Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pamięć roztworów (do Ghost'a!)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pamięć roztworów (do Ghost'a!)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-03-13 21:17:40

Temat: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla Ghost'a - specjalnie i wyjątkowo, bo ważne, więc postanowiłam napisać.
Przy okazji podaję na "psychologię" - też powinno być dla Was interesujące.

Do Ghost'a:
Pytałeś, co mam na myśli mówiąc o pamięci roztworów. Przeczytaj tu:
http://www.medycyna-informacyjna.pl/content/view/334
/437/
O to mi chodziło, wreszcie znalazłam. Szczególnie zwróć uwagę na
podrozdział "Pamięć molekularna" - traktujący o wyjątkowych własnościach
wody. To jest właśnie TO. Warto jednak przeczytać całość - bez wstępu o
rozcieńczeniach nie całkiem jest wszystko jasne.
Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-03-13 22:02:53

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: Belzebub <B...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 13 Mar 2008 22:17:40 +0100, doszła do
mnie wiadomość <1we8gp2or8uqm$.i3hhy12w8a4s$.dlg@40tude.net>, w
której czytam:


>Do Ghost'a:
>Pytałeś, co mam na myśli mówiąc o pamięci roztworów. Przeczytaj tu:
>http://www.medycyna-informacyjna.pl/content/view/33
4/437/
>O to mi chodziło, wreszcie znalazłam. Szczególnie zwróć uwagę na
>podrozdział "Pamięć molekularna" - traktujący o wyjątkowych własnościach
>wody. To jest właśnie TO. Warto jednak przeczytać całość - bez wstępu o
>rozcieńczeniach nie całkiem jest wszystko jasne.
>Pozdrawiam.

Ja wprawdzie nie jestem Ghost, ale chciałem zapytać o jedną sprawę.
Warszawa pobiera wodę pitną z wisły (jak wiadomo, pływają tam dziwne
obiekty i związki chemiczne). Mimo, że piję tą wodę, to jakoś jeszcze
żyje, cud, czy woda z wisły cierpi na skleroze ?

--
Tomasz Jasiński
Jak wiadomo, Pan Bóg jest wszechmocny i wszystko
wie, a świat stworzył doskonały i nawet guzik od
gaci nie może nikomu spaść bez woli Bożej. Lem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-03-13 22:59:51

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 13 Mar 2008 23:02:53 +0100, Belzebub napisał(a):

> Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 13 Mar 2008 22:17:40 +0100, doszła do
> mnie wiadomość <1we8gp2or8uqm$.i3hhy12w8a4s$.dlg@40tude.net>, w
> której czytam:
>
>
>>Do Ghost'a:
>>Pytałeś, co mam na myśli mówiąc o pamięci roztworów. Przeczytaj tu:
>>http://www.medycyna-informacyjna.pl/content/view/3
34/437/
>>O to mi chodziło, wreszcie znalazłam. Szczególnie zwróć uwagę na
>>podrozdział "Pamięć molekularna" - traktujący o wyjątkowych własnościach
>>wody. To jest właśnie TO. Warto jednak przeczytać całość - bez wstępu o
>>rozcieńczeniach nie całkiem jest wszystko jasne.
>>Pozdrawiam.
>
> Ja wprawdzie nie jestem Ghost, ale chciałem zapytać o jedną sprawę.
> Warszawa pobiera wodę pitną z wisły (jak wiadomo, pływają tam dziwne
> obiekty i związki chemiczne). Mimo, że piję tą wodę, to jakoś jeszcze
> żyje, cud, czy woda z wisły cierpi na skleroze ?

Należy przypuszczać, że pijąc lepszą wodę miałbyś szansę żyć dłużej, a i
lepiej, niż tylko "jakoś". Niewątpliwie owe szkodliwe substancje mają duży,
choć może nie piorunujący, wpływ na Twój organizm. Współczuję konieczności
picia tej śmierdzącej lury. Szkoda, że nie znasz smaku herbaty z dobrej
wody, jaką mam akurat ja. Warszawska woda jest wyjątkowo paskudna,
rzeczywiście.
Pozdrawiam.
I znikam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-03-14 00:18:13

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:

>> Ja wprawdzie nie jestem Ghost, ale chciałem zapytać o jedną sprawę.
>> Warszawa pobiera wodę pitną z wisły (jak wiadomo, pływają tam dziwne
>> obiekty i związki chemiczne). Mimo, że piję tą wodę, to jakoś jeszcze
>> żyje, cud, czy woda z wisły cierpi na skleroze ?

> Należy przypuszczać, że pijąc lepszą wodę miałbyś szansę żyć dłużej,
> a i lepiej, niż tylko "jakoś". Niewątpliwie owe szkodliwe substancje
> mają duży, choć może nie piorunujący, wpływ na Twój organizm.
> Współczuję konieczności picia tej śmierdzącej lury. Szkoda, że nie
> znasz smaku herbaty z dobrej wody, jaką mam akurat ja. Warszawska
> woda jest wyjątkowo paskudna, rzeczywiście.
> Pozdrawiam.
> I znikam.

Warszawska woda juz nie jest wyjątkowo paskutna. Przynajmniej nie w każdym
rejonie miasta. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat wiele sie zmieniło
na Warszawskich Filtrach. Może nie jest woda doskonała, ale skok
technologiczny w oczyszczaniu jest olbrzymi. Takie informacje mam z kręgów
zbliżonych do głównego technologa. Istotnie sam odczuwam te zmiany bardzo
wyraźnie. Odinstalowałem nawet filtr węglowy w domu.


--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-03-14 01:42:34

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Belzebub" <B...@i...invalid> wrote in message
news:0r8jt3129267c33kpcplpugiibdah5o884@4ax.com...
> Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 13 Mar 2008 22:17:40 +0100, doszła do

> Ja wprawdzie nie jestem Ghost, ale chciałem zapytać o jedną sprawę.
> Warszawa pobiera wodę pitną z wisły (jak wiadomo, pływają tam dziwne
> obiekty i związki chemiczne). Mimo, że piję tą wodę, to jakoś jeszcze
> żyje, cud, czy woda z wisły cierpi na skleroze ?

Część Warszawy dostaje wodę z Wodociagu Północnego, to już dosyć dobra woda.
Ale dla mnie zupełnie nie nadająca się do picia czy gotowania.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-03-14 01:43:04

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"michal" <6...@g...pl> wrote in message
news:frcg8e$ldm$1@inews.gazeta.pl...

> wyraźnie. Odinstalowałem nawet filtr węglowy w domu.

Dlaczego?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-03-14 01:45:57

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1we8gp2or8uqm$.i3hhy12w8a4s$.dlg@40tude.net...
> Dla Ghost'a - specjalnie i wyjątkowo, bo ważne, więc postanowiłam napisać.
> Przy okazji podaję na "psychologię" - też powinno być dla Was
interesujące.
>
> Do Ghost'a:
> Pytałeś, co mam na myśli mówiąc o pamięci roztworów. Przeczytaj tu:
> http://www.medycyna-informacyjna.pl/content/view/334
/437/
> O to mi chodziło, wreszcie znalazłam. Szczególnie zwróć uwagę na
> podrozdział "Pamięć molekularna" - traktujący o wyjątkowych własnościach
> wody. To jest właśnie TO. Warto jednak przeczytać całość - bez wstępu o
> rozcieńczeniach nie całkiem jest wszystko jasne.
> Pozdrawiam.

Daję bo ciekawe i prawdziwe:

Mniej więcej wiedziałem o tym od dawna. Przez budowę cząsteczki wody
staje sie ona unipolarna, jest to dipol przypominający zarysem przekładnię
pasową na kółkach o różnej średnicy. Takie dipole w stojącej wodzie
podlegają polu magnetycznemu ziemi, a wiec zachowują się jak ciekłe
kryształy. Najciekawsza dla ludzi (i zwierząt jest woda z topniejących
wiosną lodowców. Ale nie tylko, także ze śniegu, który przeleżał przez zimę.
W Beskidzie Niskim dawniej było takie miejsce, gdzie śnieg leżał do lipca,
chodzilem po nim boso. Cudownie się czułem i nigdy nawet nie kichnąłem.
Trawa i kwitnące kaczeńce wzdłuż strumyczka tej wody były trzy razy większe
niż wszystkie inne. Nawet takie, które wody miały dosyć. Jednym słowem, była
to woda życia.
Zabijamy życie na Ziemi poprzez jej skażenie chemiczne oraz nagrzewanie.
Niszczone są stare lodowce będące źródłem wody życia. Największym jej
dostarczycielem są okolice biegunów. Robiono bilanse energetyczne fauny i
flory w tych strefach - zadziwiające jest to, że energia dostarczana w
pożywieniu jest mniejsza, niż to by wynikało z bilansu, czyli znowu woda
życia. Eskimosi jako źródło składników, których normalnie nie mają zjadają
surowe mięso nerpy. Ono ma wszystko - cud natury jak noni.
Na Syberii ludność zna działanie wody żywej, gros opowieści o niej
pochodzi z Rosji. Zaciekawiło to zjawisko naukowców - na fermach pojono kury
nioski, kwoki i kurczęta wodą ze śniegu, nioski znosiły więcej jajek, kwoki
wyprowadzały więcej kurcząt o wyższej przeżywalności, kurczęta zaś rosły
"jak na drożdżach". Pojenie wodą z innych źródeł oraz destylowaną nie daje
takiego rezultatu.
Moje obserwacje na temat wody z fltra RO - choruję na nerki, "rodziłem"
kamienie, ale od czasu nabycia tego filtra nie urodziłem ani jednego.
Rośliny podlewane wodą z RO wypuszczają wiele nowych liści i pędów. Nawet w
niesprzyjających warunkach - widocznie ciśnienie wody przepychające jej
cząsteczki przez otworki membrany kasują "zapis". Powstaje nowy - ciekłe
kryształy uporządkowane przez pole magnetyczne ziemi... Znikają szumy
dezinformacyjne jak na taśmach i dyskach, wyczyszczonych i zapisanych
jednolitą informacją.
Woda zaczyna grać znaną naszym organizmom melodię.

