« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-10-21 09:41:32
Temat: RE: Paulowniar...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) wrote in
news:MMEMJPKDMAKBPLAFKFBNKECICFAA.radzimierski@toya.
net.pl:
>> Wygospodarowalam miejsce na jeszcze jedno, ale na pewno nie bedzie to
>> ambrowiec :-)
>
> A jakie drzewko, ciekawski, Bogusław ..
Moze brzoze, moze styraka, a moze cos zupelnie innego.. to dopiero na
wiosne, wiec koncepcja moze mi sie zmienic x razy :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-10-21 20:01:47
Temat: Re: Paulownia> Moze brzoze, moze styraka, a moze cos zupelnie innego.. to dopiero na
> wiosne, wiec koncepcja moze mi sie zmienic x razy :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
A ja robię coś w rodzaju zakoli bylinowych, ponieważ u mnie prym wiodą
drzewa owocowe i basta ...
Tzn., nie będą to tylko byliny, ale nowych drzew nie mam zamiaru dosadzać
... ale kto wie ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-10-22 05:49:47
Temat: Re: Paulownia"Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:cl94qu$jfa$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...] u mnie prym wiodą
> drzewa owocowe i basta ...
To tez dobrze :)
> Tzn., nie będą to tylko byliny, ale nowych drzew nie mam zamiaru
dosadzać
> ... ale kto wie ;-)
Z powodzeniem mozesz sadzic pnacza. Jesli beda zbyt intensywnie rosly i
zagrazaly drzewom, zawsze mozesz te liany skrocic. Drzewa sa idealna
podpora dla pnaczy, przy tym calkiem naturalna. W ten sposob zwiekszysz
roznorodnosc.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-10-22 07:48:44
Temat: Re: Paulownia> Z powodzeniem mozesz sadzic pnacza. Jesli beda zbyt intensywnie rosly i
> zagrazaly drzewom, zawsze mozesz te liany skrocic. Drzewa sa idealna
> podpora dla pnaczy, przy tym calkiem naturalna. W ten sposob zwiekszysz
> roznorodnosc.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
Z sieczki lian winobluszczy robię podsypkę pod wysokie byliny, a jakbym
posadziła pnącza na owocowych drzewach to Ci moi dostali by zawału ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-10-22 14:10:13
Temat: Re: PaulowniaUżytkownik Bpjea napisał:
>
> Z powodzeniem mozesz sadzic pnacza. Jesli beda zbyt intensywnie rosly i
> zagrazaly drzewom, zawsze mozesz te liany skrocic.
To powiedz mi jeszcze jakie pnacza posadzić żeby drzewa im nie zgrażały.
O podlewaniu mowy być nie może bo wyssysaja każdą ilość wody.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-10-22 15:35:48
Temat: Re: Paulownia
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:clb4in$d58$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Użytkownik Bpjea napisał:
|
| >
| > Z powodzeniem mozesz sadzic pnacza. Jesli beda zbyt intensywnie rosly i
| > zagrazaly drzewom, zawsze mozesz te liany skrocic.
| To powiedz mi jeszcze jakie pnacza posadzić żeby drzewa im nie zgrażały.
| O podlewaniu mowy być nie może bo wyssysaja każdą ilość wody.
Widziałam dziś przechodząc przepiękną kombinację: stary dość modrzew - na
oko 8-10 m lub więcej (lat minimum 30), po którym wspinał się zwykły
winobluszcz pięciolistkowy. Modrzew w trakcie przebarwiania się na
złoto-słomiasto, a winobluszcz w kolorze czerwonego wina - prześlizgiwał się
i zwisał malowniczo z gałęzi.
Aha, a pod świerkami wytrzymuje kokornak:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-10-23 09:02:17
Temat: Re: Paulownia"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:clb4in$d58$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To powiedz mi jeszcze jakie pnacza posadzić żeby drzewa im nie zgrażały.
Pisalem, ze to pnacza moga zagrozic drzewom, zwlaszcza te pnacza o
intensywnym wzroscie.
Dlatego co pare lat konieczne moze byc skrocenie pnacza.
Co do wyboru pnacza, to wedle Twojego uznania mozesz wybrac dowolne
samoczepne.
U mnie na drzewa wspinaja sie:
- akebia pieciolistkowa
- dlawisz okraglolistny
- rdest Auberta (dopoki nie przemarzl)
- cytryniec chinski
- winobluszcz pieciolistkowy
- bluszcz pospolity
- kiwi chinskie (obecnie nie, bo nornice ta rosline wyeliminowaly, a
drzewo zlamalo sie pod ciezarem jablek)
Najmniej ekspansywny z w/w jest u mnie cytryniec (ze bluszcz dosc powoli
rosnie pisac przeciez nie trzeba ;)
Docelowo na drzewa mam zamiar puscic winorosl pachnaca i hortensje pnaca.
Drzewa, na ktore mozesz puscic pnacza powinny byc duze. Moim orzechom
wloskim nie zagraza intensywnie rosnacy dlawisz ale gdyby pozwolic mu
oplatac mlode drzewo, mogloby to drzewu zaszkodzic.
> O podlewaniu mowy być nie może bo wyssysaja każdą ilość wody.
Pod orzechami musze podlewac dlawisze, zwlaszcza w zeszlym roku bylo to
konieczne.
Jesli nie ma suszy jak to rok temu mialo miejsce, to nie musisz ich
dodatkowo podlewac.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |