« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-29 11:19:13
Temat: Phygelius Wyrosło mi takie coś z nasion.Wygląda jak fuksja, ale jeszcze nie kwitnie.
Czy jest w stanie przezimować w gruncie?
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-29 12:34:42
Temat: Re: Phygelius
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:308b.0000238e.433bcdb1@newsgate.onet.pl...
> Wyrosło mi takie coś z nasion.Wygląda jak fuksja, ale jeszcze nie
kwitnie.
> Czy jest w stanie przezimować w gruncie?
Wątpliwe:-(
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-29 16:44:40
Temat: Re: Phygelius
> > Wyrosło mi takie coś z nasion.Wygląda jak fuksja, ale jeszcze nie
> kwitnie.
> > Czy jest w stanie przezimować w gruncie?
>
> Wątpliwe:-(
>
> Pozdrawiam, Basia.
Fuksja magelanica zimuje pod okryciem, może ta roślina
też się nauczy zimować.
Pozdrawiam.Mirzan
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-29 17:26:56
Temat: Re: Phygelius>
> > > Wyrosło mi takie coś z nasion.Wygląda jak fuksja, ale jeszcze nie
> > kwitnie.
> > > Czy jest w stanie przezimować w gruncie?
> >
> > Wątpliwe:-(
> Fuksja magelanica zimuje pod okryciem, może ta roślina
> też się nauczy zimować.
W tym roku przezimowały mi zwykłe fuksje, prawie bez okrywy (miały paść przez
zimę, dlatego zostały w gruncie!). Poprzednio też tak bywało, ale w końcu
przychodzi trochę mroźniejsza zima;(
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-29 18:59:47
Temat: Re: Phygelius29 Sep 2005 13:19:13 +0200, na pl.rec.ogrody, mirzan napisał(a):
> Wyrosło mi takie coś z nasion.Wygląda jak fuksja, ale jeszcze nie kwitnie.
> Czy jest w stanie przezimować w gruncie?
> Pozdrawiam.Mirzan
Kilka lat temu (5-6) miałem jakąś żółtą odmianę,
- nie zimuje:), próbowałem:).
Ale świetnie sprawdzał się jako doniczkowa/tarasowa, łatwo rozmnażany przez
odrosty (dzieliłem się z grupowiczami:), pewnie wciąż kilku staruszków
plrecogrodowych jeszcze krzewik pielęgnuje).
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-29 19:06:39
Temat: Re: Phygelius> Wyrosło mi takie coś z nasion.Wygląda jak fuksja, ale jeszcze nie kwitnie.
> Czy jest w stanie przezimować w gruncie?
> Pozdrawiam.Mirzan
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Witam!
Phygelius jest bardzo cieżki do przezimowania nawet w warunkach o temp. dodatniej.
W ogrodzie nie ma szans.
Pozdrawiam , Elżbieta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-29 19:06:48
Temat: Re: Phygelius
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:4c4litf3446q.1348606k2mvlh.dlg@40tude.net...
> Kilka lat temu (5-6) miałem jakąś żółtą odmianę,
> - nie zimuje:), próbowałem:).
> Ale świetnie sprawdzał się jako doniczkowa/tarasowa, łatwo rozmnażany
przez
> odrosty (dzieliłem się z grupowiczami:), pewnie wciąż kilku staruszków
> plrecogrodowych jeszcze krzewik pielęgnuje).
Tak? To ja bardzo proszę, nich się ktoś przyzna do posiadania takowego, bo
szukam i szukam.... i nic :-((. Chętnie dam w zamian inną tarasową.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-29 19:23:40
Temat: Re: PhygeliusThu, 29 Sep 2005 21:06:48 +0200, na pl.rec.ogrody, Maria Maciąg napisał(a):
> Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:4c4litf3446q.1348606k2mvlh.dlg@40tude.net...
>
>> Kilka lat temu (5-6) miałem jakąś żółtą odmianę,
>> - nie zimuje:), próbowałem:).
>> Ale świetnie sprawdzał się jako doniczkowa/tarasowa, łatwo rozmnażany
> przez
>> odrosty (dzieliłem się z grupowiczami:), pewnie wciąż kilku staruszków
>> plrecogrodowych jeszcze krzewik pielęgnuje).
>
> Tak? To ja bardzo proszę, nich się ktoś przyzna do posiadania takowego, bo
> szukam i szukam.... i nic :-((. Chętnie dam w zamian inną tarasową.
>
> Z pozdrowieniami, Maria
To taki rarytas?! Kwitł jak głupi cały niemal sezon, zaczynał szybciej niż
psianki. Potem gdzieś wyczytałem, że zimuje i próbowałem w gruncie (bez
skutku).
Nie pamiętam komu wysyłałem, ale pamiętam, że z Krzysiem Marusińskim
siłowaliśmy się z doniczką z moim Phygelliusem - silne odrosty - to
przypomniało mi się kiedy przeczytałem topic mirzana:)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-09-29 19:30:39
Temat: Re: PhygeliusThu, 29 Sep 2005 21:23:40 +0200, na pl.rec.ogrody, Piotr Siciarski
napisał(a):
> To taki rarytas?! Kwitł jak głupi cały niemal sezon, zaczynał szybciej niż
> psianki. Potem gdzieś wyczytałem, że zimuje i próbowałem w gruncie (bez
> skutku).
> Nie pamiętam komu wysyłałem, ale pamiętam, że z Krzysiem Marusińskim
> siłowaliśmy się z doniczką z moim Phygelliusem - silne odrosty - to
> przypomniało mi się kiedy przeczytałem topic mirzana:)
...wyrastał nawet z otworów po spodniej stronie doniczki, dlatego było
ciężko.
Więcej nie pamiętam:)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-09-29 19:51:41
Temat: Re: Phygelius
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:nzyo5znavdkd.1s2iwmbx4vz2n.dlg@40tude.net...
> To taki rarytas?! Kwitł jak głupi cały niemal sezon, zaczynał szybciej niż
> psianki. Potem gdzieś wyczytałem, że zimuje i próbowałem w gruncie (bez
> skutku).
Rarytas dla tego, kto szuka :-). Dawno temu miałam zielonocytrynowy, ale
zmarniał którejś zimy w piwnicy. Później nigdy już nie spotkałam.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |