Płyta indukcyjna czy normalna?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 58
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2006-08-07 10:55:03
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora
Dominik Jan Domin schrieb:
> Użytkownik "Waldemar" <w...@i...de> napisał w wiadomości
> news:4jn0l9F8n73vU3@uni-berlin.de...
>> Marchewka schrieb:
>>
>>> Osobiście nie zauważyłam ujemnego wpływu na moje zdrowie. I nie za bardzo
>>> wiem, co odpowiedzieć... Sprawa ma się pewnie podobnie, jak z kuchenkami
>>> mikrofalowymi - jedni używają i chwalą, inni straszą, że groźne. O
>>> telefonie komórkowym można powiedzieć to samo...
>> jeżdżenie koleją czy tramwajem jest groźniejsze dla zdrowia, tam pola
>> magnetyczne są znacznie wyższe. Oczywiście nie można też chodzić pod
>> przewodami wysokiego napięcia, a także mieć w domu elektryczności.
>
> Akurat... Garnek w tramwaju mi zupy nie ugotuje, a na płycie indykcyjnej i i
> owszem.
>
no dobra. Nie należy więc się kłaść na załączonej płycie indukcyjnej.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
52. Data: 2006-08-07 11:45:46
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Waldemar" <w...@i...de> wrote in message
news:4jokglF8rq0aU2@uni-berlin.de...
> Dominik Jan Domin schrieb:
>> Użytkownik "Waldemar" <w...@i...de> napisał w wiadomości
>> news:4jn0l9F8n73vU3@uni-berlin.de...
>>> Marchewka schrieb:
>>>
>>>> Osobiście nie zauważyłam ujemnego wpływu na moje zdrowie. I nie za
>>>> bardzo wiem, co odpowiedzieć... Sprawa ma się pewnie podobnie, jak z
>>>> kuchenkami mikrofalowymi - jedni używają i chwalą, inni straszą, że
>>>> groźne. O telefonie komórkowym można powiedzieć to samo...
>>> jeżdżenie koleją czy tramwajem jest groźniejsze dla zdrowia, tam pola
>>> magnetyczne są znacznie wyższe. Oczywiście nie można też chodzić pod
>>> przewodami wysokiego napięcia, a także mieć w domu elektryczności.
>>
>> Akurat... Garnek w tramwaju mi zupy nie ugotuje, a na płycie indykcyjnej
>> i i owszem.
>>
> no dobra. Nie należy więc się kłaść na załączonej płycie indukcyjnej.
>
> Waldek
Ani siadać patelnią...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2006-08-07 12:21:11
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Waldemar" <w...@i...de> napisał w wiadomości
news:4jokglF8rq0aU2@uni-berlin.de...
> Dominik Jan Domin schrieb:
>> Użytkownik "Waldemar" <w...@i...de> napisał w wiadomości
>> news:4jn0l9F8n73vU3@uni-berlin.de...
>>> Marchewka schrieb:
>>>
>>>> Osobiście nie zauważyłam ujemnego wpływu na moje zdrowie. I nie za
>>>> bardzo wiem, co odpowiedzieć... Sprawa ma się pewnie podobnie, jak z
>>>> kuchenkami mikrofalowymi - jedni używają i chwalą, inni straszą, że
>>>> groźne. O telefonie komórkowym można powiedzieć to samo...
>>> jeżdżenie koleją czy tramwajem jest groźniejsze dla zdrowia, tam pola
>>> magnetyczne są znacznie wyższe. Oczywiście nie można też chodzić pod
>>> przewodami wysokiego napięcia, a także mieć w domu elektryczności.
>>
>> Akurat... Garnek w tramwaju mi zupy nie ugotuje, a na płycie indykcyjnej
>> i i owszem.
>>
> no dobra. Nie należy więc się kłaść na załączonej płycie indukcyjnej.
Rozrusznik serca może wysiąść. Jest za blisko. Zwłaszcza, gdy kto s się
nachyli np. nad patelnią aby sięgnąć na drugi rząd.
Zastanawiam się, czy szlag nie może trafić też zegarków.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2006-08-07 14:04:00
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: "jan kowalski" <o...@m...com> szukaj wiadomości tego autora
> jak mam dokupić jednopłytkową pł. indukcyjną?
> przecież już mam normalną płytę...
> to sobie obok w meblach zrobie dziurę i tam wstawie piąte pole grzewcze
> osobno? :)
>
Mam piec ceramiczny a indukcyjna stoi sobie na stole,
normalnie służy jako powierzchnia robocza - blat stołu,
w razie potrzeby stawia się na niej garnek i cała naprzód.
Oprócz najwyższej sprawności jej atutem jest szybkość.
Zanim grubościenny garnek się nagrzeje na ceramicznej
tu mamy już prawie gotową potrawę. Jesli wymaga duszenia
lub długotrwałej obróbki to wędruje na ceramiczną.
Pozdrawiam
Mariusz Adamowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2006-08-07 14:04:43
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eb7b10$qqf$1@news.onet.pl...
> Zastanawiam się, czy szlag nie może trafić też zegarków.
Sprzedawca ostrzegał nas, by ostrożnie się obchodzić z zegarkami i
biżuterią. Ale kto normalny kładzie obrączkę na płycie (jakiejkolwiek)? ;-)
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2006-08-07 15:11:07
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
wiadomości news:eb7h2j$k8b$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:eb7b10$qqf$1@news.onet.pl...
>> Zastanawiam się, czy szlag nie może trafić też zegarków.
>
> Sprzedawca ostrzegał nas, by ostrożnie się obchodzić z zegarkami i
> biżuterią. Ale kto normalny kładzie obrączkę na płycie (jakiejkolwiek)?
> ;-)
Jak daleki jest zasięg tej idukcji? Bo obrączkę to ja mogę mieć na ręce, a
rękę w pobliżu ZIMNEJ płyty. Zegarek tym bardziej. Wolałbym, aby żadne prądy
w nim się nie wytwarzały.
Ale i tak głownie myślałem o gościach z aparacikiem w serduchu, a nie o
swoim zegarku.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2006-08-07 15:29:33
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eb7kvf$10d$1@news.onet.pl...
> Jak daleki jest zasięg tej idukcji? Bo obrączkę to ja mogę mieć na ręce, a
> rękę w pobliżu ZIMNEJ płyty.
Chodzi o to, by nie kłaść obrączki na płycie, bo się nagrzeje.
> Zegarek tym bardziej. Wolałbym, aby żadne prądy w nim się nie wytwarzały.
Z zegarkiem to nie wiem. Zakładam, jak wychodzę.
> Ale i tak głownie myślałem o gościach z aparacikiem w serduchu, a nie o
> swoim zegarku.
Tacy gościowie powinni w pobliżu płyty uważać. Szczegółów nie znam, bo mam
zdrowe serce. :-)
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2006-08-07 17:31:29
Temat: Re: Płyta indukcyjna czy normalna?Od: Tomasz Sójka <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sun, 06 Aug 2006 22:07:14 +0200, Waldemar napisał(a):
>>>
>> Ja w kwestii formalnej - aluminium i żeliwo prąd przewodzą.
>> Aluminium nawet b. dobrze.
>
> w kwestii formalnej: przewodzą, ale nie tak dobrze. Żeliwne i garnki
> zrobione ze zgrzewanego aluminium (prasowany granulat) są dość słabym
> przewodnikiem. Chodzi o to, że prądy wirowe, które powodują ogrzewanie
> się naczynia, nie są indukowane równomiernie i powodują nierównomierne
> ogrzewanie się naczynia. Oprócz tego moc kuchenki zależy też od rodzaju
> naczynia. Po prostu kuchenka indukcyjna jest, elektrycznie rzecz biorąc,
> transformatorem powietrznym ze zwartym uzwojeniem wtórnym, w przypadku
> naczyń nieferromagnetycznych. W przypadku ferromagnetyków dochodzi
> jeszcze stratny (w tym przypadku tak właśnie ma być) rdzeń.
> Garnki "do płyt indukcyjnych" mają właśnie wkładki polepszające
> równomierność grzania. (do marchewki: co nie znaczy, że inne gary są
> gorsze ;-))
>
> Waldek
Sprawdziłem - mam patelnie i czajnik aluminiowe; oba przewodzą prąd jak
złoto ;) (przesadziłem, złoto jest dużo lepszym przewodnikiem).
W każdym razie opór jest praktycznie pomijalnie mały. I w tym m.in.
leży problem...
Pozdrawiam Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |