« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-09-29 04:25:54
Temat: Re: Pasztet w słoikach
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:ebgwu1dqquo8$.ckp2ad46fsjy.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 28 Sep 2010 18:51:50 +0200, E. napisał(a):
>
>> zbigniew pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:x8vligx3omcz.12q86my1vdbxm.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 28 Sep 2010 12:26:11 +0200, Marcin napisał(a):
>>>>
>>>>> Jak można zrobić domowym sposobem pasztet w słoikach aby mógł postać
>>>>> 2-3
>>>>> miesiące w piwnicy ?
>>>>
>>>> Każdy pasztet się nadaje, byle trzykrotnie!!! pasteryzować godzinę od
>>>> zawrzenia, w odstępach 24-godzinnych. Od pasteryzacji do pasteryzacji
>>>> trzymać słoje w temp. pokojowej. I nie napełniać słoików do pełna -
>>>> musi
>>>> być 3 cm wolnego miejsca od góry.
>>>>
>>>> Możesz nałożyć do słoika surową masę pasztetową, oczywiście.I
>>>> pasteryzować.
>>>> 3 razy.
>>>>
>>> niekoniecznie, wytarczy włożyć słoiki do piekarnika i "zapiec" w
>>> temperaturze 150 stopni 1,5-2 godzin
>>
>> Nie wystarczy. Tak się sama kiedyś nacięłam.
>> Niestety potrojna pasteryzacja jest konieczna w przypadku mięsa. I nie
>> tylko - fasolę szparagową też trzeba trzy razy. No chyba że dodasz do
>> niej kwasek sytrynowy, ja jednak wolę taką w osolonej tylko wodzie a nie
>> zaciągającą kwasem.
>>
>
>
> Ja też. Kwaśna fasolka - błeeee!
Nie masz racji. Dawniej robiliśmy konserwy kwaśne - fasolka szparagowa,
kalafiory w zalewie pomidorowej. Doskonałe konserwy zakąskowe, a przecier na
zupę przewyborny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-09-29 15:00:54
Temat: Re: Pasztet w słoikach
"E." <e...@o...pl> wrote in message
news:i7vhef$dih$1@news.net.icm.edu.pl...
> Panslavista pisze:
>
>>>> Niestety potrojna pasteryzacja jest konieczna w przypadku mięsa. I nie
>>>> tylko - fasolę szparagową też trzeba trzy razy. No chyba że dodasz do
>>>> niej kwasek sytrynowy, ja jednak wolę taką w osolonej tylko wodzie a
>>>> nie
>>>> zaciągającą kwasem.
>>>>
>>>
>>> Ja też. Kwaśna fasolka - błeeee!
>>
>> Nie masz racji. Dawniej robiliśmy konserwy kwaśne - fasolka szparagowa,
>> kalafiory w zalewie pomidorowej. Doskonałe konserwy zakąskowe, a przecier
>> na zupę przewyborny.
>
> Ale ja nie chcę fasolki zakąskowej tylko szparagową z bułką tartą (lub
> bez). Kwaśna smakuje jak zepsuta.
>
> E.
Eeeeeeeeeeeeeeeeemilkaaaaaaaaaaa, gdzie moje dziecko!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-09-29 15:34:07
Temat: Re: Pasztet w słoikachUżytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4ca354b4$0$22801
> Eeeeeeeeeeeeeeeeemilkaaaaaaaaaaa, gdzie moje dziecko!
Jakby ojciec wiedział co z ciebie wyrośnie, to chyba wolałby se chuja obciąc
przed twoim poczęciem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-09-29 16:21:39
Temat: Re: Pasztet w słoikachPanslavista pisze:
> "E." <e...@o...pl> wrote in message
> news:i7vhef$dih$1@news.net.icm.edu.pl...
>> Panslavista pisze:
>>
>>>>> Niestety potrojna pasteryzacja jest konieczna w przypadku mięsa. I nie
>>>>> tylko - fasolę szparagową też trzeba trzy razy. No chyba że dodasz do
>>>>> niej kwasek sytrynowy, ja jednak wolę taką w osolonej tylko wodzie a
>>>>> nie
>>>>> zaciągającą kwasem.
>>>>>
>>>> Ja też. Kwaśna fasolka - błeeee!
>>> Nie masz racji. Dawniej robiliśmy konserwy kwaśne - fasolka szparagowa,
>>> kalafiory w zalewie pomidorowej. Doskonałe konserwy zakąskowe, a przecier
>>> na zupę przewyborny.
>> Ale ja nie chcę fasolki zakąskowej tylko szparagową z bułką tartą (lub
>> bez). Kwaśna smakuje jak zepsuta.
>>
>> E.
>
> Eeeeeeeeeeeeeeeeemilkaaaaaaaaaaa, gdzie moje dziecko!
>
>
A skąd ja mam wiedzieć, gdzie jest twoja urojona progenitura?
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-09-29 17:20:27
Temat: Re: Pasztet w słoikach
"Pan Waldek" <w...@w...pl> wrote in message
news:e4d2224e05c371e79f074c7eda165fe9@www.curva.com.
..
> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:4ca354b4$0$22801
>
>> Eeeeeeeeeeeeeeeeemilkaaaaaaaaaaa, gdzie moje dziecko!
>
> Jakby ojciec wiedział co z ciebie wyrośnie, to chyba wolałby se chuja
> obciąc przed twoim poczęciem...
Właśnie, Rączkowski jeszcze piwo ci stawia choć taki Kiepściak z ciebie,
matole.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-09-29 17:21:33
Temat: Re: Pasztet w słoikach
"E." <e...@o...pl> wrote in message
news:i7vp2j$plf$1@news.net.icm.edu.pl...
> Panslavista pisze:
>> "E." <e...@o...pl> wrote in message
>> news:i7vhef$dih$1@news.net.icm.edu.pl...
>>> Panslavista pisze:
>>>
>>>>>> Niestety potrojna pasteryzacja jest konieczna w przypadku mięsa. I
>>>>>> nie
>>>>>> tylko - fasolę szparagową też trzeba trzy razy. No chyba że dodasz do
>>>>>> niej kwasek sytrynowy, ja jednak wolę taką w osolonej tylko wodzie a
>>>>>> nie
>>>>>> zaciągającą kwasem.
>>>>>>
>>>>> Ja też. Kwaśna fasolka - błeeee!
>>>> Nie masz racji. Dawniej robiliśmy konserwy kwaśne - fasolka szparagowa,
>>>> kalafiory w zalewie pomidorowej. Doskonałe konserwy zakąskowe, a
>>>> przecier na zupę przewyborny.
>>> Ale ja nie chcę fasolki zakąskowej tylko szparagową z bułką tartą (lub
>>> bez). Kwaśna smakuje jak zepsuta.
>>>
>>> E.
>>
>> Eeeeeeeeeeeeeeeeemilkaaaaaaaaaaa, gdzie moje dziecko!
> A skąd ja mam wiedzieć, gdzie jest twoja urojona progenitura?
>
>
> E.
Urojona? Nie mam urojeń, a mamuśkę znacie wszyscy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-09-29 17:52:30
Temat: Re: Pasztet w słoikachDnia Wed, 29 Sep 2010 06:25:54 +0200, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:ebgwu1dqquo8$.ckp2ad46fsjy.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 28 Sep 2010 18:51:50 +0200, E. napisał(a):
>>
>>> zbigniew pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:x8vligx3omcz.12q86my1vdbxm.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Tue, 28 Sep 2010 12:26:11 +0200, Marcin napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Jak można zrobić domowym sposobem pasztet w słoikach aby mógł postać
>>>>>> 2-3
>>>>>> miesiące w piwnicy ?
>>>>>
>>>>> Każdy pasztet się nadaje, byle trzykrotnie!!! pasteryzować godzinę od
>>>>> zawrzenia, w odstępach 24-godzinnych. Od pasteryzacji do pasteryzacji
>>>>> trzymać słoje w temp. pokojowej. I nie napełniać słoików do pełna -
>>>>> musi
>>>>> być 3 cm wolnego miejsca od góry.
>>>>>
>>>>> Możesz nałożyć do słoika surową masę pasztetową, oczywiście.I
>>>>> pasteryzować.
>>>>> 3 razy.
>>>>>
>>>> niekoniecznie, wytarczy włożyć słoiki do piekarnika i "zapiec" w
>>>> temperaturze 150 stopni 1,5-2 godzin
>>>
>>> Nie wystarczy. Tak się sama kiedyś nacięłam.
>>> Niestety potrojna pasteryzacja jest konieczna w przypadku mięsa. I nie
>>> tylko - fasolę szparagową też trzeba trzy razy. No chyba że dodasz do
>>> niej kwasek sytrynowy, ja jednak wolę taką w osolonej tylko wodzie a nie
>>> zaciągającą kwasem.
>>>
>>
>>
>> Ja też. Kwaśna fasolka - błeeee!
>
> Nie masz racji. Dawniej robiliśmy konserwy kwaśne - fasolka szparagowa,
> kalafiory w zalewie pomidorowej. Doskonałe konserwy zakąskowe, a przecier na
> zupę przewyborny.
Ja nie znosze kwaśnych kalafiorów ani kwaśnej fasolki szparagowej. No nie.
Lubię ich naturalny smak. Podobnie nie znosze gołąbków w pomidorowym sosie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2010-09-29 18:02:36
Temat: Re: Pasztet w słoikach
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:18dqkej44zywz$.14um6ta8gkkw3$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 29 Sep 2010 06:25:54 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:ebgwu1dqquo8$.ckp2ad46fsjy.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 28 Sep 2010 18:51:50 +0200, E. napisał(a):
>>>
>>>> zbigniew pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:x8vligx3omcz.12q86my1vdbxm.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Tue, 28 Sep 2010 12:26:11 +0200, Marcin napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Jak można zrobić domowym sposobem pasztet w słoikach aby mógł postać
>>>>>>> 2-3
>>>>>>> miesiące w piwnicy ?
>>>>>>
>>>>>> Każdy pasztet się nadaje, byle trzykrotnie!!! pasteryzować godzinę od
>>>>>> zawrzenia, w odstępach 24-godzinnych. Od pasteryzacji do pasteryzacji
>>>>>> trzymać słoje w temp. pokojowej. I nie napełniać słoików do pełna -
>>>>>> musi
>>>>>> być 3 cm wolnego miejsca od góry.
>>>>>>
>>>>>> Możesz nałożyć do słoika surową masę pasztetową, oczywiście.I
>>>>>> pasteryzować.
>>>>>> 3 razy.
>>>>>>
>>>>> niekoniecznie, wytarczy włożyć słoiki do piekarnika i "zapiec" w
>>>>> temperaturze 150 stopni 1,5-2 godzin
>>>>
>>>> Nie wystarczy. Tak się sama kiedyś nacięłam.
>>>> Niestety potrojna pasteryzacja jest konieczna w przypadku mięsa. I nie
>>>> tylko - fasolę szparagową też trzeba trzy razy. No chyba że dodasz do
>>>> niej kwasek sytrynowy, ja jednak wolę taką w osolonej tylko wodzie a
>>>> nie
>>>> zaciągającą kwasem.
>>>>
>>>
>>>
>>> Ja też. Kwaśna fasolka - błeeee!
>>
>> Nie masz racji. Dawniej robiliśmy konserwy kwaśne - fasolka szparagowa,
>> kalafiory w zalewie pomidorowej. Doskonałe konserwy zakąskowe, a przecier
>> na
>> zupę przewyborny.
>
> Ja nie znosze kwaśnych kalafiorów ani kwaśnej fasolki szparagowej. No nie.
> Lubię ich naturalny smak. Podobnie nie znosze gołąbków w pomidorowym
> sosie.
Gołąbki - uwielbiam! Także w grzybowym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2010-09-29 20:00:13
Temat: Re: Pasztet w słoikachW dniu 2010-09-29 19:52, Ikselka pisze:
> Ja nie znosze kwaśnych kalafiorów ani kwaśnej fasolki szparagowej. No nie.
> Lubię ich naturalny smak. Podobnie nie znosze gołąbków w pomidorowym sosie.
Ja w ogóle nie znoszę sosu pomidorowego :)
W ostateczności ketchup, a najlepiej grzybowy. Do wszystkiego :D
--
Pozdrawiam - Aicha (pieczarkowy skrytożerca)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2010-09-29 20:05:24
Temat: Re: Pasztet w słoikachW dniu 2010-09-29 22:00, Aicha pisze:
> W dniu 2010-09-29 19:52, Ikselka pisze:
>
>> Ja nie znosze kwaśnych kalafiorów ani kwaśnej fasolki szparagowej. No
>> nie.
>> Lubię ich naturalny smak. Podobnie nie znosze gołąbków w pomidorowym
>> sosie.
>
> Ja w ogóle nie znoszę sosu pomidorowego :)
Nie rozumiem tego. Dla mnie mógłby istnieć tylko pomidorowy. Ewentualnie
jeszcze czosnkowy na zimno.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |