| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-01-22 11:45:19
Temat: Re: PYSZNOSCI...Dnia Tue, 22 Jan 2008 12:41:38 +0100, Panslavista napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:1xsh9spts6pmx.1grqnpvs3jkk0.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 22 Jan 2008 12:02:18 +0100, Panslavista napisał(a):
>>
>>> Gołąbki - farsz grzybowo - ryżowy (mrożone opienki i podgrzybki), sos
>>> grzybowy z grzybów suszonych - podgrzybki zajączki i inne rurkowe.
>>>
>>> Hedonistam jest...
>>
>> A ja przyznam, że grzybów suszonych zdecydowanie nie lubię. Zupy, sosy,
>> farsze robię z zebranych w sezonie i od razu podduszonych i następnie
>> zamrożonych. Po rozmrożeniu traktuję jak świeże - i jest pycha. Wtedy
>> potrawa jest prawie jak ze świeżych grzybów. Tylko świeże mają świetny
>> smak. Ale to tylko i wyłącznie moja opinia :-)
>
> Ha... aromat suszonych grzybów jest fantastyczny, nic nie ujmując świeżym...
Może tak: suszone, jeszcze w stanie surowym, uwielbiam wąchać. Ale po
ugotowaniu - niekoniecznie je lubię.
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |