Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Freud/Jung: wyrzucanie smieci?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Freud/Jung: wyrzucanie smieci?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-02-01 17:06:03

Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Od: "Joanna.Czaplinska" <J...@w...univ.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> a może zadęcia? :)

pisze habilitacje, nie wiem, czy to zadecie, czy wymog, jaki stawia przede
mna moja praca.

> pisanie typu "powiedzila, co
> > wiedziala" nie wystarcza, zwlaszcza jesli dne zjawisko bylo juz przez
> > kogos poruszone. A wymyslenie sie w konretna sytuacje w
> > superpostmodernistycznym tekscie tez troche trudnawe.
>
> Och, nie wiedziałem, że jest superduperhiperhoperpostmodernistyczny :)

to teraz wiesz. Moge nawet podac tytul, ale to niestety nie
polskojezyczne, ani nie angielskojezyczne rowniez.
> Stad moje
> > poszukiwania w psychologii.
>
> Powodzenia.

Dzieki wielkie, i nawzajem, ale to chyba niepotrzebne, skoro prosby o
pomoc innych osob traktujesz jako wyraz slabosci - widac wiesz wszystko,
wiec i zyczenia powodzenia ci niepotrzebne.

Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-02-01 20:59:53

Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Od: Paweł Niezbecki <s...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna.Czaplinska<J...@w...univ.sz
czecin.pl>
news:bvjbps$c11$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Dzieki wielkie, i nawzajem, ale to chyba niepotrzebne, skoro
> prosby o pomoc innych osob traktujesz jako wyraz slabosci - widac
> wiesz wszystko, wiec i zyczenia powodzenia ci niepotrzebne.

Szliczna projekcja :)

Powodzenia. Uciekam z nieporozumienia. :)

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-01 21:04:24

Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Od: Paweł Niezbecki <s...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paweł Niezbecki<s...@a...waw.pl>
news:bvjpd8$vjb$1@mamut.aster.pl:

> Joanna.Czaplinska<J...@w...univ.sz
czecin.pl>
> news:bvjbps$c11$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
>> Dzieki wielkie, i nawzajem, ale to chyba niepotrzebne, skoro
>> prosby o pomoc innych osob traktujesz jako wyraz slabosci - widac
>> wiesz wszystko, wiec i zyczenia powodzenia ci niepotrzebne.
>
> Szliczna projekcja :)
>
> Powodzenia. Uciekam z nieporozumienia. :)
>
> P.

A może i masz rację, że prośby to i tamto.
Ale do tego nie trzeba wiedzieć wszystkiego.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 05:31:35

Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Od: "Joanna.Czaplinska" <J...@w...univ.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A może i masz rację, że prośby to i tamto.
> Ale do tego nie trzeba wiedzieć wszystkiego.

Ale wtedy sie nie komentuje. Komentarz sugeruje wiedze o temacie.

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 06:36:48

Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Od: Paweł Niezbecki <s...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna.Czaplinska<J...@w...univ.sz
czecin.pl>
news:bvknfk$59a$1@nemesis.news.tpi.pl:

<snip>
> Ale wtedy sie nie komentuje. Komentarz sugeruje wiedze o temacie.


No dobrze, wystarczy tej rozmowy Pochopności z Przesadą :)

Powodzenia (tym razem naprawdę :).

P.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 11:51:58

Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Dzieki, o to mniej wiecej mi chodzilo :)
>
> Joanna
>
>
ale zastrzegam sobie, że to co napisałem nie ma zadnego umocowania naukowego
zyciowe z pewnością tak, twórcze też..
gdyby mnie ktos zapytal - skad to wiesz? - odpowiedziałbym - nie wiem!
ponieważ nie jestem naukowcem, ani terapeutą (robie filmy dokumentalne i
animowane czasem)
mogę sobie pozwolić na uleganie nieświadomym wpływom i inspiracjom
które moga ocierać się o bardzo różne obszary życia

duzo ciekawych rzeczy jest na stronach Gnosis
http://www.gnosis.art.pl/e_gnosis/e_gnosis_tymcz2.ht
m

tyt.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 23:33:39

Temat: Re: Freud/Jung: wyrzucanie smieci?
Od: "Joanna.Czaplinska" <J...@w...univ.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


> gdyby mnie ktos zapytal - skad to wiesz? - odpowiedziałbym - nie wiem!

OK, ale uruchomiles pewne nieuzywane zlogi widomosci, zalegajace gdzies w
szarych komorkach, nawet sobie przypomnialam, gdzie o tym czytalam
(konkretnie wyrzucanie smieci jako przywilej mezczyzn), a to juz jest pomoc
na wage zlota :) Najbmniej przyjemne uczuice to swiadomosc, ze dzwoni w
ktoryms kosciele, tylko za diabla sobie nie mozna przypomniec, gdzie, a
wtedy wystarczy jeden dobrze wymierzony sygnal.

> mogę sobie pozwolić na uleganie nieświadomym wpływom i inspiracjom
> które moga ocierać się o bardzo różne obszary życia

ktore tez gdzies zalegaja i nie wiadomo, w ktorym momencie sie przydadza.
Dzieki jeszcze raz
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

multiFakt... Reklama Inaczej
OT Czy ktos kiedy widzial zamarznieta mgle?
Praca - psycholog - Anglia
osobowosc
Polak Potrafi-won biurokracji :)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »