Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Paradoks III- czyli normalka.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Paradoks III- czyli normalka.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 89


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2004-02-01 09:32:12

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka.
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl>
news:bvigr9$68m$1@gromojar.itpp.pl...
> ->J.E. tycztom<- bvigq3$68j$...@g...itpp.pl naszkrobal/a:

>> I ostatnia próba /material dla przypadków Trenera :)/.
>> Na pewno będzie tak, że wylosowałoby się zaraz po ostatniej
>> próbie ;)
>> Niestety, nie sprawdzę tego.
>> Aha - sygnaturek mam 17 szt. /zredukowałem ;) liczbę/.
>>
>> oTTo

> albo sprawdzę ;)
> oTTo
> --
> kto pyta nie błądzi
> błądzi ten który odpowiada
> [Trener]

wyraźnie Ci się nudzi a śnieg nie odgarnięty
śmieci nie wysypane...
heh lenie, lenie ;)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2004-02-01 09:59:32

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka. (cross)
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak; <bvi8se$kng$1@inews.gazeta.pl> :

> Wszystko się zgadza co napisałeś tylko z czym się zgadza? :o)
> porównaj:
> ILOŚĆ PALCÓW (wyróżnionych obiektów) JEST STAŁA
> niezależnie od aksjomatyki, świadomości czy modelu.
> Tych palców jest dokładnie TYLE ILE POTRZEBA i ilość ta
> NIE ZMIENIA SIĘ W CZASIE. :-)

Rano jest, to i myśleć mi się nie chce - odsyłam Cię więc do nauki gry
na fortepianie i opisu dłoni/palcy, które powinien mieć fortepianista -
to tylko przykład "zawężonego" opisu dłoni, którą powinien posiadać w/w
artysta - co jest ważniejsze - talent czy "palce" i nauka? ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2004-02-01 10:18:15

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka. (non-cross)
Od: zielsko <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 01 Feb 2004 07:11:26 +0100, eTaTa wrote in
<bvi58f$t27$1@news.onet.pl>:


> Ponieważ niema dwóch procesów identycznych,
> nadajemy etykietkę procesowi A.
> I do tego procesu porównujemy procesy pozostałe,
> zwąc je A'.

Hm. A co byś powiedział na wstanie z fotela, pomacanie ?, powąchanie,
zobaczenie pod innym kątem, posmakowanie? I miast wrzucać do kategorii A
stworzyć nowy obiekt, nową kategorię B która nie jest A.

> Czyli mamy świadomość, że to tylko wzorzec. np.: 1m.
> A częstokroć usilnie, upieramy się że A', to A.

Czyli idzie Ci o mylenie reprezentacji z obiektem rzeczywistym?

> Aksjomat 1.(otw)

O.K. ale może stnowić pewien prototyp.
Czyli A.1 nie jest równe A jest elementem zbioru A. Ptaki nie są takie
same ale mają one pewne cechy które pozwalają zaliczyć kolibra i sępa
do A.


> Aksjomat 2. (otw)
> Jakiekolwiek odzwierciedlenie zjawiska, procesu, formy,
> lub czegokolwiek, nie jest identyczną kopią, w tym, lub innym
> wszechświecie.

Dylemat metodologii badań i wypełniania założenia powtarzalności.

> Aksjomat 3. (otw)
> Nie da się symulować procesu rzeczywistego.

Ale można go obserwować. Stąd czasem lepiej wyjść do ludu i np. zrobić
quasieksperyment miast traktować ich w laboratorium.

> Tu oczywiście, "obrażą się" komputery. Ale kto je powołał?
> Ten może je unicestwić.
> (jak to było z kalkulatorami)
A biologist, a statistician, a mathematician and a computer scientist are on
a photo-safari in Africa. As they're driving along the savannah in their
jeep, they stop and scout the horizon with their binoculars.

The biologist: "Look! A herd of zebras! And there's a white zebra!
Fantastic! We'll be famous!"
The statistician: "Hey, calm down, it's not significant. We only know
there's one white zebra."
The mathematician: "Actually, we only know there exists a zebra, which is
white on one side."
The computer scientist : "Oh, no! A special case!"

> Jasne, proste i oczywiste? :-)))

Nie :)
> Aksjomat 5 (otw)
> Wszelki, względny, opis rzeczywistości, jest prawem przydatnym,
> ale nie wymuszającym rzeczywistość. Rzeczywistość istnieje
> poza opisywalnością, jako niezależna forma.

:) ależ my staramy się badać i opisywać zbliżając się do prawdy.
Stąd tłuką nam by myśleć o prawdopodobieństwie, a nie o pewności :)

P.S. 60 kilo to za dużo na goldena, przyznaj się śpisz z kałkazem czy
podhalanem? :)
--
"The human brain is like an enormous fish -- it is flat and slimy and
has gills through which it can see."
-- Monty Python


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2004-02-01 10:20:22

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka. (cross)
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl>
news:bviipt$6gq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ksRobak; <news:bvi8se$kng$1@inews.gazeta.pl> :

>> Wszystko się zgadza co napisałeś tylko z czym się
>> zgadza? :o)
>> porównaj:
>> ILOŚĆ PALCÓW (wyróżnionych obiektów) JEST STAŁA
>> niezależnie od aksjomatyki, świadomości czy modelu.
>> Tych palców jest dokładnie TYLE ILE POTRZEBA i ilość ta
>> NIE ZMIENIA SIĘ W CZASIE. :-)
>> \|/ re:

> Rano jest, to i myśleć mi się nie chce - odsyłam Cię więc do
> nauki gry na fortepianie i opisu dłoni/palcy, które powinien mieć
> fortepianista - to tylko przykład "zawężonego" opisu dłoni,
> którą powinien posiadać w/w artysta - co jest ważniejsze - talent
> czy "palce" i nauka? ;)
> Flyer

Ha! Flyer :)
A cóż nieboszczykowi po talencie?
Idealny opis idealnych palców to tylko opis.
(ilość palców się nie zmienia)
Co jest potrzebne odlewowi dłoni Szopena aby palce
zaczęły "grać" na fortepianie? :o)
\|/ re:
--
ćwiczenie czyni mistrza ;)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2004-02-01 11:52:47

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka.
Od: elgar <e...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 31 Jan 2004 22:39:34 +0100, eTaTa wrote in
<bvh78f$5t2$1@news.onet.pl>:

> Jeśli mi 60 kg. ciała, chrapie w łóżku, pokryte futrem.
> To ...?
> No właśnie, uproszczenia.

kategoryzacja?

> Za Patixem :-))...
> Dlaczego i co tworzy banał uproszczeń?

kategorie powstają w procesie tworzenia pojęć
w procesie poznawczym szukamy podobieństw i różnic między
rzeczami/zjawiskami, co pozwala odnieść nowe rzeczy/zjawiska do już znanych
(przyporządkowanie / tworzenie nowej kategorii / modyfikacja cech
kategorii)

> Odpowiedzi:
> Bo zauważamy zbieżności.
> Bo świat ma swój rytm, czyli i powielarność względną.
> Bo chcemy, tej weryfikacji, poprzez sprawdzenie.
> Lenistwo.
>
> To Go "nie zachwyca".
>
> To jaka inna może być odpowiedź?
>
> ett

proces poznawczy
dążenie umysłu do porządkowania świata

elgar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2004-02-01 12:28:41

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka.
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. ksRobak<- bvih2o$6sp$...@i...gazeta.pl naszkrobal/a:

> wyraźnie Ci się nudzi a śnieg nie odgarnięty
> śmieci nie wysypane...
> heh lenie, lenie ;)

Dokładnie.
Sam nie wiem jakbym skończył, gdyby nie dobry
przykład kolegów, którzy pod wpływem ciągle przerestającej
ich, realnej roboty, wyraźnie zaniedbują grupy dyskusyjne...
;)

> \|/ re:

oTTo

--
"Jeżeli zadajecie pytania, na które nie chciałybyście znać odpowiedzi,
musicie liczyć się z odpowiedzią, której nie chcecie usłyszeć."
[Mamusia;)]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2004-02-01 12:50:24

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka. (cross)
Od: "darek miauu" <t...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa <e...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "patix" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bvhg73$cbu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > >To Go "nie zachwyca".
> > kurna , a Ciebie zachwyca ???
> > jakos nie jestem przekonany :)))))))))
>
> Ponieważ niema dwóch procesów identycznych,
> nadajemy etykietkę procesowi A.
> I do tego procesu porównujemy procesy pozostałe,
> zwąc je A'.
>
> Czyli mamy świadomość, że to tylko wzorzec. np.: 1m.
> A częstokroć usilnie, upieramy się że A', to A.
>
> Czyli, to nie Świat jest spostrzegawczo powielarny,
> ale nasza głupota.
> Tak jak, Miauczący Darek, wspomniał...
>
> Z tego, prosty wniosek, że nie spostrzegamy różności.
> Co wynika z banału opisywanego wielokrotnie.
>
> Problem w tym, że "wpuściłem się", w to pytanie,
> głównie dlatego, iż zapomniałem, własnego wzorca :-))
>
> Który, nie implikuje powielarności, a tylko wynikł
> z Patixowej werwy pytań :-))
> I pewnie zmieszał się z TC i podobnymi :-))
>
> Aksjomat 1.(otw)
> Żadne zjawisko, element, forma, proces, lub cokolwiek,
> niema identycznego reprezentanta w 'naszym' wszechświecie.
>
> Co oczywiście implikuje pozostałe wymiary, jako pozornie
> powielarne.
>
> Aksjomat 2. (otw)
> Jakiekolwiek odzwierciedlenie zjawiska, procesu, formy,
> lub czegokolwiek, nie jest identyczną kopią, w tym, lub innym
> wszechświecie.
>
> Aksjomat 3. (otw)
> Nie da się symulować procesu rzeczywistego.
>
> Tu oczywiście, "obrażą się" komputery. Ale kto je powołał?
> Ten może je unicestwić.
> (jak to było z kalkulatorami)
>
> "Niepraktyczność", aksjomatów od 1 do 3, jest pozorna.
> Gdyż...
>
> Aksjomat 4. (otw)
> Przyjmowanie aksjomatów, pozostawia ślad weryfikacji rzeczywistości,
> który implikuje kolejne aksjomaty, jako "przydatne" do
> wstępnej analizy zjawisk.
>
> Pozwala to wstępnie analizować prawdopodobieństwa elementarnych
> procesów, i nie zmienia aksjomatyki 1 do 3.
>
> Jasne, proste i oczywiste? :-)))
>
> ett
>
> Aksjomat 5 (otw)
> Wszelki, względny, opis rzeczywistości, jest prawem przydatnym,
> ale nie wymuszającym rzeczywistość. Rzeczywistość istnieje
> poza opisywalnością, jako niezależna forma.


A podobno trzy aksjomaty wystarczą, żeby zbudować spójny system myślowy, i z
tychże trzech aksjomatów wyprowadzać inne twierdzenia opisujące ów
system... :)

Ładny ten wpis. Tyle, że do niektórych aksjomatów mam zastrzeżenia.
Skłaniałbym się do takiej wersji:

1. "WIELE zjawisk, elementów, form, procesów, lub czegokolwiek, nie ma
identycznych reprezentantów w 'naszym' wszechświecie.

2. Jakiekolwiek odzwierciedlenie zjawiska, procesu, formy, lub czegokolwiek,
RZADKO jest identyczną kopią, w tym, lub innym wszechświecie.

3 + 5. Symulowanie procesu rzeczywistego jest tylko jego symulowaniem a nie
procesem samym w sobie, rzeczywistość zaś czasem ulega zmianie pod wpływem
procesu badawczego, odbywającego się na obiektach tejże rzeczywistości.


No ale oczywiście zmiana aksjomatów pociąga za sobą zmianę całego systemu
myślowego..

Pozdrawiam,
Darek.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2004-02-01 12:54:46

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka.
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl>
news:bvirn9$9hr$1@gromojar.itpp.pl...
> ->J.E. ksRobak<- news:bvih2o$6sp$1@inews.gazeta.pl naszkrobal/a:

>> wyraźnie Ci się nudzi a śnieg nie odgarnięty
>> śmieci nie wysypane...
>> heh lenie, lenie ;)
>> \|/ re:

> Dokładnie.
> Sam nie wiem jakbym skończył, gdyby nie dobry
> przykład kolegów, którzy pod wpływem ciągle przerestającej
> ich, realnej roboty, wyraźnie zaniedbują grupy dyskusyjne...
> ;)
> oTTo

Na "dobrych przykładach wszystkich (eng: all) kolegów"
podobno jest "piekło wybrukowane". do zobaczenia w beczce. ;)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2004-02-01 15:41:31

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka.
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"darek miauu" w news:bvhveh$acd$1@inews.gazeta.pl...
/.../

> Bo czasem zwyczajnie, szkoda czasu, aby
> zastanawiać się dwa razy nad podobnym zjawiskiem. Łatwiej i szybciej
> zaklasyfikować je do grupy sobie znanych, zobaczonych, nazwanych,
> dotkniętych, polizanych..
>
> I ten częsciej zwie się mędrcem, kto już z niejednego garnca jadł, niż ten,
> kto bez uprzedzeń po raz pierwszy grochówki spróbuje. Choćby nawet ta
> grochówka barszczem była.
>
> Pozdrawiam,
> Darek.



Nareszcie
chłopy
wzięły się do roboty

:)).


All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2004-02-01 15:46:27

Temat: Re: Paradoks III- czyli normalka.
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"elgar" w news:1rga7tod3m2hk$.1gich81d477kk$.dlg@40tude.net...
/.../


> > Odpowiedzi:
> > Bo zauważamy zbieżności.
> > Bo świat ma swój rytm, czyli i powielarność względną.
> > Bo chcemy, tej weryfikacji, poprzez sprawdzenie.
> > Lenistwo.
> >
> > To Go "nie zachwyca".
> >
> > To jaka inna może być odpowiedź?
> >
> > ett

> proces poznawczy
> dążenie umysłu do porządkowania świata


I znamienna w tym rola DYWANU, pod który wmiata się
niewygodne, niejasne, niezrozumiałe...

z upodobaniem mrówek budujących swój kopiec
tuż pod zboczem wulkanu.

:)).


> elgar


All



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

OT: E. ,,RYJ ZBIRA" PERMO
Paradoks
ataki paniki
no to jutro
Freud/Jung: wyrzucanie smieci?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3

zobacz wszyskie »