Re: Papież, wino i ja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2002-02-13 16:17:48

Temat: Re: Papież, wino i ja
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof Kwiatkowski" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a4e251$3ln$1@news.tpi.pl...
/.../
> >Moze Tobie - bo mi nie. W miejsce papiez mozesz sobie wstawic dowolnego
> >osobnika ktory skupi takie tlumy, w tym starcow kobiety i dzieci. A
> jesli to
> >bedzie zdeklarowany ateista - to ciekawe jak to podciagniesz pod
> panstwo
> >religijne.
>
> Jak będzie zakaz - to nie będę podciągał. Dostosuję się.

Aha. Czyli jak bedzie zakaz w przypadku wizyty kogo innego, to sie
dostosujesz. Jak w przypadku papieza - to bedziesz psioczyl. Wyjatkowo
obiektywny punkt widzenia.
Przypominam - ze moim glownym argumemtem bylo to - ze chodzi o zapewnienie
bezpieczenstwa zwyklym ludziom.
Czyli - bezpieczenstwo ludzi zgromadzonych z okazji wizyty papieza jest
mniej istotne od bezpieczenstwa ludzi zgromadzonych z okazji wizyty innych
osob?
Tylko nie mow mi, ze przy innych osobach sie nie stosuje - juz Ci napisalem
dlaczego - bo po prostu nie gromadza takich tlumow.

>
> >/.../
> >>Bo jak nie, to z chęci? zobaczę Twoje krytyczne wypociny gdy
> >> będzie jaka? następna m?dra akcja LR.
> >
> >Nie wszystkie wydarzenia uwazam za godne komentarza, co nie oznacza, ze
> >popieram dzialania ktorych glosno nie krytykuje.
> >
> >> Ale cały czas nie wiem, co by się stało.
> >
> >Co by sie stalo, gdyby co?
>
> Gdyby podpity gość rzucił w niego jajkiem.

Z grubsza to samo, co gdyby rzucil w innego waznego osobnika. Co najmniej
wstyd.

>W jednych można, w innych
> nie?

To znaczy - w kogo mozna?
Wyraznie napisalem, ze moim zdaniem nie mozna wcale. Mam Ci to nagrac i
wyslac?
/.../
> >Caly narod - oczywiscie nie. Ale duza banda pijaczkow w narodzie -
> >oczywiscie (i niestety) tak :-(((
>
> Z którymi reszta narodu - ta mądra - nie umie sobie poradzić.

No niestety - takie sa realia

LM