Data: 2012-11-07 15:30:08
Temat: Re: Pedały i ateuchy
Od: Jaskiniowiec <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 07.11.2012 o 13:55 Andromeda <r...@g...com> pisze:
...
>> >> >> Ich poglądów, na szczęście nie podzielają władze, psychologowie,
>> ani
>> >> >> obrońcy zwierząt. - Zwierzęta nie są stworzone do seksu z ludźmi -
>> >> >> podkreśla dr Edmund Haferbeck (55 l.), pracujący dla organizacji
>> >> PETA.
>>
>> >> A czy są stworzone do ciągnięcia ciężkiego wozu, zbierania batów od
>> >> woźnicy, do robienia na nich eksperymentów paramedycznych?
>> >> Z dwojga złego chyba lepiej jest gdy sobie jakiś piesek bzyknie
>> kobitkę
>> >> -
>> >> podobno też człowieka:)
>>
>> > Na wsi zoofilia to nagminne, czasem dziwiłem się co te kozy po nocach
>> > tak beczą, ale burok to przecież też nie człowiek, jakoś
>> > nieprzypomina, więc może i bliżej mu do konia czy kozy, ale w świecie
>> > ludzi to zboczenie.
>>
>> W dupie byles i gowno widziales. Chyba, ze opisujesz to, czego sam
>> doznawales, bywajac u dziadka na wakacjach, buroku. Co ci dziadek dal do
>> przelecenia? Kury czy kaczki? Bo na krowe to byles zbyt maly, chyba ze
>> dziadek cie podsadzil?
>>
> Wiocha patologią wszelką stoi, Fritzów u nas na pęczki, nawet do
> internetu jak nalezie to sra, trzęsąc się z nienawiści i jeszcze kilka
> lat temu bili się o czerwone legitymacje, a teraz ciągną tym co z
> watykanu okupują polskę.
Piszesz to wiochmenie z autopsji? Tatus cie z burakami czy z ziemniakami w
piwnicy trzymal?
--
Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da,
to mówi.
|