Data: 2005-01-06 20:29:50
Temat: Re: Pewnosc siebie
Od: "kazoo" <...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dlatego proponuję rozwój duchowy, poszukiwanie jakiejś filozofii,
> która da spokój Twojemu sercu i pozwoli Ci odkryć w sobie wiarę. Przy
okazji
> dowartościujesz swoją wrażliwość i inteligencję, co zdecydowanie pomaga z
> kobietami ;) Powodzenia ;)
Jesli chodzi o rozwoj duchowy to przezylem cos na ksztalt utraty wiary,
zawiodlem sie. Wiara nie dala mi wsparcia pomimo, ze jakos tam sie staralem.
Uczciwosc, honorowe zasady - to nie ma wiekszej wartosci w zyciu gdzie
trzeba sie rozpychac lokciami. Uwazam np. ze wpojone mi kiedys przez matke
"delikatne" podejscie do swiata bylo zawsze zrodlem moich klopotow - nie
umiem byc bezwzgledny.
Filozofia? Religia? Traktuje te sprawy z dnia na dzien coraz bardziej jako
ciekawostki, a nie drogowskazy w zyciu. Po prostu nic sie nie sprawdzilo.
Mozliwe, ze na to zasluguje - nie umiem byc wdzieczny za to co mam(?)
--
zapostadziekuje.kazoo
|