« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-13 20:29:42
Temat: Panska skorka; Boze ciałkoWitam wszystkich ;))
Jestem tu nowy, ale grupa wydaje mi sie nader smakowita i pewnikiem tu
zostane..... Na wstepie mam pytanko, na ktore odpowiedz moze spelnic moje
mlodziencze sny i marzenia ;)
Jak zrobic cos co sprzedawaly ongis po odpustach i cmentarzach rozne babcie
a co nazywalo sie "panska skorka" lub bozym cialkiem?
Pozdrawiam,
Winniczek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-13 22:43:27
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałkoWinniczek wrote:
> Witam wszystkich ;))
> Jestem tu nowy, ale grupa wydaje mi sie nader smakowita i pewnikiem tu
> zostane..... Na wstepie mam pytanko, na ktore odpowiedz moze spelnic moje
> mlodziencze sny i marzenia ;)
> Jak zrobic cos co sprzedawaly ongis po odpustach i cmentarzach rozne
> babcie a co nazywalo sie "panska skorka" lub bozym cialkiem?
po odpustach i cmentarzach się nie szwędałem, ale masz na myśli to, co się
w nowopolskim marshmellows nazywa?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-13 23:44:27
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałko
"waldemar z domu" <w...@t...de> wrote in message
news:a1t2h1$fu1$06$3@news.t-online.com...
> Winniczek wrote:
>
> > Witam wszystkich ;))
> > Jestem tu nowy, ale grupa wydaje mi sie nader smakowita i pewnikiem tu
> > zostane..... Na wstepie mam pytanko, na ktore odpowiedz moze spelnic
moje
> > mlodziencze sny i marzenia ;)
> > Jak zrobic cos co sprzedawaly ongis po odpustach i cmentarzach rozne
> > babcie a co nazywalo sie "panska skorka" lub bozym cialkiem?
>
> po odpustach i cmentarzach się nie szwędałem, ale masz na myśli to, co się
> w nowopolskim marshmellows nazywa?
>
>
Mowicie o takich cosiach powiazanych na papierowych sznurkach ?
U nas (w kieleckim) to sie obwarzanki nazywalo.
Przepisu nie znam niestety :((((
Pozdrawiam Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-14 00:10:15
Temat: Odp: Panska skorka; Boze ciałko
Użytkownik waldemar z domu <w...@t...de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a1t2h1$fu1$06$...@n...t-online.com...
> Winniczek wrote:
>
> > Witam wszystkich ;))
> > Jestem tu nowy, ale grupa wydaje mi sie nader smakowita i pewnikiem tu
> > zostane..... Na wstepie mam pytanko, na ktore odpowiedz moze spelnic
moje
> > mlodziencze sny i marzenia ;)
> > Jak zrobic cos co sprzedawaly ongis po odpustach i cmentarzach rozne
> > babcie a co nazywalo sie "panska skorka" lub bozym cialkiem?
>
> po odpustach i cmentarzach się nie szwędałem, ale masz na myśli to, co się
> w nowopolskim marshmellows nazywa?
>
> Waldek
Nie!!! To jest twarde, kruche i bardzo słodkie. Sprzedawane jest w miejscach
gdzie są tłumy ludzi - cmentarze (1.XI), Łazienki i pod Pałacem Kultury -
dzisiaj. Myślę, że jest tam cukier, syrop skrobiowy, barwnik i aromat
waniliowy. Więcej nie wymyśliłam :(
Anka - która jadła dziś "pańską skórkę"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-14 00:38:04
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałko
"waldemar z domu" <w...@t...de> wrote in message
news:a1t2h1$fu1$06$3@news.t-online.com...
> po odpustach i cmentarzach się nie szwędałem, ale masz na myśli to, co się
> w nowopolskim marshmellows nazywa?
Oj, to ty młody jesteś, bo dawniej na każdym bazarze baby to sprzedawały -
każda (skórka, a nie baba) była owinięta w pergamin. Z marshmellows nie ma
toto nic wspólnego. Właściwie z niczym innym mi się nie kojarzy - pańska
skórka to pańska skórka i już:))))
Niestety, nie mam pojęcia jak to się robi. A może lepiej nie wiedzieć?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-14 01:22:54
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałko
> Oj, to ty młody jesteś, bo dawniej na każdym bazarze baby to sprzedawały -
> każda (skórka, a nie baba) była owinięta w pergamin. Z marshmellows nie ma
> toto nic wspólnego. Właściwie z niczym innym mi się nie kojarzy - pańska
> skórka to pańska skórka i już:))))
> Niestety, nie mam pojęcia jak to się robi. A może lepiej nie wiedzieć?
Pytalam kiedys,ale pani sprzedajaca nie chciala zdradzic,z czego to
robi-imho z cukru polaczonego z cukrem z dodatkiem cukru..;)I chyba
mleko,ale tez nie wiem:)Dzis przy WOSP-ie sprzedawali,ale darowalam
sobie ;(
--
Tib
"mamo pomurz chomik uciekl"
"Welcome to Rivendell, mister Anderson."
ICQ 86181173
GG 1287619
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-14 08:34:25
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałko
Miranka napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Oj, to ty młody jesteś, bo dawniej na każdym bazarze baby to sprzedawały -
>każda (skórka, a nie baba) była owinięta w pergamin.
Kazdym, pod warunkiem, ze w okolicach Warszawy. W Krakowie w tym czasie
sprzedawalo sie miodek turecki w celofanie.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-14 09:05:56
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałko
"Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> wrote in message
news:a1u6fp$s0q$1@news.tpi.pl...
>
> Miranka napisał(a) w wiadomości: ...
> >
> >Oj, to ty młody jesteś, bo dawniej na każdym bazarze baby to
sprzedawały -
> >każda (skórka, a nie baba) była owinięta w pergamin.
>
> Kazdym, pod warunkiem, ze w okolicach Warszawy. W Krakowie w tym czasie
> sprzedawalo sie miodek turecki w celofanie.
Zwracam honor. Rzeczywiście nie pamiętam, żebym za młodych lat widywałała
toto gdziekolwiek poza Warszawą. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle,
że dla dziecka tu i teraz = cały świat:)))
A co to jest miodek turecki? Ja z kolei tego nigdy nie widziałam, albo nie
wiem, że widziałam.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-14 09:51:16
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałko> Pytalam kiedys,ale pani sprzedajaca nie chciala zdradzic,z czego to
> robi-imho z cukru polaczonego z cukrem z dodatkiem cukru..;)I chyba
> mleko,ale tez nie wiem:)Dzis przy WOSP-ie sprzedawali,ale darowalam
> sobie ;(
Przepis na "Panska skórke" z Elle:
Na ok. 1 kg: 6 dag zelatyny, 52,5 dag cukru pudru, 6 bialek, 1 lyzka
syropu rózanego, 1 lyzka konfitury z rózy, 10 dag przecieru z truskawek, 4
lyzki maki ziemniaczanej 150 ml wody zagotowac z 50 dag cukru i z syropem
rózanym, dodac konfiture, wymieszac. Zdjac garnek z ognia. Do goracego
plynu dodac zelatyne i dokladnie rozpuscic. W duzej misce ubic bialka na
sztywno i dodac reszte cukru. Bardzo powoli cienkim strumieniem, wlac
goracy syrop, ciagle ubijajac. Dodac przecier z truskawek i dobrze
wymieszac. Mieszanke wylac równo na blache wylozona pergaminem, posypac
maka ziemniaczana i odstawic do ostygniecia na 1-2 godziny. Za pomoca noza
zanurzonego w goracej wodzie, a potem osuszonego, pokroic mase na male
prostokaty. Trzymac w duzym sloiku albo w przezroczystej folii.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-14 10:05:06
Temat: Re: Panska skorka; Boze ciałko> Zwracam honor. Rzeczywiście nie pamiętam, żebym za młodych lat
widywałała
> toto gdziekolwiek poza Warszawą. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko
tyle,
> że dla dziecka tu i teraz = cały świat:)))
> A co to jest miodek turecki? Ja z kolei tego nigdy nie widziałam, albo
nie
> wiem, że widziałam.
Przewodnik Subiektywny Roberta Makłowicza i Stanisława Mancewicza:
MIODEK TURECKI. Słodycz funeralna o ohydnym smaku, od stuleci sprzedawana
przed krakowskimi nekropoliami jedynie we Wszystkich Świętych i dni
sąsiednie. Jest to skarmelizowany, zastygły w twarde bryły cukier z
dodatkiem orzechów, sztucznych barwników i olejków aromatycznych,
prawdziwe utrapienie rodziców i dentystów. Nie mylić z warszawską pańską
skórką.
Gdzie kupować
Jak powiedziano wyżej: przed cmentarzami.
http://pascal.onet.pl/zjesc_krakow/owiktualach.asp
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |