« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2007-11-07 18:26:34
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?Księżniczka Telimena (gsk) pisze:
> medea wrote:
>> Księżniczka Telimena (gsk) pisze:
>>
>>> Bo szkoła nie daje mu takich możliwości.
>>
>> Ale dlaczego? dlaczego?
>>
>> Co takiego ma szkoła prywatna, czego brakuje państwowej? Odpowiedz,
>> pls...
>
> Wymagania stawiane przez rodziców i pieniądze. Klient wymaga szkoła musi
> sprostać i stara się. Ja wiem, że to można potępiać, bo rodzice płacący
> i wymagający są generalnie źli :/
> Teli.
Rozumiem, że pozostali rodzice,także Ci, którzy codziennie przychodzą do
szkoły państwowej, to wymagający nie są?
Że tez ja zawsze trafiam odwrotnie.
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2007-11-07 18:28:54
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?Księżniczka Telimena (gsk) pisze:
>> O właśnie! Ja też, pracując niegdyś równocześnie w szkole państwowej i
>> prywatnej, byłam na wieloetapowym szkoleniu ufundowanym przez szkołę
>> państwową, a w szkole prywatnej nie było _żadnych_ szkoleń dla
>> nauczycieli.
>
> Pewnie minister edukacji miał firmę szkoleniową :)
> Teli.
Strzelaj dalej.
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2007-11-07 18:42:05
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Użytkownik "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fgsvjl$m32$1@news.onet.pl...
> Księżniczka Telimena (gsk) pisze:
>
>> Narazie widzę poddenerwowanie "grona pedagogicznego" :)
>> Pozdrawiam
>> Teli.
> Chciałabyś ;)
Właśnie nie chciałabym :)
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2007-11-07 18:43:18
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Użytkownik "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fgsvu0$m32$2@news.onet.pl...
> Zawsze możesz iść uczyć do szkoły, jest lekko, łatwo i przyjemnie;)
>
Śpiewać każdy może :)
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2007-11-07 18:47:26
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?Księżniczka Telimena (gsk). pisze:
>> Zawsze możesz iść uczyć do szkoły, jest lekko, łatwo i przyjemnie;)
>>
> Śpiewać każdy może :)
> Pozdrawiam
> Teli.
>
>
Mmmm....wymiękasz :|
pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2007-11-07 18:55:48
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Użytkownik "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fgt00p$m32$3@news.onet.pl...
> Rozumiem, że pozostali rodzice,także Ci, którzy codziennie przychodzą do
> szkoły państwowej, to wymagający nie są?
Ich roszczenia są według nauczycieli nieuzasadnione. Przykład? W dwóch
szkołach państwowych w moim mieście podobna sytuacja: pani z j. angielskiego
choruje przez pół roku jedna chora, druga w ciąży. Obydwie szkoły nie
organizują zastępstwa. Na uwagi rodziców pani dyrektor jednej ze szkół
odpowiada rodzicom, że trzeba było wybrać szkołę prywatną.
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2007-11-07 19:03:26
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:fgsqq2$k61$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)" <c...@W...pl> napisał w
> wiadomości news:fgspsd$hph$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Dlaczego? I dlaczego odpisują tylko osoby związane ze szkołą państwową?
>> Te odpowiedzi sa naprawdę bardzo tendencyjne.
>
> Dlaczego tendencyjne? Dlatego, że nie zgadzają się z Twoją wizją
> fantastycznych szkół prywatnych? W przeciwieństwie do beznadziejnych szkół
> państwowych?
Dlatego, że odpowiadają mi nauczyciele szkół państwowych i córka
nauczycielki.
> Nieodmiennie w takich sytuacjach przypomina mi się dziewczyna, która
> chodziła ze mną do 1 klasy liceum. Miała ogólnie olewczy stosunek do
> życia, nie zdała do drugiej klasy, między innymi z historii. Rodzice
> stwierdzili, ze tak nie może być, zapisali ją do prywatnej szkoły
> prowadzonej przez żonę naszego historyka, w której tenże historyk uczył.
> I - niespodzianka - w tamtej szkole u tego samego nauczyciela miała z
> historii piątki. Z innych przedmiotów zresztą też. Klasyczny przykład
> tego, że rodzice płacą i wymagają...
Bo 15 lat to trudny wiek być może nie miała wsparcia w szkole państwowej, a
może rzeczywiście był tam jakiś lewy układ, ale to nie przesądza sprawy.
Zresztą moja koleżanka kiepska strasznie z języka polskiego poszła do
państwowego liceum, w którym uczyła jej mama - zgadnij jakie miała oceny?
Tak bywa.
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2007-11-07 19:05:34
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?
Użytkownik "Anna G." <a...@N...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fgt17s$oj6$1@news.onet.pl...
> Księżniczka Telimena (gsk). pisze:
> Mmmm....wymiękasz :|
Nie wymiękam tylko napisałam, że śpiewać każdy może, a uczyć to chyba nie.
Przynajmniej ja nie.
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2007-11-07 19:57:20
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fgt2gg$dsl$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
> news:fgsqq2$k61$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)" <c...@W...pl> napisał
>> w wiadomości news:fgspsd$hph$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>
>>> Dlaczego? I dlaczego odpisują tylko osoby związane ze szkołą państwową?
>>> Te odpowiedzi sa naprawdę bardzo tendencyjne.
>>
>> Dlaczego tendencyjne? Dlatego, że nie zgadzają się z Twoją wizją
>> fantastycznych szkół prywatnych? W przeciwieństwie do beznadziejnych
>> szkół państwowych?
>
> Dlatego, że odpowiadają mi nauczyciele szkół państwowych i córka
> nauczycielki.
Chodzi Ci o to, że jeżeli moja matka pracowała we wszystkich typach szkół,
od podstawówki po uczelnię, zarówno państwowych jak i prywatnych, to ma
spore doświadczenie w temacie? Owszem, ale nadal nie rozumiem co ma do tego
określenie "tendencyjne".
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2007-11-07 20:13:01
Temat: Re: [PODSTAWOWKA] Panstwowa czy prywatna?Dnia Wed, 07 Nov 2007 09:43:00 +0100, mamqa napisał(a):
> nie muszę
> zawieść na angielski i tańce).
w czym ją zawiodłaś?? ;-)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |