Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2007-03-21 08:52:49

Temat: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: "Maniek" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Zamierzam wkrotce kupic piecyk elektryczny z plyta gazowa pod zabudowe.
Spodobala mi sie ostatnio plyta szklana (czarna, podobno ze szkla
hartowanego z firmy Mastercook). Chcialem sie dopytac czy warto sobie takie
cos kupic, czy przypadkiem mi sie to zaraz nie porysuje garnkami, albo rog
mi sie nie odlamie jak garnek mi "spadnie". Czy lepiej kupic plyte
"tradycyjna" metalowa?

Maniek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-03-21 10:00:16

Temat: Re: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: "syla" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maniek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:etqs0l$lpm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Zamierzam wkrotce kupic piecyk elektryczny z plyta gazowa pod zabudowe.
> Spodobala mi sie ostatnio plyta szklana (czarna, podobno ze szkla
> hartowanego z firmy Mastercook). Chcialem sie dopytac czy warto sobie
takie
> cos kupic, czy przypadkiem mi sie to zaraz nie porysuje garnkami, albo rog
> mi sie nie odlamie jak garnek mi "spadnie". Czy lepiej kupic plyte
> "tradycyjna" metalowa?

ja użytkuje taką płytę od ok 2 miesięcy i drugi raz nie zdecydowałabym sie
na to rozwiązanie. W sumie nie zdarzyło mi sie, aby garniki mi pospadały,
albo porysowały powierzchnię, ale na tym cholerstwie widać najdrobniejszą
pierdółkę i jeśli chce się mieć wszystko na super połysk, to trzeba po
każdym gotowanku porządnie to myć, i to nie wystarczy przelecieć tylko
szmatką do sucha. ja muszę najpierw zmyć tłuszcz, wytrzeć, potem spryskuję
płynem do szyb i czystą, suchą ścierką bawełnianą poleruję to dziadostwo. Do
tego przy tych palnikach dookoła zawsze trzeba przyłożyc się bardziej, bo
tam lubi zbierać się brud i tłuszcz. Strasznie dużo roboty z utrzymaniem
tego w należytej czystości. Co jakiś czas muszę przetrzeć cilitem, bo od
kropel, plam wody pozostają obwódki, które niczym innym nie wypolerujesz,
jeśli chcesz mieć jednolitą , błyszczącą taflę.
Uwazam, ze taki metalowy byłby znacznie łatwiejszy w utrzymaniu w czystości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-03-21 10:00:43

Temat: Re: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maniek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:etqs0l$lpm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zamierzam wkrotce kupic piecyk elektryczny z plyta gazowa pod zabudowe.
> Spodobala mi sie ostatnio plyta szklana (czarna, podobno ze szkla
> hartowanego z firmy Mastercook). Chcialem sie dopytac czy warto sobie
> takie cos kupic, czy przypadkiem mi sie to zaraz nie porysuje garnkami,
> albo rog mi sie nie odlamie jak garnek mi "spadnie". Czy lepiej kupic
> plyte "tradycyjna" metalowa?

Ja takowej tylko Whirpoola uzywam od kwietnia zeslego roku i jest ciagle jak
nowa. Raz spadla mi na nia gruba, ciezka pokrywa szklana od patelni i
zrobila delikatna ryske, ale teraz jak czyszcze te plyte to jej nawet nie
widze wiec mysle, ze jest bardzo wytrzymala. Nie powiem, ze dodatkowo efekt
zupelnie inny niz tradycyjny metal.

--
pozdr,
ewka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-03-21 10:09:30

Temat: Re: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "syla" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etqvoq$c3r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ja muszę najpierw zmyć tłuszcz, wytrzeć, potem spryskuję
> płynem do szyb i czystą, suchą ścierką bawełnianą poleruję to dziadostwo.
> Do
> tego przy tych palnikach dookoła zawsze trzeba przyłożyc się bardziej, bo
> tam lubi zbierać się brud i tłuszcz.

E przesadzasz, po pierwsze trzeba tak gotowac, by jak najmniej "kipialo", po
drugie nie zabiera to czyszczenie az tak duzo czasu. Ja tez codziennie to
myje, bo czasem parujaca woda spod pokrywki czy cos nakapie, wpryska tluszcz
itd. ale nie narzekam, uzywam cifu do powierzchni, szybciutko schodzi brud,
druga wilgotna czysta szmatka taka zbierajaca (nie wiem tak jakby gumowa)
wycieram i gotowe. Calosc zajmuje nie wiecej niz 3 minuty.

