« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-12 11:55:18
Temat: Pasztet z zająca - jakWitam szanownych grupowiczów - po ostatnim polowaniu małżonka - stałam się
szczęśliwą ;) posiadaczką zająca. Mam zapytanie - co z tym "szczęściem"
zrobić?
Wiem, że pasztet z zająca jest wyborny - ale niestety nie mam żadango
przepisu, dlatego proszę Was o sugestie i przepisiki jakoweś. Pozdrawiam i z
góry dziękuję Mała gosia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-12 20:44:22
Temat: Re: Pasztet z zająca - jakDo pasztetu z zająca potrzeba innego, tłustego mięska typu boczek np,
gdzieś ok. kg. Należy ten boczek i mięsko z zajaca ugotować, a poźniej
zemleć ze 2 lub 3 razy. Potem dodać przypraw: ja daję Vegetę lub coś innego
w ten deseń ( już w czasie gotowania można coś tam warzywnego tez dodać),
czosnek, majerankę gałkę muszkatolową i co kto tam lubi. Oprócz przypraw
trzeba dodać jaja, może ze dwa, wymieszać to wszystko i
zapiec w piekarniku.
Przepis troche z grubsza, ale jak tak gotuję - zawsze inaczej, więc dowolne
impresje sa dozwolone...
Ach ..może i ja sie doczekam w tym sezoneie zajączka...
Smacznego i Darz Bór dla męża
Larysa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 07:42:31
Temat: Re: Pasztet z zająca - jak
Użytkownik "Larysa" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqroci$d3n$1@news.tpi.pl...
> Do pasztetu z zająca potrzeba innego, tłustego mięska typu boczek np,
> gdzieś ok. kg. Należy ten boczek i mięsko z zajaca ugotować, a poźniej
> zemleć ze 2 lub 3 razy. Potem dodać przypraw: ja daję Vegetę lub coś
innego
> w ten deseń ( już w czasie gotowania można coś tam warzywnego tez dodać),
> czosnek, majerankę gałkę muszkatolową i co kto tam lubi. Oprócz przypraw
> trzeba dodać jaja, może ze dwa, wymieszać to wszystko i
> zapiec w piekarniku.
> Przepis troche z grubsza, ale jak tak gotuję - zawsze inaczej, więc
dowolne
> impresje sa dozwolone...
> Ach ..może i ja sie doczekam w tym sezoneie zajączka...
> Smacznego i Darz Bór dla męża
> Larysa
>
>
Dziękuję bardzo za przepis i mam małe pytanko - czy ten pasztecik do
zapiekania owinąć boczusiem lub słoninką ( czy jest to zbędne) i czy mozna
dodawać jakoweś grzybki . Pozdrawiam Mała gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 13:17:30
Temat: Re: Pasztet z zająca - jak
Witam.
Ja robie podobnie tylko do gotowania dodaje watrobke i duzo warzyw takich jak
marchew, pietruszka, cebula, a potem do mielenia troche rodzynek i kieliszek
koniaku. Jesli grzybki to odrobine, zeby nie zdominowaly smaku.
Pozdrawiam Andrzej
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-13 18:05:49
Temat: Re: Pasztet z zająca - jakW zasadzie z pasztetem to jest fajna rzecz, bo można tutaj trochę dodać
własnej inicjatywy i też będzie O.K.
Aha i ja też zapomniałam napisać, że koniecznie do pasztety dodać - podczas
mielenia - wątróbki i tej zajęczej i jeszcze z 30 dkg wieprzowej..
Pa
Larysa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-15 09:35:50
Temat: Re: Pasztet z zająca - jakUżytkownik "Larysa" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqu3g7$jbj$1@news.tpi.pl...
> W zasadzie z pasztetem to jest fajna rzecz, bo można tutaj trochę dodać
> własnej inicjatywy i też będzie O.K.
> Aha i ja też zapomniałam napisać, że koniecznie do pasztety dodać -
podczas
> mielenia - wątróbki i tej zajęczej i jeszcze z 30 dkg wieprzowej..
> Pa
> Larysa
>
Dzięki za wskazówki, zajączek jest przeznaczony na świąteczny stół ( znaczy
sie pasztet z niego). Jak zostanie przygotowany i skonsumowany ;), podzielę
sie wrażeniami. A w podziękowaniu przesyłam mały przepisik na makaronik z
brokułami i cukinią ( a osobnym poście). Jeszcze raz dziękuję. Mała gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |