Uzytkownik "vlad" <v...@p...com> napisal w wiadomosci
news:3BFDF6A7.3C84B3FC@polbox.com...

> Magdalena Busk wrote:
>
> > A moze
> > powinnam wziac rachunki i tutaj ubiegac sie o zwrot?
>
> Wlasnie tak trzeba bylo zrobic.
> W.Gawel
Niekoniecznie. Lekarka powinna wypisac recepte refundowana (jesli na
ten lek istnieje refundacja, oczywiscie ;-)
Wizyta prywatna... hmmm. Pytanie czy odbyla sie w jednostce która ma
podpisana umowe z kasa chorych i "normalnie" w godzinach pracy, po
rejestracji itp.? Jesli tak to taka wizyta powina byc bezplatna
(najogólniej rzecz biorac).
Najwyrazniej lekarka mogla byc niedoinformowana. Szpitale "lubia"
takich pacjentów "zagranicznych". Uslugi wykonane dla nich nie
wliczaja sie do puli kontraktowej, sa placone "ekstra". ;-) Bo kasa
dostaje refundacje dodatkowa z budzetu za leczenie pacjentów z krajów,
z którymi sa podpisane dwustronne umowy. Wiec czesto takich pacjentów
leczy sie na zasadzie: hulaj dusza, piekla nie ma. Wszelkie mozliwe i
niemozliwe badania, i tak dalej.
Obawiam sie, ze moga byc problemy z odzyskaniem pieniedzy w Szwecji...
choc to taki kraj, ze kto wie...
Pozdro
Massai