Data: 2002-08-01 19:36:17
Temat: Re: Pierwszy raz
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Iwona"
Moj problem
> jest taki ze _chyba_(podkreslam to bo juz sama nie wiem) chcialabym
> rozpoczac to pelne wspolzycie, tylko ze mam takie glupie obawy.
Iwona! Twoje obawy wcale nie sa "glupie"!!!!!
To najoczywistszy w zyciu fakt, ze z tego moga byc dzieci. Nie ma 100%
srodka antykoncepcyjnego...no. moze wlasnie oprocz ludzkiego sumienia.
Twoje, jak widac, jest na wlasciwym miejscu.
W USA rosnie wsrod nastolatek ruch tzw. czystosci przedmalzenskiej - ci
mlodzi ludzie sa z niej dumni, a nie sie jej wstydza, badz sadza, ze cos z
nimi jest "nie tak". I wcale nie jest to kwestia jakiejs dewotkowatej
"moralnosci" za dyche, ale swiadomy wybor czlowieka, ktory zdaje sobie
sprawe z tego ze nie jest jeszcze zupelnie dojrzaly i nie ma mozliwosci
poniesienia konsekwencji wyboru, ktory moze okazac sie fatalny w skutkach
( niechciana ciaza i niechciane dziecko - niechciany, badz zaaprobowany
wylacznie z przymusu, nowy czlowiek).
Co mozesz z tym zrobic? Unikac sytuacji, ktore ulatwiaja seks.
- Mamusiu, chcialabym pojechac z Jackiem pod namiot, zgadzasz sie?
-W zadnym wypadku!
- Dlaczego? Nie wierzysz mi?
- Wierze.
-A Jackowi wiersysz?
-Wierze.
- No to o co ci chodzi?
- Wam obojgu , razem w namiocie, nie wierze.
:):):)
Kaska
|