziecko, żeby
>>>>>>>>> przestali truć dupę. Bo sobie biedni naiwni starzy ludzie nie
>>>>>>>>> zdają sprawy, że w niesłusznej sprawie walczą za darmo
>>>>>>>>> pracując dla zbrodniczej organizacji. A młodzi nie mają odwagi
>>>>>>>>> się przeciwstawić i dają się upokarzać przed czarnoksiężnikami.
>>>>>>>>> Może gdyby się dowiedzieli, że bozi naprawdę nie ma i to
>>>>>>>>> wszystko są szkodliwe zabobony, to by się trochę bardziej
>>>>>>>>> ośmielili.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Co masz w zamian dla tych młodych? - zamiast tej "zbrodniczej
>>>>>>>> organizacji"?
>>>>>>>
>>>>>>> Slub cywilny. Malzenstwo to nie jakies gusla, tylko kontrakt
>>>>>>> regulujacy kwestie dziedziczenia, praw rodzicielskich i pare
>>>>>>> innych kwestii.
>>>>>>
>>>>>> Nie pytam o pojedyncze akty (śluby, zgony, rozwody, rejestracje
>>>>>> narodzin), ale o całość: co masz w zamian do zaoferowania zamiast
>>>>>> "zbropdniczej organizacji".
>>>>>
>>>>> A koniecznie musisz mieć coś w zamian, owieczko?
>>>>
>>>> Ty masz pustkę więlbłądzie pełzający?
>>>
>>> Co to znaczy mieć pustkę?
>>
>> Nie mieć niczego.
>
> Bo jak ktoś nie ma Pana ani Pasterza to nie ma niczego?
> Mocno ci prano mózg w dzieciństwie.
Błędne wnioski na skutek totalnego braku kojarzenia - przeciez pytałam, CO
TY MASZ.
|