Pan. Willie The Pipe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-12-02 10:56:59

Temat: Pan. Willie The Pipe
Od: "Kro.waf" <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zauwazam od pewnego czasu ze ten pan swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami bardzo
chce zwrocic na
siebie uwage innych, czuje sie niedowartosciowany, badz po prostu "szuka guza".

Zauwazam ze jego wywody sa najpierw dlugie, oparte o troske osobista, tudziez wywodza
sie z jego
kompleksow, badz braku stycznosci z problemami, moze tak byc... ze gosc jest bogaty
rodzice go
rozpieszczaja i tak naprawde nie wie co znaczy miec problemy zyciowe, bo zawsze moze
pasc w ramiona
kobiety pierwszej znaczy swojej mamy, nie chcialem obrazac, tylko ilekroc ten Pan
pisze to ktos sie
po prostu legalnie obraza....
Sa wsrod nas rozne spoleczenstwa, geje,lezby,fetysze i inne gady ktore maja rozne
poglady czesto nie
wiedzac o istnieniu tych fobii zadaja rozne ptyania, ktore moga byc roznie odebrane,
szukajac
pomocy, a taki Pan po prostu odcina swoimi postami, jaka kolwiek szanse na
identyfikacje wlasnej
osobowosci, zabubionym...

Sorry nie chcialem obrazic... po prostu chetnie czytam wszelkie posty i o ile znam
racjonalne
wytlumaczenie to sie chetnie odezwe...

Pozdro dla grupowiczow
Kro.waf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-12-02 13:16:47

Temat: Re: Pan. Willie The Pipe
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kro.waf :

> Zauwazam od pewnego czasu ze ten pan swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami
bardzo chce zwrocic na
> siebie uwage innych, czuje sie niedowartosciowany, badz po prostu "szuka
guza".

Dobra, już odpowiadam.
Szukać guza może tylko półgłówek. Zakładając, że ja do końca normalny mogę
nie być (bo takie opinie też słyszałem), to jednak półgłówkiem nie jestem,
uwierzcie.
Czy czuję się niedowartościowany? Nie, zdecydowanie nie. Mam wszystko, co
chciałem - kochającą rodzinę, takowąż dziewczynę, kumpli, brak
powazniejszych problemów i uśmiech na ustach. Do wszystkiego doszedłem sam,
bez niczyjej łaski.
Nie uważam też, żeby moje wypowiedzi były kontrowersyjne. No , ale to już
osobista sprawa każdego z Was.

> Zauwazam ze jego wywody sa najpierw dlugie, oparte o troske osobista,
tudziez wywodza sie z jego
> kompleksow, badz braku stycznosci z problemami, moze tak byc... ze gosc
jest bogaty rodzice go
> rozpieszczaja i tak naprawde nie wie co znaczy miec problemy zyciowe, bo
zawsze moze pasc w ramiona
> kobiety pierwszej znaczy swojej mamy,

Rzeczywiście, może tak być, ale w moim przypadku nie jest - więc twoja
logika bierze tu w łeb.
Spróbuj inną drogą :)

>nie chcialem obrazac,

Jak mówiłem, jak się z reguły nie obrażam :)

>tylko ilekroc ten Pan pisze to ktos sie
> po prostu legalnie obraza....

Obraża się ten, co nie kuma mojej treści. Jak nie kuma, to niech się obraża,
jego sprawa.

> Sa wsrod nas rozne spoleczenstwa, geje,lezby,fetysze i inne gady ktore
maja rozne poglady czesto nie
> wiedzac o istnieniu tych fobii zadaja rozne ptyania, ktore moga byc roznie
odebrane, szukajac
> pomocy, a taki Pan po prostu odcina swoimi postami, jaka kolwiek szanse na
identyfikacje wlasnej
> osobowosci, zabubionym...

A skąd !
Totalna bzdura.
Ale każdy może mieć swoje zdanie, nawet mylne.
WP (PIMP, nie PIPE)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-03 02:52:33

Temat: Re: Pan. Willie The Pipe
Od: "Ferdynand" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Willie The Pimp" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9ueatk$kak$1@news.tpi.pl...
>
> WP (PIMP, nie PIPE)
>

Pomyłki mogą wynikać z nieznajomości znaczenia angielskiego słowa "pimp".
Zainteresowanym polecam kliknięcie
http://www.translate.pl/odp.php4?direction=1&word=pi
mp
;-)

--
Pozdrawiam,

Ferdynand