Piatkowa nedza w Promenadzie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-08-23 20:38:38

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: "Dorota B." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Testify" <y...@a...testify> napisal w wiadomosci
Ona go
> zostawila.
>
> Dziewczyny.. wy naprawde jetstescie takie szmaty?

Nie wiem jaki on mial do tej dziewczyny stosunek, nie wiem jaka ona
jest, nie wiem co przez Ciebie przemawia, ale jesli on jest do Ciebie
podobny, w podobny sposob wyraza emocje, ma zblizony stosunek do kobiet, to
chyba miala racje...
Pzdr. Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-08-23 20:44:48

Temat: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: Testify <y...@a...testify> szukaj wiadomości tego autora

Bylem cos dzis wieczorem 21.30 zalatwic w Promenadzie. Stoje i czekam
przed wejsciem. Kupa dresa przed budynkiem, muza nawala. W srodku to
samo. Ludziska sie "bawia", OK. Nie o to chodzi. I nagle widze
dziewczyne mojego brata... siedzi i saczy piwo, z kolesami, jakas
jeszcze jedna laska. Dobrze sie bawi. Wracam do domu.. jemu nic nie
mowie, siedzi w domu. Czego sie dowiaduje, bo rodzicom info
przezkazalem. Otoz ona zostawila go 2 dni wczesniej.. koles wrocil do
domu zmeczony, mial goraczke. Mnie w domu za duzo nie bylo, wiec dopiero
dzis nadrabiam zaleglosci rodzinne. Dzis skumalem akcje. Ona go
zostawila.

Dziewczyny.. wy naprawde jetstescie takie szmaty?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-23 20:48:21

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Testify wrote:
[..]
> Dziewczyny.. wy naprawde jetstescie takie szmaty?

Ale o co Ci gościu chodzi?
Przestał się jej podobać tudzież odpowiadać to go zostawiła.
Naturalna kolej rzeczy, nic osobistego :)

pozdrawiam
Arek

--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-23 21:21:30

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: "Katya" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

NTG - polecam grupke a la kacik zlamanych serc
cos sie zaczyna a potem konczy
a jak bys odpowiedzial na pytanie: chlopy z was naprawde sa takie patafiany
?
Uzytkownik "Testify" <y...@a...testify> napisal w wiadomosci
news:3D669EC0.DB07F004@andI.testify...
> Bylem cos dzis wieczorem 21.30 zalatwic w Promenadzie. Stoje i czekam
> przed wejsciem. Kupa dresa przed budynkiem, muza nawala. W srodku to
> samo. Ludziska sie "bawia", OK. Nie o to chodzi. I nagle widze
> dziewczyne mojego brata... siedzi i saczy piwo, z kolesami, jakas
> jeszcze jedna laska. Dobrze sie bawi. Wracam do domu.. jemu nic nie
> mowie, siedzi w domu. Czego sie dowiaduje, bo rodzicom info
> przezkazalem. Otoz ona zostawila go 2 dni wczesniej.. koles wrocil do
> domu zmeczony, mial goraczke. Mnie w domu za duzo nie bylo, wiec dopiero
> dzis nadrabiam zaleglosci rodzinne. Dzis skumalem akcje. Ona go
> zostawila.
>
> Dziewczyny.. wy naprawde jetstescie takie szmaty?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-23 21:35:54

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: "Katya" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

bez wstrzasow panowie - to pytanie probne :-)
Użytkownik "Katya" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ak6910$21qr$1@pingwin.acn.pl...
> NTG - polecam grupke a la kacik zlamanych serc
> cos sie zaczyna a potem konczy
> a jak bys odpowiedzial na pytanie: chlopy z was naprawde sa takie
patafiany
> ?
> Uzytkownik "Testify" <y...@a...testify> napisal w wiadomosci
> news:3D669EC0.DB07F004@andI.testify...
> > Bylem cos dzis wieczorem 21.30 zalatwic w Promenadzie. Stoje i czekam
> > przed wejsciem. Kupa dresa przed budynkiem, muza nawala. W srodku to
> > samo. Ludziska sie "bawia", OK. Nie o to chodzi. I nagle widze
> > dziewczyne mojego brata... siedzi i saczy piwo, z kolesami, jakas
> > jeszcze jedna laska. Dobrze sie bawi. Wracam do domu.. jemu nic nie
> > mowie, siedzi w domu. Czego sie dowiaduje, bo rodzicom info
> > przezkazalem. Otoz ona zostawila go 2 dni wczesniej.. koles wrocil do
> > domu zmeczony, mial goraczke. Mnie w domu za duzo nie bylo, wiec dopiero
> > dzis nadrabiam zaleglosci rodzinne. Dzis skumalem akcje. Ona go
> > zostawila.
> >
> > Dziewczyny.. wy naprawde jetstescie takie szmaty?
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-24 00:09:18

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora

Testify <y...@a...testify> writes:

> Bylem cos dzis wieczorem 21.30 zalatwic w Promenadzie. Stoje i czekam
> przed wejsciem. Kupa dresa przed budynkiem, muza nawala. W srodku to
> samo. Ludziska sie "bawia", OK. Nie o to chodzi. I nagle widze
> dziewczyne mojego brata... siedzi i saczy piwo, z kolesami, jakas
> jeszcze jedna laska. Dobrze sie bawi. Wracam do domu.. jemu nic nie
> mowie, siedzi w domu. Czego sie dowiaduje, bo rodzicom info
> przezkazalem. Otoz ona zostawila go 2 dni wczesniej.. koles wrocil do
> domu zmeczony, mial goraczke. Mnie w domu za duzo nie bylo, wiec dopiero
> dzis nadrabiam zaleglosci rodzinne. Dzis skumalem akcje. Ona go
> zostawila.
>
> Dziewczyny.. wy naprawde jetstescie takie szmaty?

rece opadaja na takie stwierdzenia.

zostawila go. dlaczego? wiesz, dlaczego?
moze miala jakis powod? moze przestala go kochac?

czy naprawde uwazasz, ze jak sie z kims jest, to ma sie obowiazek
kochac go do smierci, bo inaczej, jesli sie odejdzie, to sie bedzie
"szmata"?

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-24 12:04:44

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: "Viadro" <u...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie wiem jaki on mial do tej dziewczyny stosunek, nie wiem jaka
ona
> jest, nie wiem co przez Ciebie przemawia, ale jesli on jest do Ciebie
> podobny, w podobny sposob wyraza emocje, ma zblizony stosunek do kobiet,
to
> chyba miala racje...

poprawka:

ona (jak wspomniał) siedziała chyba z kolesiami , wcześniej wspominał o
pasiastych, czyli ona , o nie ona jest dersiarą!!!!(8O
(ale to tylko przypuszczenie)

naukowo podsumowywując:

jak podchodzić do laski która zostawia swojego chłopaka a 2 dni później się
dobrze bawi w towarzystwie dresów???(:o

V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-24 12:06:13

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: "Viadro" <u...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

ALE ZE MNIE PATAFIAN

HAHHAHHAHHAAHHAHAHHAHAHHAHHHHHAHHHHAHHAHA

(;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

V(;DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-24 16:14:41

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: "m.dz" <m...@a...de> szukaj wiadomości tego autora

"Testify" <y...@a...testify> schrieb im Newsbeitrag
news:3D669EC0.DB07F004@andI.testify...
> Bylem cos dzis wieczorem 21.30 zalatwic w Promenadzie. Stoje i czekam
> przed wejsciem. Kupa dresa przed budynkiem, muza nawala. W srodku to
> samo. Ludziska sie "bawia", OK. Nie o to chodzi. I nagle widze
> dziewczyne mojego brata... siedzi i saczy piwo, z kolesami, jakas
> jeszcze jedna laska. Dobrze sie bawi. Wracam do domu.. jemu nic nie
> mowie, siedzi w domu. Czego sie dowiaduje, bo rodzicom info
> przezkazalem. Otoz ona zostawila go 2 dni wczesniej.. koles wrocil do
> domu zmeczony, mial goraczke. Mnie w domu za duzo nie bylo, wiec dopiero
> dzis nadrabiam zaleglosci rodzinne. Dzis skumalem akcje. Ona go
> zostawila.
>
> Dziewczyny.. wy naprawde jetstescie takie szmaty?

Po pierwsze moja dziewczyna nie jest szmata kolego !
Poza tym niebo jest niebieskie, woda mokra a zwiazki jak wszystko inne
sie zaczynaja i koncza. Jest to raczej blogoslawienstwem bo wyobraz sobie
ze jedna dziewczyna na zawsze zostanie kiedy na swiecie jest ich tyle a
zycie
(chyba?) jedne.
m.dz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-24 22:25:07

Temat: Re: Piatkowa nedza w Promenadzie
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora

"Viadro" <u...@i...pl> writes:

> jak podchodzić do laski która zostawia swojego chłopaka a 2 dni później się
> dobrze bawi w towarzystwie dresów???(:o

Przede wszystkim dowiedziec sie, jak sie rozstali i co bylo przyczyna.

Nic przeciez on nie napisal - a wiec my tutaj nie wiemy - jak to sie
odbylo ani o co poszlo.

Moze im sie nie udawalo juz od dluzszego czasu? Moze on ja pobil? a
moze to a moze tamto a bog wi co.

Jak mozna osadzac kogos - i to na dodatek negatywnie - na podstawie
paru zdan, wypowiedzianych przez zawiedziona/wkurzona/badz
nienawidzaca osobe???

Ludzie kochani, zastanowcie sie troche nad soba.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/