Data: 2005-03-25 21:10:01
Temat: Re: PIES by ksRobak
Od: "Kalego" <n...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"AW"
> Jak zwykle, bez kontekstu łatwo o błędną interpretację. W tym
rozdziale,
> faryzeusze wytykają Jezusowi i apostołom, że nie przestrzega obrządku
mycia
> rąk przed jedzeniem. Wśród Żydów kładzie się wielki nacisk na 'czystość'
> jedzenia, zgodnie z zasadą, że jesteś tym co jesz.
>
> Jesus zaś im odpowiada: Mt 15: 11
>
> 11. Nie to co wchodzi do ust człowieka kala człowieka lecz to co z nich
> wychodzi.
>
> Mt 15: 17-19 to rozwinięcie powyższego.
>
> Chodzi tu przecież o to, że duchowa doskonałość zależy od ŚWIADOMEJ
> INTENCJI, a nie od fizjologicznych procesów. Jedzenie trawienie i
wydalanie
> to czynność fizjologiczna, a jako taka, pozbzwiona wymiaru moralnego.
>
> Natomiast 'serce' czyli świadoma intencja, wyrażona słowami i posiadająca
> oddźwięk u innych ludzi, to coś pozostającego w naszej gestii a więc coś
za
> co jesteśmy odpowiedzialni. Tu znajduje się wymiar moralny i duchowość,
nie
> w przewodzie pokarmowym.
>
> Serce może być czyste, lub nieczyste, intencje mogą być otwarte bądź
skryte
> i nieszczere. To co 'wychodzi z ust' może być i jedno i drugie. W
> przypadku gdy jest tym drugim, może kalać człowieka.
>
> Dalsza dyskusja która w tym wątku odnaośnie MT 15:17-19 wykazuje zupełny
> brak zrozumienia istoty rzeczy.
>
>
> AW
Ok., a jak się ma do tego hostyja !?
pozdry !
kalego
|