Dodam jedno jeszcze - zadziwiająca jest długowieczność ludzi w rejonie
Kaukazu czy Himalajów - piją wodę z lodowców.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-03-14 06:24:41

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:frclf3$7va$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
> news:1we8gp2or8uqm$.i3hhy12w8a4s$.dlg@40tude.net...
> > Dla Ghost'a - specjalnie i wyjątkowo, bo ważne, więc postanowiłam
napisać.
> > Przy okazji podaję na "psychologię" - też powinno być dla Was
> interesujące.
> >
> > Do Ghost'a:
> > Pytałeś, co mam na myśli mówiąc o pamięci roztworów. Przeczytaj tu:
> > http://www.medycyna-informacyjna.pl/content/view/334
/437/
> > O to mi chodziło, wreszcie znalazłam. Szczególnie zwróć uwagę na
> > podrozdział "Pamięć molekularna" - traktujący o wyjątkowych własnościach
> > wody. To jest właśnie TO. Warto jednak przeczytać całość - bez wstępu o
> > rozcieńczeniach nie całkiem jest wszystko jasne.
> > Pozdrawiam.
>
> Daję bo ciekawe i prawdziwe:
>
> Mniej więcej wiedziałem o tym od dawna. Przez budowę cząsteczki wody
> staje sie ona unipolarna, jest to dipol przypominający zarysem przekładnię
> pasową na kółkach o różnej średnicy. Takie dipole w stojącej wodzie
> podlegają polu magnetycznemu ziemi, a wiec zachowują się jak ciekłe
> kryształy. Najciekawsza dla ludzi (i zwierząt jest woda z topniejących
> wiosną lodowców. Ale nie tylko, także ze śniegu, który przeleżał przez
zimę.
> W Beskidzie Niskim dawniej było takie miejsce, gdzie śnieg leżał do lipca,
> chodzilem po nim boso. Cudownie się czułem i nigdy nawet nie kichnąłem.
> Trawa i kwitnące kaczeńce wzdłuż strumyczka tej wody były trzy razy
większe
> niż wszystkie inne. Nawet takie, które wody miały dosyć. Jednym słowem,
była
> to woda życia.
> Zabijamy życie na Ziemi poprzez jej skażenie chemiczne oraz
nagrzewanie.
> Niszczone są stare lodowce będące źródłem wody życia. Największym jej
> dostarczycielem są okolice biegunów. Robiono bilanse energetyczne fauny i
> flory w tych strefach - zadziwiające jest to, że energia dostarczana w
> pożywieniu jest mniejsza, niż to by wynikało z bilansu, czyli znowu woda
> życia. Eskimosi jako źródło składników, których normalnie nie mają zjadają
> surowe mięso nerpy. Ono ma wszystko - cud natury jak noni.
> Na Syberii ludność zna działanie wody żywej, gros opowieści o niej
> pochodzi z Rosji. Zaciekawiło to zjawisko naukowców - na fermach pojono
kury
> nioski, kwoki i kurczęta wodą ze śniegu, nioski znosiły więcej jajek,
kwoki
> wyprowadzały więcej kurcząt o wyższej przeżywalności, kurczęta zaś rosły
> "jak na drożdżach". Pojenie wodą z innych źródeł oraz destylowaną nie daje
> takiego rezultatu.
> Moje obserwacje na temat wody z fltra RO - choruję na nerki,
"rodziłem"
> kamienie, ale od czasu nabycia tego filtra nie urodziłem ani jednego.
> Rośliny podlewane wodą z RO wypuszczają wiele nowych liści i pędów. Nawet
w
> niesprzyjających warunkach - widocznie ciśnienie wody przepychające jej
> cząsteczki przez otworki membrany kasują "zapis". Powstaje nowy - ciekłe
> kryształy uporządkowane przez pole magnetyczne ziemi... Znikają szumy
> dezinformacyjne jak na taśmach i dyskach, wyczyszczonych i zapisanych
> jednolitą informacją.
> Woda zaczyna grać znaną naszym organizmom melodię.
>
> Dodam jedno jeszcze - zadziwiająca jest długowieczność ludzi w rejonie
> Kaukazu czy Himalajów - piją wodę z lodowców.

W necie jest sporo pozycji na temat żywej wody od poważnych do wręcz
ośmieszających. Jak w każdej dziedzinie temat zahacza też o zwykłe
szalbierstwo. Jednak byli znajomi mi fizycy, którzy stwierdzili, że jest to
temat najmniej zbadany, a zadziwiające właściwości wody pozwalają sugerować
duży udział wody w powstaniu życia, nie tylko jako nośnika materiałów
budulcowych (jako zupy), ale aktywny udział w reakcjach nie tylko na
poziomie zwykłej elektrolizy.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-03-14 06:49:51

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ikselka" <i...@w...pl> wrote in message
news:1we8gp2or8uqm$.i3hhy12w8a4s$.dlg@40tude.net...
> Dla Ghost'a - specjalnie i wyjątkowo, bo ważne, więc postanowiłam napisać.
> Przy okazji podaję na "psychologię" - też powinno być dla Was
interesujące.
>
> Do Ghost'a:
> Pytałeś, co mam na myśli mówiąc o pamięci roztworów. Przeczytaj tu:
> http://www.medycyna-informacyjna.pl/content/view/334
/437/
> O to mi chodziło, wreszcie znalazłam. Szczególnie zwróć uwagę na
> podrozdział "Pamięć molekularna" - traktujący o wyjątkowych własnościach
> wody. To jest właśnie TO. Warto jednak przeczytać całość - bez wstępu o
> rozcieńczeniach nie całkiem jest wszystko jasne.
> Pozdrawiam.

Czy to nie sofistyka?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-03-14 07:40:55

Temat: Re: Pamięć roztworów (do Ghost'a!)
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1we8gp2or8uqm$.i3hhy12w8a4s$.dlg@40tude.net...
> Dla Ghost'a - specjalnie i wyjątkowo, bo ważne, więc postanowiłam napisać.
> Przy okazji podaję na "psychologię" - też powinno być dla Was
> interesujące.
>
> Do Ghost'a:
> Pytałeś, co mam na myśli mówiąc o pamięci roztworów. Przeczytaj tu:
> http://www.medycyna-informacyjna.pl/content/view/334
/437/
> O to mi chodziło, wreszcie znalazłam. Szczególnie zwróć uwagę na
> podrozdział "Pamięć molekularna" - traktujący o wyjątkowych własnościach
> wody. To jest właśnie TO. Warto jednak przeczytać całość - bez wstępu o
> rozcieńczeniach nie całkiem jest wszystko jasne.
> Pozdrawiam.

Fakt, ze dlugo musialas szukac, wskazuje na cos - na co?

A co do artykulu - voodooo dla ludzi niewyksztalconych (a dokladniej nie
umiejacych zastosowac w zyciu nauk pobranych w szkolach itp).

Maly fragmencik (wybrany losowo, nawet nie musialem sie wysilac):

"Ponieważ leki homeopatyczne działają czasami dosłownie w ciągu kilku minut
(prawie natychmiast) można wysnuć przypuszczenie, że migracja kwantów
energii po wprowadzeniu do organizmu nie zachodzi jedynie przez bezpośredni
kontakt cząsteczek. Zważywszy, że kwanty mają naturę elektromagnetyczną, ich
przemieszczanie może zachodzić na znacznie większe odległości np. z żołądka
bezpośrednio do mózgu, gdzie są one potrzebne. Mogą także przenosić się na
inne osoby znajdujące się w najbliższym otoczeniu. Teoretycznie nie ma
podstaw twierdzić, że tak nie jest."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szkodliwość pornografii
Re: gry i zabawy zespołowe
INFO.
z byka ten paraliż! prowokacja...?!
muszem i chcem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »