Data: 2003-09-16 08:22:36
Temat: Re: PIWO i geny
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Taito" <a...@a...pl>
news:bk6gqf$46l$1@news.onet.pl...
> > "...Czy można być normalnym inaczej ?..."
> >
> > Czarek
> Tak, kiedyś chyba coś takiego napisałem ...
> Ale wracając do genów, czy można w ten sposób tłumaczyć inne
> zachowania ?
>
> Np.
> - morderca powie, że musi zabijać , ponieważ odziedziczył takie
> geny po swoich rodzicach,
> - biję swoje dzieci, ponieważ ja byłem bity przez swoich rodziców,
> a oni przez swoich - toż to sprawka genów,
> - chlam wódę, bo ojciec chlał, dziadek chlał, i jego dziadek, -
> geny,
> - jestem łysy, no bo ojciec jest łysy, dziadek też był łysy,
> - jestem biedny, bo ojciec był biedny, dziadek był biedny,
> - mam same córki, bo ojciec miał same córki, dziadek miał same
> córki , itd.
>
>
> Taito
na pewno nie obejdzie się bez rozdzielenia:
"co boskie a co cesarskie"
najprościej "pomroczność jasną" zwalić na geny
odpada wówczas odpowiedzialność
a na 'sumienie' są już zastrzyki w mózg. :)
\|/
re:
|