Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "EvaTM" <e...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: PRECYZYJNE EMOCJE [dlugie, trudne i wazne]
Date: Wed, 10 Jul 2002 13:57:01 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 44
Message-ID: <agh7q5$65v$1@news.tpi.pl>
References: <3...@p...onet.pl> <afpurj$k1b$1@news.tpi.pl>
<3...@p...onet.pl>
Reply-To: "EvaTM" <e...@i...pl>
NNTP-Posting-Host: pe123.tarnobrzeg.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1026302603 6335 217.99.176.123 (10 Jul 2002 12:03:23 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 10 Jul 2002 12:03:23 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:145407
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Janusz H."
> Kiedyś stwierdziłem, że umysł jest jak gleba: NALEŻY zmieniać 'uprawy'
> (czyt. pomysły, tryb funkcjonoawnia itd.), bo inaczej 'ziemia' będzie
> już do niczego, 'wyjałowieje'.
> I tak też robię (a czemu niby tak długo mnie tu nie było). ;)
Jesteś dla mnie niekończącym się pytaniem, Janusz :)
I wiem że z tych węgli zleźć się już nie da.
Jesteś tym bardziej tym pytaniem, bo jak mniemam jesteś
młody a już tak dojrzały.
Napisałam kiedyś, że to zdanie o dostawaniu za swoje...
pamiętasz, że jest nieprawdziwe - że ci, którzy mają ten emocjonalny ton,
to oni właśnie dostają za swoje.
Chyba zatrzymałam się na tym poziomie, ponieważ nie potrafię opanować żalu,
że z porozumieniem, nawet z wybranymi, którzy stanowią największe wyzwanie,
tak mało da się zrobić. A przecież to takie proste **Poczuć ten Ton**.
Proste ?? Jak jasna cholera !:)) Dla jednych to proste do bólu,
dla innych.. niezrozumiałe kompletnie.
Dlaczego ?? Co się stało z ich empatią ??
Czy już się tacy urodzili ? Jeśli tak, to czy to w ogóle wyleczalne ?
Jeśli to nabyli, to gdzie ? W którym momencie ?
Po co ? Może by nie cierpieć ?
No dobrze, uznaję że po to. Że tak jest im łatwiej, wygodniej.
No i co dalej ? Co z tym zrobiłeś dalej, by samemu nie cierpieć ?
Jesli trafisz na ścianę ? Pogodzić się z porażką ?
Piszesz, że nie, że się nie godzisz i zachowujesz spokój.
No tak, jeśli to ktoś dla ciebie obcy, kto nie zrósł się z tobą
przez długi czas ( a może to zresztą złudzenie i oszustwo ?,
ale w takim razie.. czy jest sens nie odwracać się, czy jest sens
drążyć ?). Jeśli komuś dobrze i wygodnie tkwić w tej skorupie ?
Jeśli osiąga swoje cele ? No owszem, możesz mu znów wytykać
i pokazywać, że zostawia po sobie zgliszcza, ale czy mówienie
tego wprost coś da ? A jednak myślisz sobie, szkoda go.
Szkoda też innych, którzy dostaną się w ten świat bez uczuć.
Co więc robić dalej ?
Jak osiągnąłeś swój spokój, Górniku;) ?
Ściskam:)
Eva
> Ściskam
> górnik ;)))
|