Co jakis czas cilitem bang pryskam na te zeliwne kostrukcje, na ktorych
garnki stoja i tez ladnie brud z nich schodzi. Generalnie to tylko sprawia
takie wrazenie, ze duzo roboty, ale faktycznie to jest moment, by po
gotowaniu doprowadzic to do czysta.

--
pozdr,
ewka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-03-21 10:16:55

Temat: Re: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: "syla" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ewka" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etr08q$clj$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "syla" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:etqvoq$c3r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > ja muszę najpierw zmyć tłuszcz, wytrzeć, potem spryskuję
> > płynem do szyb i czystą, suchą ścierką bawełnianą poleruję to
dziadostwo.
> > Do
> > tego przy tych palnikach dookoła zawsze trzeba przyłożyc się bardziej,
bo
> > tam lubi zbierać się brud i tłuszcz.
>
> E przesadzasz, po pierwsze trzeba tak gotowac, by jak najmniej "kipialo",
po
> drugie nie zabiera to czyszczenie az tak duzo czasu. Ja tez codziennie to
> myje, bo czasem parujaca woda spod pokrywki czy cos nakapie, wpryska
tluszcz
> itd. ale nie narzekam, uzywam cifu do powierzchni, szybciutko schodzi
brud,
> druga wilgotna czysta szmatka taka zbierajaca (nie wiem tak jakby gumowa)
> wycieram i gotowe. Calosc zajmuje nie wiecej niz 3 minuty.
>
no to będę musiała sprawić sobie może tą gumową szmatkę, moze wtedy będzie
szło łatwiej, bo mnie strasznie denerwuje jak zostają takie mazaje, niby
wszystko czyste, ale te mazaje pozostają, jak nie użyję płynu do szyb i
czystej, suchej bawełnianej scierki

> Co jakis czas cilitem bang pryskam na te zeliwne kostrukcje, na ktorych
> garnki stoja i tez ladnie brud z nich schodzi. Generalnie to tylko sprawia
> takie wrazenie, ze duzo roboty, ale faktycznie to jest moment, by po
> gotowaniu doprowadzic to do czysta.

o i ten cilit bang, nigdy jeszcze go nie miałam, bo drogi, ale na takie raz
po raz można sobie kupić.
>
> --
> pozdr,
> ewka
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-03-21 10:36:41

Temat: Re: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: "e-Shrek" <e-shrek@po_malpce_tylko_to-->wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Maniek" <m...@w...pl> wrote in news:etqs0l$lpm$1@nemesis.news.tpi.pl:

Pogooglaj w archiwum bo o tym bylo, sam sie na tym opieralem wybierajac
swoja.
Mam Bosha, wyglada fantastycznie, co prawda TZ czysci to mleczkiem i
miekka szmatka, ale na razie po trzech tygodniach wyglada nadl ladnie ;-)
Z reszta taka byla konkluzja tamtej dyskusji. Metalowa tak samo porysujesz
...

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-03-21 10:51:24

Temat: Re: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-03-21 12:35:15

Temat: Re: Plyta szklana gazowa pod zabudowe (matercook)
Od: " " <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> trzeba po
> każdym gotowanku porządnie to myć, i to nie wystarczy przelecieć tylko
> szmatką do sucha. ja muszę najpierw zmyć tłuszcz, wytrzeć, potem spryskuję
> płynem do szyb i czystą, suchą ścierką bawełnianą poleruję to dziadostwo. Do
> tego przy tych palnikach dookoła zawsze trzeba przyłożyc się bardziej, bo
> tam lubi zbierać się brud i tłuszcz. Strasznie dużo roboty z utrzymaniem
> tego w należytej czystości. Co jakiś czas muszę przetrzeć cilitem, bo od
> kropel, plam wody pozostają obwódki, które niczym innym nie wypolerujesz,
> jeśli chcesz mieć jednolitą , błyszczącą taflę

czyli jesteś niewolnikiem swojej własnej kuchenki...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry