Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-07-19 09:05:18

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "JacekS" <j...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Warsaw" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
> potrzebuje kogos, kto jest naprawde bardzo dobry i bedzie mogl mi pomoc.

Nie czekaj az bedzie za pozno - http://chsostrowiec.webpark.pl

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-07-19 14:20:26

Temat: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "Warsaw" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Drodzy "Psycholodzy",

Potrzebuje pomocy, wsparcia w formie rozmow dot., zycia od A...Z,
jestem dobrym czlowiekiem, normalnym i wyjatkowym, jednak
lekko zdesperowanym przeciwnosciami losu oraz ciezkim i podlym zyciem,
w ktorym nie ma sprawiedliwosci. Do 27 roku zycia bylem urodzonym
optymista, teraz juz powoli we mnie wygasaja te szlachetne cechy, uczucia
i inne pozytywne wartosci. Przez caly czas potrafilem znosic wszystkie
zle rzeczy i sam sobie radzilem we wszystkim, przeskakujac przez wszystkie
klody lecace mi pod nogi, bylem latwowierny ale nigdy sie nie poddawalem,
a kazda porazka mnie mobilizowala do dzialania, zawsze pomagalem innym
bezinteresowanie i cieszyl mnie ten fakt, gdy widzialem usmiech na czyjejs
twarzy. Teraz sam potrzebuje pomocy w postaci wsparcia psychicznego, analizy,
potrzebuje kogos, kto jest naprawde bardzo dobry i bedzie mogl mi pomoc.
Nie jestem przecietnym czlowiekiem, mam spore doswiadczenie zyciowe
jak na swoj wiek, facet po przejsciach... etc, jestem b. rozwiniety
intelektualnie a psychologia i socjotechnika to jedno z wielu arkan mojego
hobby. Nigdy nie zszedlem na zla droge, mimo, ze mialem liczne okazje,
zawsze bylem autorytetem i wzorowym czlowiekiem dla innych,
teraz juz sam nie daje sobie rady i nie potrafie konsekwentnie realizowac
swoich zalozen, marzen, planow z powodu przerostu formy nad trescia.
Kiedys bylem kims bliskim idealowi, kims wyjatkowym, dla kogo nie bylo
rzeczy niemozliwych, teraz jestem kims gorszym, trace wiare, sily i wpadam w
rutyne ale to tylko z powodu takiego, ze otaczaja mnie toksyczne osoby.
Z dnia na dzien jestem coraz bardziej przygnebiony, coraz bardziej czuje sie
zle,nie jestem soba, sam siebie nie poznaje, zaczynam zywcem grzebac wszystko,
zaczynam za powaznie do wszystkiego podchodzic, utracilem sens i radosc
w zyciu - po prostu ktos mi ja odebral... Wiele moglbym jeszcze napisac...
jednak wole uczestniczyc w konfrontacji ze specjalista. O kontakt prosze:
eilt malpa gazeta kropka pl

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 14:24:00

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "Casper" <r...@k...spamerom.k.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Warsaw"
> Potrzebuje pomocy, wsparcia w formie rozmow dot., zycia od A...Z,
> jestem dobrym czlowiekiem, normalnym i wyjatkowym, jednak
> lekko zdesperowanym przeciwnosciami losu oraz ciezkim i podlym zyciem,
> w ktorym nie ma sprawiedliwosci.

Ja podobnie. Nie licz jednak na pomoc psychologa w tej ostatniej sprawie.
Wspolczesni nam psychologowie sami przeciez dokladaja sie do tej ponurej
rzeczywistosci, czego przyklady widzimy na grupie ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 15:36:13

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: Mineta Ciszy <no_spam@no_priv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Warsaw napisał:

[ciacho]

napisz cos o swoich znajomych, spedzaniu czasu... to ze masz dobra
przeszlosc , nie znaczy ze przyszlosc tez bedzie git
--
Tofik

Tofik to dziwka tak zwykły mawiać te, co go nie miały a bardzo chciały
by mieć :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 16:59:07

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "bigda" <b...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Casper <r...@k...spamerom.k.pl> napisał(a):

> Wspolczesni nam psychologowie sami przeciez dokladaja sie do tej ponurej
> rzeczywistosci, czego przyklady widzimy na grupie ;)

Kogo konkretrnie masz na myśli???

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-19 16:59:49

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "kasandra kasandrowska" <b...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Warsaw <e...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Pewnie przyda Ci się psychoterapeuta, ale nie psychoanalityk. Oni zajmują się
czymś innym.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 07:34:33

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Warsaw" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:cdglba$n0j$1@inews.gazeta.pl...

Jezeli dobrze wyczuwam Twoja sytuacje... takie sa teraz trendy.
Jesli byles czlowiekiem zyczliwym i czerpales z tego satysfakcje,
to teraz musisz o tym zapomniec. Czasy sa chamskie i brutalne.
Jest przyzwolenie na agresje, nawet moda.
Duzo spraw jest puszczone na zywiol, narasta chaos
(moze teraz zacznie sie zmieniac na plus)
Jak ktos gdzies napisal - ludzi zyczliwych jest coraz mniej.

