| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-30 19:52:36
Temat: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?Jak Freud badz Jung interpretuja moty wyrzucania smieci? Potrzebne mi
zarowno samo wytlumaczenie, jak i zrodla, gdzie moge tego poszukac.
Z gory dzieki
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-30 21:39:59
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Użytkownik Joanna.Czaplinska <J...@w...univ.szczecin.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:bvecn8$f3b$...@a...news.tpi.pl...
: Jak Freud badz Jung interpretuja moty wyrzucania smieci? Potrzebne mi
: zarowno samo wytlumaczenie, jak i zrodla, gdzie moge tego poszukac.
Hehe, niech zgadne- jako orgazm/wytrysk? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-30 22:14:44
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?>
> Użytkownik Joanna.Czaplinska <J...@w...univ.szczecin.pl> w
> wiadomoci do grup dyskusyjnych napisał:bvecn8$f3b$...@a...news.tpi.pl...
> : Jak Freud badz Jung interpretuja moty wyrzucania smieci? Potrzebne mi
> : zarowno samo wytlumaczenie, jak i zrodla, gdzie moge tego poszukac.
>
>
> Hehe, niech zgadne- jako orgazm/wytrysk? ;)
>
Interesujące. Kiedyś rozmawiałem na imprezie ze znajomą aż do świtu...
i kiedy wszyscy już poszli poprosiła mnie o
wyrzucenie śmieci.
Czy to był jeszcze Freud, czy już Jung czy może lenistwo?
Pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-30 22:32:35
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
"vonBraun" <i...@s...pl> wrote in message
> Czy to był jeszcze Freud, czy już Jung czy może lenistwo?
Subtelnosc. Nie wypadalo jej ot tak z mety powiedziec; "Idz ty tez juz
sobie", wiec zaproponowala abys po drodze wyrzucil smieci;)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-30 22:39:36
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
> Subtelnosc. Nie wypadalo jej ot tak z mety powiedziec; "Idz ty tez juz
> sobie", wiec zaproponowala abys po drodze wyrzucil smieci;)
Wykluczone. Zakończyłem (z niejaką niechęcią) rozmowę (choć można ją było
kontynuować), zdecydowanie zebrałem manatki a ona zrobiła to właśnie wtedy...
Zawsze miałem dylemat, czy wyjaśniać to po freudowsku
(wyrzucenie śmieci jako symboliczne wiadomo co dalej... czyli jakaś sublimacja)
Czy po jungowsku
(istniejącym w nieświadomości zbiorowej archetypem mężczyzny jako
"TEGO KTÓRY WYRZUCA")
Wciąż nad tym myślę.
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-31 00:35:19
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
: Wykluczone. Zakończyłem (z niejaką niechęcią) rozmowę (choć można ją było
: kontynuować), zdecydowanie zebrałem manatki a ona zrobiła to właśnie
wtedy...
Tzn. co? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-31 01:21:50
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?>
> : Wykluczone. Zakończyłem (z niejaką niechęcią) rozmowę (choć można ją było
> : kontynuować), zdecydowanie zebrałem manatki a ona zrobiła to właśnie
> wtedy...
>
> Tzn. co? :)
>
(...)
i jeszcze trochę dramatycznej ciszy
(...)
(...)
Oczywiście poprosiła o wyrzucenie śmieci!
Pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-31 13:29:40
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
"vonBraun" <i...@s...pl> wrote in message
news:74a0.0000055e.401add27@newsgate.onet.pl...
> Zawsze miałem dylemat, czy wyjaśniać to po freudowsku
> (wyrzucenie śmieci jako symboliczne wiadomo co dalej... czyli jakaś
sublimacja)
>
> Czy po jungowsku
> (istniejącym w nieświadomości zbiorowej archetypem mężczyzny jako
> "TEGO KTÓRY WYRZUCA")
Ja bym postawila na ludowa praktycznosc; Skoro j e d n a k idziesz sobie,
to przynajmniej wykorzystac cie do wyrzucenia smieci ( skoro inaczej nie
wyszlo- jak piszesz, najpier wgadales, a potem zebrales sie do wyjscia).
>
> Wciąż nad tym myślę.
Znaczy...zalujesz.;) ( to juz chyba z Junga;)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-31 13:31:52
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
"vonBraun" <i...@s...pl> wrote in message
news:74a0.000005a9.401b032e@newsgate.onet.pl...
> > Tzn. co? :)
> >
> (...)
>
>
> i jeszcze trochę dramatycznej ciszy
>
>
>
> (...)
>
>
>
> (...)
>
>
>
> Oczywiście poprosiła o wyrzucenie śmieci!
I tak sie rodza wielcy psychoanalitycy! Musi, Freud i Jung tyz nad ranem
zostali poproszeni o ...wyrzucenie smieci.
Kurrrrrtyyyyna!:)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-31 13:55:48
Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
> I tak sie rodza wielcy psychoanalitycy! Musi, Freud i Jung tyz nad ranem
> zostali poproszeni o ...wyrzucenie smieci.
>
> Kurrrrrtyyyyna!:)
:-)))))))))))
oklaski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |