Data: 2006-04-15 07:59:55
Temat: Re: Pacjent jak przedmiot
Od: " stoki" <s...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> > Powinien być system bonów/punktów przynależnych pacjentom i
> >> > lekarzom,
> >> > np, na rok. Pacjent by miał do swojej dyspozycji jakąś ich ilość i
> >> > mógłby w granicach zdrowego rozsądku wybierać dowolne badania
> >> > Lekarz miał by drugą, dodatkową pulę, z której robił by badania
> >> > komu chce i jakie chce.
> >> Rozwiązanie jeszcze bardziej pokrętne niż obecny system kontraktów z
> >> NFZ.
> > Dlaczego? Uczciwsze, mam jakąś pule, jako pacjent, na badania i nie
> > muszę zdawać się na łaskę lekarza, który na droższe badania będzie
> > kierował tylko swoich znajomych. To jest uczciwsze.
>
> A po co w takim razie tworzyć tę pulę? Powstawałaby ona przecież z
> opłacanej przez pacjenta składki. Po co więc brać pieniądze i je oddawać
> w postaci bonów?
Dlatego, że uważam, iż szpital, czy wogóle państwowa opieka zdrowotna nie
powinna być dostępna za pieniądze. Uważam, ze łączenie państwowej i prywatnej
służby zdrowia powoduje wielką korupcję.
Jeśli zaś państwowa opieka zdrowotna nie była by dostępna prywatnie, a
pacjent chciałby z niej właśnie skorzystać, bo uważam , że jest na wyższym
poziomie,
więc jedyną sprawiedliwą metodą podziału tego dobra, były by własnie bony na
usługi medyczne w rękach pacjentów.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|