Mysle, ze do tego trzeba sie jakos dostosowac, moze łokcie wzmocnic? :)
More morde wytrenowac? Zobacz na aktualnych idoli - Wojewodzki :)
Aha, i uwazaj tez na "straznikow cnoty aktualnego stanu rzeczy" :)
Powiedza ci ze nic negatywnego sie nie dzieje i ze zawsze tak bylo :)

Pozytywne jest to ze chcesz to zmienic, i ze zauwazasz ze cos jest nie tak -
nie kazdy tak potrafi.
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-20 11:13:35

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch w news:cdii3d$bau$1@nemesis.news.tpi.pl...
/.../

> Aha, i uwazaj tez na "straznikow cnoty aktualnego stanu rzeczy" :)
> Powiedza ci ze nic negatywnego sie nie dzieje i ze zawsze tak bylo :)

Ja słyszałem, ... że oni to nazywają się ostatnio ABeeSy.
Że niby ... Absolutnie Bez Szyi.

No i klan rośnie na potęgę.

> Pozytywne jest to ze chcesz to zmienic, i ze zauwazasz ze cos jest nie tak -
> nie kazdy tak potrafi.
> Duch
>

All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-21 12:18:05

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:cdjgr6.3vs7lql.1@hr6k.h6f0bda47.invalid...

> Ja słyszałem, ... że oni to nazywają się ostatnio ABeeSy.
> Że niby ... Absolutnie Bez Szyi.

Sa jeszcze karki, baobaby itd.
Srodowiska dresow (ale nie tylko chuliganow) sa bardzo specyficzne,
bardzo podobne zachowania.
Np. rozmawiac przez telefon trzeba glosno, lokiec (trzymajacy telefon)
musi byc mocno uniesiony, i musza padac słowka typu
kasa, Volkswagen, Miami, "zalatwie Ci to", niezła laska itp. :)
W sume ci ludzie sie sami wychowuja, taka subkultura, efekt systemu
w jakim zyjemy.
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-21 21:53:30

Temat: Re: Pilnie potrzebna pomoc dobrego psychologa, psychoanalityka...
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch w news:cdlmu2$n7p$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../

> > ABeeSy.
> > Że niby ... Absolutnie Bez Szyi.

> Sa jeszcze karki, baobaby itd.
> Srodowiska dresow (ale nie tylko chuliganow) sa bardzo specyficzne,
> bardzo podobne zachowania.
> Np. rozmawiac przez telefon trzeba glosno, lokiec (trzymajacy telefon)
> musi byc mocno uniesiony, i musza padac słowka typu
> kasa, Volkswagen, Miami, "zalatwie Ci to", niezła laska itp. :)
> W sume ci ludzie sie sami wychowuja, taka subkultura, efekt systemu
> w jakim zyjemy.

I musimy się sami jakoś w niego wpisać - lub - bronić własnych wartości.
Tyle tylko, że wpisać się nie sposób, ot tak, z marszu i wbrew sobie,
konformistycznie i ze strusią głową w piasku.
A bronić własnych watości w tym wypadku można chyba tylko w zderzeniach,
w konfliktach bezpośrednich, a nie w jakiejś działalności prewencyjnej.
Bo przeciw czemu tu występować?
W końcu w samym stylu życia nie można dopatrywać się niczego złego.
Trzeba być otwartym na świat, na zmiany, na konsekwencje wymieszania się
kultur i obyczjów. Na nic kręcenie nosem, że "za moich czasów inaczej bywało".
To bzdura niestety. Tempora mutantur et nos mutamur in illis.
A więc pozostaje pokora i jakieś działania typu "rób co do Ciebie należy",
a więc moim zdaniem działania wyprzedzajace, planowane w batdzo długim
horyzoncie czasowym.
Mówię to do Ducha ;), gdyż wiem, że napotkam aprobatę - w tym względzie
mamy dość zblizone poglądy i zniesmaczenia.

Mała dygresja - bardziej pod rozmowę CKP na temat wulgaryzmów, ale i tutaj
mająca zastosowanie.

W Szczecinie władze miejskie postanowiły wziąć się za tych, którzy uważają,
że musimy się pogodzić i żyć w rzeczywistości pełnej wulgaryzmów.
Otóż nie.
Wprowadzono tam w życie uchwałę, na mocy której będą karani mandatami ci,
którzy w miejscach publicznych będą używali wulgaryzmów...

Ha...;)))

Nie wiem co to będzie! Chyba czarna rozpacz dla wielu.
Przecież nie mogą milczeć!! A w sytuacji gdy treścią komunikatów, czy też
przekazu informacji między niektórymi piwnymi erudytami jest w 80% wulgaryzm,
no to o czym tu teraz gadać!!......???

;))

> Duch

pozdrawiam
All