Data: 2004-08-09 08:32:39
Temat: Re: PENIS
Od: Rafał <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "dino" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:0c9d.00000748.41172fc1@newsgate.onet.pl...
> > Na wszelki wypadek idz do urologa. Bez obawy, gipsu nie zaloza...:))
> Pzdr dino
>
> dzien dobry chcialbym zapytac....
> >
> > podczas ostatniego stosunku powaznie nadwyrezylem penisa... tzn. podczas
> > jednego z ruchow nie trafilem "w sedno" ;-) i penis mi sie wygial i to
> > znacznie...az poczulem "chrupniecie lub pekniecie" strasznie bolesne...
w
> > tym miejscu gdzie penis jest jaby przytwierdzony.... i minely juz 4 dnia
a
> > ja nie widze zadnej porawy.... tzn. w stanie normalnym nie odczuwam bolu
ale
> > podczas wzwodu...kiedy probuje nagiac lekko penisa w ktorymkolwiek
kierunku
> > to strasznie boli. pytanie moje: czy musze sie z tym udac do lekarza,
jesli
> > tak to po co i do jakiego??? czy taka kontuzja moze sama przejdzie, po
> > jakims czasie abstynecji.
> >
> > pozdrawiam,
> > michal.
Długo ją "ruchałeś"???
|