Data: 2001-09-28 17:17:38
Temat: Re: Państwo, dzieci, narkotyki
Od: s...@r...local.bin (Strix)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 27 Sep 2001 03:18:47 +0200, Jamnik <p...@p...onet.pl> napisal:
> Myślał ktoś z Was jak uzdrowić nasze społeczeństwo? Nie chodzi mi zeby te
> "zło" całkiem wyplewić bo raczej jest to nie możliwe. Na pewno co niektorzy
> z Was mają dzieci, kochacie je i chcecie żeby żyły w "normalnym"
> społeczeństwie bez przemocy itp. Mi szczególnie chodzi o narkotyki,
> chciałbym żeby dilerzy wogule nie istnieli- ale to równierz jest nie
> możliwe. Znam jednego takiego co się bawi w dilerkę, czy ma sęs oddanie go w
> ręce policji? Czy to coś zmieni?
Przede wszystkim narobi Ci klopotow. I wyeeliminujesz 0,00001% dilerow
narkotykow ;)
> W końcu taki narkotyk jak amfetamina jest używany, ale stopniowo wycofywany
> w leczeniu zaburzeń psychicznych. Narkotyki nie są "złe"?
Nie sa. To ludzie sa zli.
--
Strix (s...@p...com)
-=[ "Co rano, kiedy sie budzimy, zastajemy nowy swiat.
Ciekawe, co zobaczymy, w dniu, w ktorym sie nie obudzimy." ]=-
|