Pieklo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-02-20 19:31:52

Temat: Pieklo
Od: "Sylwia" <s...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Czy uwazacie ze swiat, ktory nas otacza przypomina pieklo. Tyle zla,
tyle niepewnosci i walka o wszystko potrzebne do przetrwania, poszukiwanie
Boga, cierpienie, niesprawiedliwosc i walka o
dobro, ktore po drodze jego zdobywania zostaje zagluszane przez ludzi tego
swiata. Wiem, ze jest wiele rzeczy pozytywnych, wiele dobra i szczescie,
ktore pomimo tego, ze jest chwilowe, wazne ze trwa ta krotka chwilke. Ale
przewazajacy bol istnienia, jaki czesto sie pojawia sprawia ze mozna
porownac ten swiat do piekla. Co wy sadzicie na ten temat?
Sylwera

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-02-20 19:54:09

Temat: Re: Pieklo
Od: "Rinaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy uwazacie ze swiat, ktory nas otacza przypomina pieklo.

"Swiat jest jak lustro, w ktorym kazde dostrzega tylko swoje wlasne
odbicie". Nie ma w swiecie zla zadnego, o ile ono wczesniej nie zagosci w
sercu danej osoby. Czlowiek zly - postrzega wokol DUZO zla, czlowiek dobry -
raczj DUZO DOBRA, a na zlo, gdy je dostrzega - reaguje proba NAPRAWY a nie
biadoleniem.

> Tyle zla,
> tyle niepewnosci i walka o wszystko potrzebne do przetrwania,
poszukiwanie

Zlo i nieprawosc - kiedy zalegna sie na dnie duszy czlowieka - woczas caly
swiat widzi jako zly i okrutny.

> ktore pomimo tego, ze jest chwilowe, wazne ze trwa ta krotka chwilke. Ale
> przewazajacy bol istnienia, jaki czesto sie pojawia sprawia ze mozna
> porownac ten swiat do piekla. Co wy sadzicie na ten temat?

Mozna by odpowiedziec metaforycznie: w poblizu Boga - swiat jest DOBRY, w
poblizu Lucyfera - swiat jest zly. I chociaz to metafora - trafia w istote
rzeczy. Kto jest dobry i czyni dobro - widzi duzo DOBRA wokol siebie. Jesli
ktos widzi zlo - niechaj czyni dobro. I to jedyna recepta.

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-20 20:19:40

Temat: Re: Pieklo
Od: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A R8naldo znowu swoje:

> "Swiat jest jak lustro, w ktorym kazde dostrzega tylko swoje wlasne
> odbicie". Nie ma w swiecie zla zadnego, o ile ono wczesniej nie zagosci w
> sercu danej osoby. Czlowiek zly - postrzega wokol DUZO zla, czlowiek dobry -
> raczj DUZO DOBRA, a na zlo, gdy je dostrzega - reaguje proba NAPRAWY a nie
> biadoleniem.
>
> > Tyle zla,
> > tyle niepewnosci i walka o wszystko potrzebne do przetrwania,
> poszukiwanie
>
> Zlo i nieprawosc - kiedy zalegna sie na dnie duszy czlowieka - woczas caly
> swiat widzi jako zly i okrutny.
>
> > ktore pomimo tego, ze jest chwilowe, wazne ze trwa ta krotka chwilke. Ale
> > przewazajacy bol istnienia, jaki czesto sie pojawia sprawia ze mozna
> > porownac ten swiat do piekla. Co wy sadzicie na ten temat?
>
> Mozna by odpowiedziec metaforycznie: w poblizu Boga - swiat jest DOBRY, w
> poblizu Lucyfera - swiat jest zly. I chociaz to metafora - trafia w istote
> rzeczy. Kto jest dobry i czyni dobro - widzi duzo DOBRA wokol siebie. Jesli
> ktos widzi zlo - niechaj czyni dobro. I to jedyna recepta.
>
> Rinaldo

Pytanie do Ciebie - co widzi wesola, ladna, dobra dziewczyna, która zyla sobie
radosnie i spokojnie, widziala wokól dobro, ufala ludziom, a ludzie jej, az do
momentu, gdy ktos ja porwal, wielokrotnie zgwalcil, pobil i okaleczyl - zostala
przypadkiem ofiara? Odpowiedz brzmi: zobaczyla zlo i moze juz teraz w ogóle
widzi go wiecej wokol siebie, boi sie nawet niegroznych mezczyzn, wyolbrzymia
zagrozenia itd. Osoba dobra widzi duzo zla? Nieprawdopodobne? A jednak
prawdziwe.

Poradzisz jej, zeby "czynila dobro"?

Ale jak ma to robic? - doswiadczyla zla (w odróznieniu od gwalciciela), jej
dusza zostala (prawie) zabita. Skad ma sie to dobro w niej brac?

Teoretycznie mozesz równiez odpowiedziec, ze stala sie teraz zla.
I, o dziwo, to bedzie zapewne blizsze prawdy, bo niestety doswiadczenie zla
moze tak skazic ofiare zlem, ze przekazuje je dalej (w tym wypadku moze zaczac
sie mscic na wszystkich mezczyznach, serce moze jej w samoobronie stwardniec -
to wcale nie jest tak absurdalne, jakby sie moglo wydawac).

Nie sadze, aby chodzilo Ci o taka sytuacje, gdy piszesz o zlych ludziach
widzacych wokól siebie zlo. Poddaje Ci ja jednak równiez pod rozwage.

P.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-20 21:00:01

Temat: Re: Pieklo
Od: "xpontonx" <x...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Swiat jest jak lustro, w ktorym kazde dostrzega tylko swoje wlasne
> odbicie". Nie ma w swiecie zla zadnego, o ile ono wczesniej nie zagosci w
> sercu danej osoby. Czlowiek zly - postrzega wokol DUZO zla, czlowiek
dobry -
> raczj DUZO DOBRA

hmmm nie zebym byl niegrzeczny,
ale bredzisz wasc...
ja wiem ze czasem fajnei zapodac jakas taka uniwersum maksyme,
ale poza ta grupa to nie ma ona realnego odbicia..
wiem ze czasem takie przekonania pomagaja w zyciu i wszytsko "ukladaja"
ale nie mozna zamykac oczu na to co sie dzieje w kolo,
i niekoniecznie trzeba zaraz biadolic, owszem naprawic,
ale najpierw trzeba dostrzec to cale zlo, a najlepieij w samym
sobie i od siebie zaczac... to ze czegos jestesmy wyuczeni
czy postepujemy wedlug jakis schematow to nie oznacza to
ze tak powinno byc i tak jest dobrze.

> Zlo i nieprawosc - kiedy zalegna sie na dnie duszy czlowieka - woczas caly
> swiat widzi jako zly i okrutny.

ooo takkk..
pewnie to ze jestem np swiadom, ze firma Nike wykorzystuje
w swoich fabrykach na dalekim wschodzie robotnikow(w tym dzieci)
na gorszych zasadach niz w europie podczas rewolucji przemyslowej,
czy tez firma Shell wspierajaca rzad nigerjski w eksterminacji
rdzennej ludnosci na terenach roponosnych.
.. czyli napewno do DOBROczyncow nienaleza i fakt
ze jestem tego swiadom czyni mnie tez zlym tak??

pachnie mi to niezlymi "rozowymi okularami",
ktore sluza raczej do sankcojowania naszego
"blogiego i nieswiadomego" status quo
niz realnej oceny sytuacji..

xpontonx

KEEP ON FIGHTING!!

ps. no zamiast biadolic to
zapraszam zeby klikac na www.hungersite.com ,
jedno klikniecie to 1.0 cup(s) of staple food to a hungry person
pamietajcie co ok 4sekund ktos umiera z glodu a 3/4 z nich to
niewinne dzieci..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-20 21:34:42

Temat: Re: Pieklo
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"Sylwia" <s...@p...com> writes:

> Czy uwazacie ze swiat, ktory nas otacza przypomina pieklo. Tyle zla,
> tyle niepewnosci i walka o wszystko potrzebne do przetrwania, poszukiwanie
> Boga, cierpienie, niesprawiedliwosc i walka o
> dobro, ktore po drodze jego zdobywania zostaje zagluszane przez ludzi tego
> swiata. Wiem, ze jest wiele rzeczy pozytywnych, wiele dobra i szczescie,
> ktore pomimo tego, ze jest chwilowe, wazne ze trwa ta krotka chwilke. Ale
> przewazajacy bol istnienia, jaki czesto sie pojawia sprawia ze mozna
> porownac ten swiat do piekla. Co wy sadzicie na ten temat?

Sadze, ze oglad tego swiata w duzej mierze zalezy od nas samych - a
wiec i od ciebie. Poszukaj przyczyn tego, ze widzisz w tym swiecie
samo "zlo"
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-20 23:01:57

Temat: Re: Pieklo
Od: pk <p...@g...pl.xxx> szukaj wiadomości tego autora

n...@p...ninka.net wrote:
>
> Sadze, ze oglad tego swiata w duzej mierze zalezy od nas samych - a
> wiec i od ciebie. Poszukaj przyczyn tego, ze widzisz w tym swiecie
> samo "zlo"

pierwsza opcja
Zbudowac zwiazek, sprowokowac meza by zarobil na kawalerke, kupic
sobie psa, znalezc kilka kolezanek na ploty i po piekle ;) Pieklem
wtedy jest juz tylko wzgledna lub bezwzgledna niewydolnosc meza w
zaspokajaniu kolejnych potrzeb.
druga opcja
Postawic na siebie, swietnie sie wyksztalcic, zdobyc wymarzona prace,
zdobyc meza z dwoma domami, kupic konia, kilka kolezanek na ploty i po
piekle ;)
Pieklem wtedy jest juz tylko wzgledna lub bezwzgledna niepodatnosc na
wmawianie sobie ze jest mi lepiej niz innym lub jestem lepsza od
innych
ostatnia opcja
Postawic na siebie, swietnie sie wyksztalcic, zdobyc swietna prace,
olewac mezczyzn, postarac sie o dziecko, kilka kolezanek na ploty,
jakis mezczyzna gdy serce schlodzi sie na lod i po piekle ;)
Pieklem wtedy jest juz tylko wzgledna lub bezwzgledna wiara w to ze
sie nie bedzie do konca zycia samotnym
mam nadzieje ze Wasze opcje nie sa z piekla rodem tak jak te
wymienione wyzej ;)
pk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-21 09:45:58

Temat: Re: Pieklo
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale przewazajacy bol istnienia, jaki czesto sie pojawia sprawia ze mozna
> porownac ten swiat do piekla. Co wy sadzicie na ten temat?

Sadze dokladnie to samo...
Ktos pomysli, ze takie spojrzenie to oznaka smutku, czy depresji -
chyba nie, dla mnie to "zauwazenie" bylo nawet troche optymistyczne,
nie trzeba juz udawac, i sztucznie sie cieszyc,
a zaczac zyc realnie i starac sie "zagospodarowac" jakos to pieklo. :-/
Zdrowia! Duch
PS. Pozostaje pytanie czy to widzenie swiata (jako pieklo)
jest obiektywne wlasnie,
ale widzac to wlasnie tak, niektore rzeczy staly sie jasne
i oczywiste, jak nigdy wczesniej.
Takie spojerzenie sie po prostu "narzuca",
choc dla kogos moze byc to bardzo smutne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-21 09:54:39

Temat: Re: Pieklo
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pytanie do Ciebie - co widzi wesola, ladna, dobra dziewczyna, która zyla
sobie
> radosnie i spokojnie, widziala wokól dobro, ufala ludziom, a ludzie jej,
az do
> momentu, gdy ktos ja porwal, wielokrotnie zgwalcil, pobil i okaleczyl -
zostala
> przypadkiem ofiara? Odpowiedz brzmi: zobaczyla zlo i moze juz teraz w
ogóle
> widzi go wiecej wokol siebie, boi sie nawet niegroznych mezczyzn,
wyolbrzymia
> zagrozenia itd. Osoba dobra widzi duzo zla? Nieprawdopodobne? A jednak
> prawdziwe.

Wlasnie, tez mi sie wydaje, ze widzenie/nie widzenie swiata jako zla,
nie musi zalezec od "stanu ducha".
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-21 10:03:04

Temat: Re: Pieklo
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

pewnie to ze jestem np swiadom, ze firma Nike wykorzystuje
> w swoich fabrykach na dalekim wschodzie robotnikow(w tym dzieci)
> na gorszych zasadach niz w europie podczas rewolucji przemyslowej,
> czy tez firma Shell wspierajaca rzad nigerjski w eksterminacji
> rdzennej ludnosci na terenach roponosnych.

Tak, przy okazji powyzszych przykladow,
smutne jest troche ze czesc ludzi widzi to jako zlo,
pochodzace od "zlych ludzi".
To powyzsze to tylko iluzja,
wyprodukowana dla potrzeb "marketingowych".
Ktos chce zarobic kaske, spoglada na rynek, widzi
zapotrzebowanie na "walke ze zlem" i juz powstaje
"Ogranizacja Pomocy i Troski".
Ostre co?
Gdyby firma Nike nie "wykorzystywala" robotnikow
na dalekim wschodzie, i zwinela by fabryke to
ci ludzie... po prostu poumierali by z glodu,
tak jak to sie dzialo do tej pory.
Ci ludzie potrafia pracowac za "miske ryzu"
bo jest to dla nich najwiekszy skarb
i oni modla sie o to by fabryka trwala jak najdluzej.
Dokladnie tak samo bylo podczas rewolucji przemyslowej.
Ot, cala tajemnica.
Zdrowie, Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-21 10:23:50

Temat: Re: Pieklo
Od: pk <p...@g...pl.xxx> szukaj wiadomości tego autora

Sylwia wrote:
>
> Czy uwazacie ze swiat, ktory nas otacza przypomina pieklo. Tyle zla,
> tyle niepewnosci i walka o wszystko potrzebne do przetrwania, poszukiwanie
> Boga, cierpienie, niesprawiedliwosc i walka o
> dobro, ktore po drodze jego zdobywania zostaje zagluszane przez ludzi tego
> swiata.

Przypomina pieklo. Sczegolnie dramatyczne jest to wtedy gdy wokol jest
pusto i cicho gdy wszystko staje sie dalekie, obce, zimne i zaklamane.
Wszyscy cierpimy i wszyscy sie boimy - czesto strach ten kaze nam
krzywdzic innych. Przestajemy widziec ich jako ludzi bo zbyt mocno
przygladamy sie sobie. To nie jest zlo - a jesli nawet jest, wszyscy
jestesmy po czesci jego ofiarami.

> Wiem, ze jest wiele rzeczy pozytywnych, wiele dobra i szczescie,
> ktore pomimo tego, ze jest chwilowe, wazne ze trwa ta krotka chwilke. Ale
> przewazajacy bol istnienia, jaki czesto sie pojawia sprawia ze mozna
> porownac ten swiat do piekla. Co wy sadzicie na ten temat?

To pieklo jak wszystko jest przemijalne - pamietaj o tym. Nie zapominaj
ze nawet po absolutnej ciemnosci na niebie znowu pojawia sie slonce.
Choc czasem mozna w to zwatpic - ono i tak zawsze wczesniej lub pozniej
zaswieci. Najbardziej cieplo to slonce zaswieci wlasnie w piekle -
jestem o tym przekonany - w piekle bowiem jest najwiecej osob ktore za
sloncem tesknia. Bol istnienia przeksztalca sie wtedy w ogromna radosc
odczuwania i wspolodczuwania. Trzeba jednak wierzyc - nie wolno sie
poddawac, uwierzenie w doslowny realzim i trwalosc piekla moze byc
straszliwie niebezpieczne i moze niezwykle mocno oddalac od
nadchodzacego swiatla i ciepla.
pk