Data: 2012-02-09 22:13:05
Temat: Re: Pinokio
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 9 Feb 2012 13:49:20 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
> On 9 Lut, 22:43, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 09 Feb 2012 22:32:04 +0100, zdumiony napisał(a):
>>
>>> Nawiązując do Lalki Wokulskiego zastanawiam się nad przesłaniem
>>> opowieści o innej lalce - Pinokio.
>>> Czy opowiada ona o losie kogoś kto czuje się całe życie niepełny i nie
>>> może stać się "prawdziwym człowiekiem"?
>>
>> Własnie przed chwilą podsunął mi to MŚK. Jesteście obaj zbieżni w tej
>> analogii.
>> A pójdźmy dalej - weźmy "na tapetę" M. Jacksona...
>> Ileż takich "lalek" jest wśród ludzi... Owe "lalki" to ludzie żyjący w
>> konflikcie z sobą samym, nie akceptujący siebie - rozpaczliwie dążący do
>> stania sie tymi, którzy są akceptowani przez ich wymarzony świat. Majkel
>> chciał być biały. Ale czy biali go przyjęli tak naprawdę? - nie. Pozostał
>> lalką na zawsze - śpiewającą.
>> I on to wiedział. Ale już nie było powrotu.
>> --
>>
>> XL
>
> iksa to o czym napisalas to jest wzorcowy przyklad fasadowosci
> osobowosci. czyli sprzecznosc miedzy naszym wyobrzezeniem, o sobie a
> ocena nas przez bliznich.
Dżekson przecież nie mógł myśleć o sobie, że jest biały - nawet po
wybieleniu skóry, no daj spokój. Nie był idiotą.
--
XL
|