Plakaty gejów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 547

41. Data: 2003-03-19 12:03:14

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "Iwcia&Pstryk" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jejku! Jaka homofobia? Chodzą do normalnych szkół, razem z normalnymi
> pracują, są środowiska, gdzie są nawet premiowani! Jaka homofobia?
> A teraz chcą jeszcze, żeby ich skłonności na bilboardach reklamować.

A niby gdzie są premiowani??? Bo ja mogę wymienić kupę instytucji gdzie są
raczej odsądzani od czci i wiary...
Poza tym nie reklamuje się ich skłonności tylko wytyka się np. Twoje.
Homofobiczne właśnie. Mnie te plakaty ani ziębią ani grzeją, mojego
przyszywanego dziecka tak samo. Po prostu my nie mamy z tym problemu a Ty i
owszem. I po to te plakaty są, żebyś może przestał go mieć.

Pa
iwcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2003-03-19 12:04:44

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> wrote in message
news:MPG.18e2764da9ee37cd98998b@news.onet.pl...
> In article <b59keb$970$1@atlantis.news.tpi.pl>, i...@b...pl says...
> > Inaczej po prostu rozumiemy tolerancje:
> >
> > "Tolerancja (z języka łacińskiego tolerare - "znosić", "cierpieć"),
świadoma
> > zgoda na wyznawanie i głoszenie przez innych ludzi poglądów, z którymi
się
> > nie zgadzamy, oraz na wybór sposobu życia uważanego przez nich za
właściwy,
> > chociaż go nie aprobujemy. Tolerancja oznacza rezygnację ze stosowania
> > przymusu wobec innych"
> > (http://wiem.onet.pl/wiem/00fcab.html)
>
>
> Wlasnie ja tak rozumiem tolerancje, natomiast Ty pozwalasz sobie ustalac
> w ramach tej definicj granice, co jest akceptowalne a co nie - choc
> takiego prawa definicja Ci nie daje.

Przeczytaj sobie jeszcze raz definicje. Tolerancja nie oznacza zadnej
akceptacji.
Co wiecej - jesli ktos wciska mi kit, iz tak wlasnie jest - mam prawo tego
nie tolerowac.
Mam tez prawo sam sobie wyznaczac granice, co moge tolerowac a czego nie.
I zaden dewiant nie bedzie mnie w tej kwestii pouczal.

> Co znaczy "alternatywnego, rownouprawnionego stylu zycia" ? Dlaczego
> odmawiasz ludziom prawo do decydowania za siebie? Dlaczego zabraniasz im
> posiadania partnera w zwiazku "w prawie" - takiego, ktory moze zaplacic
> w jego imieniu w urzedzie, moze byc przy nim w chorobie nie po
> znajomosci, ale zgodnie z prawem (wyzyty w szpitalu, informacja o stanie
> zdrowia itp.) Dlaczego odmawiasz im zwyklego zycia? To jest wg Ciebie
> tolerancja?

Czy nazwiesz "zwyklym zyciem" paradowanie polnago po ulicach ?
A juz curiozum sa sytuacje w ktorych naprawde cierpia prawa osob trzecich
(jak adopcja dzieci przez malzenstwa homoseksualne).

> Rozumiem, ze gdyby przyszedl do Ciebie ktos i zaczal tlumaczyc Ci ze nie
> ma nic lepszego niz homoseksualizm, i ze powinienes sprobowac, to jest
> to przekroczenie granicy, ale zycie wlasnym zyciem bez ingerencji w
> Twoje?

Ten ktos ma prawo mnie przekonywac do czego tylko ma ochote (pod warunkiem
ze jest zgodne z prawem).
Ja zas mam prawo pokazac mu drzwi.
W wypadu wymienionego przez ciebie billboarda przed oknem takiego prawa mi
odmawiasz.

> > Czy wyglaszanie odmiennych pogladow niz swoje wlasne uwazasz za
> > "przeginanie" ? Toz to jest wlasnie typowy brak tolerancji ... :-)
>
> Nie, ale zabranianie to jest to przegiecie. Ja Ci nie zabraniam glosic
> tych pogladow - wlasnie w imie tolerancji, ale chcialbym, zebys nie
> wprowadzal zakazow (a wlasciwie w tym przypadku odmawial prawa do proby
> zniesienia zakazow).

Cos Ci sie pokielbasilo troche ... :-)

Podobnie jak Ty mam prawo domagac sie wniesienia/usuniecia/utrzymania
dowolnych nakazow/zakazow - to jest wlasnie wolnosc slowa a nie zadne
"przegiecie".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2003-03-19 12:05:00

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 19 Mar 2003 12:45:16 +0100, "tweety" <n...@n...pl>
pisze:

>a w Chinach jedza psy, nasze słodkie, ukochane czworonogi, a w Indiach
>głoduja a krowy sa swiete i czy to jest normalne?? a jednak na widok
>chinczyka nie spluwasz a łatwiej go odszukac niz homosesualiste. normalnosc
>to pojecie wzgledne

A gdyby pojawiła się kampaia na bilboardach "jedzcie psy! są takie
smaczne!" uznałbyś, że to jest OK?

[...]
>a mnie nie miesci sie w glowie, ze mozna co niedziele chodzic do kosciola,
>przestrzegac postu, modlic sie itp.
Twoje prawo. Ludziom, którzy tego nie robią nie dzieje się krzywda,
mają w niedzielę więcej czasu i są zdrowsi. Więc o co chodzi?

>I dlaczego w przedszkolach i szkołach jest tylko religia katolicka??
To bzdura przecież.

[...]
>Bez obrazy dla kogokolwiek, to tylko porównanie.

Chyba jednak przekroczyłeś granicę dobrego smaku.

--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2003-03-19 12:06:05

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Garapich"
> No bez przesady. Rodzina dwóch tatusiów czy dwóch mamuś
> i dziecka, mimo najszczerszych chęci i nie wiem jakiego postępu
> technologii, medycyny i przemysłu odzieżowego, nie będzie
> NORMALNĄ.
> Ty tak serio, czy mnie prowokujesz?
Całkiem na serio bo WIDZĘ i WIEM jak żyją i widzę i wiem że taka
rodzina nie różni się od innych. A ja cały czas proszę Cię być powiedział
gdzie jest ta różnica.

> Oprócz _TEGO_. Gdyby istotnie nie było róznic, cała kampania nie
> byłaby potrzebna.
Jest potrzebna nie dlatego że różnice są, ale dlatetego by uświadomić
tym, którzy jeszcze nie wiedzą że różnic nie ma.

> Skoro podpisuję się własnym imieiem i nazwiskiem, to czemu posądzałaś
> mnie o anonimowość.
Dlatego, że nawet jeśli ktoś zna Twoje nazwisko (a można przecież
przedstawić się jakkolwiek, na przykład Napoleon Bonaparte),
to obrzucając kogoś epitetami przez internet jesteście dla siebie
anonimowi. Prosto w twarz trudniej jest kogoś obrazic.

> Ale zakładanie, że każdy ma archiwum w głowie i pamięta
> większość twoich postów to zbyt wiele.
Nie zakładam że tak jest, wiem tylko że wiele osób mi to właśnie
zarzuca, więc jednak tak się dzieje ;-)
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2003-03-19 12:07:50

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Garapich"
> A gdyby pojawiła się kampaia na bilboardach "jedzcie psy! są takie
> smaczne!" uznałbyś, że to jest OK?
Kampania nie mówi "jedzcie psy!" tylko "Ci, którzy jedzą psy nie różnią się
od Was, którzy jecie świnie i krowy".
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2003-03-19 12:11:36

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 19 Mar 2003 13:03:14 +0100, "Iwcia&Pstryk" <p...@t...pl>
pisze:

>> Jejku! Jaka homofobia? Chodzą do normalnych szkół, razem z normalnymi
>> pracują, są środowiska, gdzie są nawet premiowani! Jaka homofobia?
>> A teraz chcą jeszcze, żeby ich skłonności na bilboardach reklamować.

>A niby gdzie są premiowani??? Bo ja mogę wymienić kupę instytucji gdzie są
>raczej odsądzani od czci i wiary...

A ja ogę wymienić kilka, gdzie bycie homosiem daje ogromne fory.

>Poza tym nie reklamuje się ich skłonności tylko wytyka się np. Twoje.
>Homofobiczne właśnie.
Pokazując dwóch gości trzymających się za rękę wytyka się
moją homofobię???? To dobre! Niesteety, ale ta kampania jest dla
mnie zbyt inteligentna :-)

> Mnie te plakaty ani ziębią ani grzeją, mojego przyszywanego
> dziecka tak samo.
A ja nie chcę, żeby moje dziecko to widziało. Wychowuję go
w przekonaniu, że rodzina to mama, ojciec, dzieci. A tu mi
się wtrącają, pokazując, że rodzina to także dwóch tatusiów
i synek. I on się mnie zapyta. A ja kolejny raz będę musiał mu
tłumaczyć, że reklamy kłamią. A wolałbym go wychowywać
w zaufaniu do świata, a nie w czujności wobec kłamstw na
bilboardach.

> Po prostu my nie mamy z tym problemu a Ty i
> owszem. I po to te plakaty są, żebyś może przestał go mieć.
Nie chcę, żeby ktoś się wtrącał w wychowanie moralne
mojego dziecka. Ja mu mam przekazać, co jest dobre, co złe.
A nie bilboardy.
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2003-03-19 12:22:23

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "Ijon" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sowa" <m...@w...pl> wrote in message
news:b59mg0$jcr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Z dzieckiem/dorosłym wszystko się da, trzeba mu tylko odpowiednio
> "udowodnić" kim niby jest.

Oczywiscie. Dziecko przejmuje wzorce od doroslych z ktorymi ma kontakt. To
chyba oczywiste.
Od kogo innego mialoby sie uczyc zycia ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2003-03-19 12:22:58

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 19 Mar 2003 13:06:05 +0100, "AsiaS" <a...@n...onet.pl> pisze:

>Całkiem na serio bo WIDZĘ i WIEM jak żyją i widzę i wiem że taka
>rodzina nie różni się od innych. A ja cały czas proszę Cię być powiedział
>gdzie jest ta różnica.
Bo matka i ojciec mają określoną rolę w wychowaniu dziecka.
I choćby nawet nie wiem jak byli zniewieściali, to dwóch facetów
nie zastąpi ojca i matki. Pomijam oczywiście aspekty biologiczne,
one są chyba oczywiste.
Oglądałem parę filmow a _TAKICH_ rodzinach. W Anglii, Holandii.
I mnie przerażenie brało. I z normalną rodziną toto miało wspólnego
niewiele.

>> Oprócz _TEGO_. Gdyby istotnie nie było róznic, cała kampania nie
>> byłaby potrzebna.
>Jest potrzebna nie dlatego że różnice są, ale dlatetego by uświadomić
>tym, którzy jeszcze nie wiedzą że różnic nie ma.
Ale róznice są! Dwóch facetów lub dwie lesbijki (nie wiem, czy
słowo lesbijka też jest obraźliwe czy nie) nie mogą mieć swojego
biologicznego dziecka!
OK, wiem, teraz się rzucą na mnie "a co z adopcjami".
Ale róznice jednak są :-)

>> Skoro podpisuję się własnym imieiem i nazwiskiem, to czemu posądzałaś
>> mnie o anonimowość.
>Dlatego, że nawet jeśli ktoś zna Twoje nazwisko (a można przecież
>przedstawić się jakkolwiek, na przykład Napoleon Bonaparte),
>to obrzucając kogoś epitetami przez internet jesteście dla siebie
>anonimowi. Prosto w twarz trudniej jest kogoś obrazic.
Nie sądzę. Bluzgnięcie w twarz zapomina się szybko.
Słowa napisane w usnecie zostają na zawsze i zawsze
będzie można je wyciągnąć. To duuuużo większa odpowiedzialność.

>> Ale zakładanie, że każdy ma archiwum w głowie i pamięta
>> większość twoich postów to zbyt wiele.
> Nie zakładam że tak jest, wiem tylko że wiele osób mi to właśnie
> zarzuca, więc jednak tak się dzieje ;-)
Są pewnie i tacy, którzy czytają Twoje posty jak bloga.
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2003-03-19 12:23:30

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 19 Mar 2003 13:07:50 +0100, "AsiaS" <a...@n...onet.pl> pisze:

>> A gdyby pojawiła się kampaia na bilboardach "jedzcie psy! są takie
>> smaczne!" uznałbyś, że to jest OK?

>Kampania nie mówi "jedzcie psy!" tylko "Ci, którzy jedzą psy nie różnią się
>od Was, którzy jecie świnie i krowy".

Tak, to prawda. Cofam.
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich

Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2003-03-19 12:30:00

Temat: Re: Plakaty gejów
Od: "tweety" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Garapich" <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> napisał w
wiadomości news:1vmg7vka0v50fh4a3c1egs88cuk1o6hoce@4ax.com...
> uznałbyś, że to jest OK?

racz zauwazyc moj podpis, chyba ze nie czytasz do konca, jakby nie patrzec
JESTEM KOBIETA!!!!

--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka (27-10-97) + Krzyś (05-01-03)
http://www.master.pl/~mwota/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry