Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Plastikowe łapy do liści

Grupy

Szukaj w grupach

 

Plastikowe łapy do liści

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-13 16:23:04

Temat: Plastikowe łapy do liści
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moze ktoś wie gdzie można kupić plastikowe łapy do zagrabionych lisci.....
ułatwiajace przenoszenie na taczkę lub pryzme kompostowa.

--
pozdrawiam Ela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-10-13 17:55:43

Temat: Re: Plastikowe łapy do liści
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in message
news:aoc6l5$11ac$1@foka.acn.pl...
> Moze ktoś wie gdzie można kupić plastikowe łapy do zagrabionych lisci.....
> ułatwiajace przenoszenie na taczkę lub pryzme kompostowa.

Podsune inny pomysl - grabic na plachte.
Potem plachte za 4 rogi i mozna niesc.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-10-13 18:06:24

Temat: Re: Plastikowe łapy do liści
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora


"Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:aoc6l5$11ac$1@foka.acn.pl...
> Moze ktoś wie gdzie można kupić plastikowe łapy do zagrabionych lisci.....
> ułatwiajace przenoszenie na taczkę lub pryzme kompostowa.
>
> --
> pozdrawiam Ela
>
Zapytaj w marketach budowlano-ogrodniczych(?!) czy nie maja takich
specjalnych skladanych workow do lekkich odpadow. Ja mam specjalna nakladke
na taczke, tak ze na raz wezme poltora raza wiecej lisci. Ale taki worek
chyba sobie zafunduje, bo mam malo lisci i bede musial sobie przywozic z
przedszkola.

Irek kochany

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-10-13 18:34:36

Temat: Re: Plastikowe łapy do liści
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnie, ze dobry pomysł.

Z podziękowaniem

--
pozdrawiam ,Ela

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:zsiq9.79402$Cz.9189836@twister.neo.rr.com...
> "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in message
> news:aoc6l5$11ac$1@foka.acn.pl...
> > Moze ktoś wie gdzie można kupić plastikowe łapy do zagrabionych
lisci.....
> > ułatwiajace przenoszenie na taczkę lub pryzme kompostowa.
>
> Podsune inny pomysl - grabic na plachte.
> Potem plachte za 4 rogi i mozna niesc.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-10-13 18:59:38

Temat: Re: Plastikowe łapy do liści
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja użyłam wczoraj starej firanki:-)

Marta

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:zsiq9.79402$Cz.9189836@twister.neo.rr.com...
> "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in message
> news:aoc6l5$11ac$1@foka.acn.pl...
> > Moze ktoś wie gdzie można kupić plastikowe łapy do zagrabionych
lisci.....
> > ułatwiajace przenoszenie na taczkę lub pryzme kompostowa.
>
> Podsune inny pomysl - grabic na plachte.
> Potem plachte za 4 rogi i mozna niesc.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-10-13 22:45:27

Temat: może to ... :)
Od: "smokol" <s...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nieco droższy pomysł to odkurzać do liści. Mam, użwam i chwalę pod niebiosa
...
Nie dość, że zasysa (liście, resztki skoszonej trawy - to jeszcze to
piętknie zmieli.
... dobry materiał na ompostownik. Troche hałasuje, fakt ... no i cena tez
nie mała,
ale jak ma się dużo do grabienia to z czasem zapomina sie o wydanych
pieniądzach.

smokol :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-10-13 23:12:03

Temat: Re: może to ... :)
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "smokol" <s...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:aocsp5$4q9$1@news.tpi.pl...
> Nieco droższy pomysł to odkurzać do liści. Mam, użwam i chwalę pod
niebiosa
> ...
> ... dobry materiał na ompostownik. Troche hałasuje, fakt ... no i cena tez
> nie mała,
>> smokol :)

A masz go na sznurku, czy silnik spalinowy? I co to znaczy cena nie mała?
Jakiej marki ten odkurzacz? Może się skuszę....
Sama nie wiem. Z owocowych liście palę, obawiam się wrzucania ich na
kompost. No i ten hałas...
A grabienie dobrze robi trawnikowi (ale nie mojemu kręgosłupowi:).

Pozdrawiam

Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-10-14 00:21:11

Temat: Re: może to ... :)
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"smokol" <s...@p...wp.pl> wrote in message news:aocsp5$4q9$1@news.tpi.pl...
> Nieco droższy pomysł to odkurzać do liści. Mam, użwam i chwalę pod niebiosa
> ...
> Nie dość, że zasysa (liście, resztki skoszonej trawy - to jeszcze to
> piętknie zmieli.
> ... dobry materiał na ompostownik. Troche hałasuje, fakt ... no i cena tez
> nie mała,
> ale jak ma się dużo do grabienia to z czasem zapomina sie o wydanych
> pieniądzach.

Moje doswiadczenie jest takie, ze odkurzacz jest gorszy niz grabie do lisci.
Wynika to stad, ze jeden zamaszysty ruch grabiami zbiera liscie z duzej
powierzchni. Zebranie lisci odkurzaczem z takiej samej powierzchni zajmuje
zanczniej wiecej czasu i wysilku. Oczywiscie mozna stosowac metode
mieszana: grabimy liscie na kupki i z kupek wciagamy odkurzaczem.
To dzala dosc niezle. Ostatnio zreszta robie inaczej. Poniewaz nie mam zbyt
duzo lisci, przejezdzam kosiarka, ktora rozdrabnia liscie i zostawiam.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-10-14 04:08:53

Temat: RE: może to ... :)
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


Behalf Of Marta
> A grabienie dobrze robi trawnikowi (ale nie mojemu kręgosłupowi:).
>
> Pozdrawiam
>
> Marta

Grabienie dobrze robi nie tylko trawnikowi, ale i Twój kręgosłup troszkę
się pogimnastykuje- co mu naprawdę nie zaszkodzi.
Co do odkurzacza mam mieszane uczucia, napewno nie zbiera mokrych liści,
wcześniej należy je wysuszyć, natomiast grabiom absolutnie to nie
przeszkadza.
Bogusław z gratem rzadko używanym w garażu.
Pozdrawiam :-)

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-10-14 06:31:06

Temat: Re: może to ... :)
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta napisała:

> Jakiej marki ten odkurzacz? Może się skuszę....
> Sama nie wiem. Z owocowych liście palę, obawiam się wrzucania ich na
> kompost. No i ten hałas...
Jak masz prąd w pobliżu, to może elektryczny?
Hałasuje nie więcej jak normalny odkurzacz.
A cena? w DHO są niekompletne (bez worka) Power Devil po 99 zł.
Dorobienie uchwytu do worka to mały problem, sam worek też.
A przydaje się nie tylko funkcja odkurzania, ale głównie dmuchawy.
Wydmucha liście i śmieci z najgęstszych zarośli.
Mam taki i chwalę sobie.
Ale grabie są też w użyciu.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Spotkali się :-)
pelargonie - begonie :)
trochę wiosny zimą
oczko na zime
Szkarłatka amerykańska

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »