Data: 2013-10-06 11:03:23
Temat: Re: Plaga gołębii
Od: animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-10-06 11:12, <^zazu^> pisze:
> W dniu 2013-10-06 00:41, animka pisze:
>> W dniu 2013-10-05 22:30, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2013-10-05 15:26, obywatel animka uprzejmie donosi:
>>>>
>>>> Na bazarku przy ul Bakalarskiej w W-wie jest budka wietnamska, w której
>>>> przyrzdzaja nawet psy. Widzialam nawet na własne oczy jak 2 panie
>>>> usiadły przy stoliku na dworze a przy nich mała strasznie utuczona
>>>> suczka. Patrzyła im wiernie w oczy. Ja tak się przyglądałam i jeden
>>>> chłopak, który tamtędy przechodził powiedział mi, że ta psinka w nocy
>>>> pewnie już ten nocy będzie zarżnięta i szykowana do zjedzenia.
>>>> Powiedziałam mu, że dlaczego on czy ktoś po policję nie zadzwoni?
>>>> Powiedział, że policji w nocy nie chce się tam zaglądać, zresztą oni
>>>> wiedzą. Cały dzień i noc o tym myślałam i myślę do tej pory. To jest
>>>> koszmar.
>>>
>>> Szyneczkę jadasz?
>>
>> Na ogłół nie, bo wstrętna, słodkawa wymiotna. Od wczoraj jem chleb z
>> masłem i rzodkiewkami. Nawet przepyszne re rzodkiewki i nie mam po nich
>> uczulenia.
>>
> no i już czuj się załatwiona ;)
>
> btw, jak tobie szynka słodkawa, to ja bym
> poradziła neurologa albo laryngologa
Pewnie jadasz taką ulepszone, tzn szorowane proszkami do prania i innymi
środkami, moczonymi, żeby wygładały jak świeże?
--
animka
|