« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-10-04 05:44:25
Temat: Re: Pnacza na budynkach
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m18z1fjkat.fsf@sapijaszko.net...
>
> A ja myślę, że winorośle to należy prowadzić dobrych kilkadziesiąt
> centymetrów od ściany, tak, aby przewiew jakiś istniał...
Dobrze kombinujesz ;-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-10-04 08:45:27
Temat: Re: Pnacza na budynkachW styropianie z calym szacunkiem nie ma wilgoci...
Użytkownik "Jan Junior" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:anh39e$5ne$1@news.onet.pl...
> Tomasz Łukowski napisał:
>
> > ----- Original Message -----
> > From: "Jan Junior" <j...@p...onet.pl>
> > Spotkałem się jednak
> >>> z dwiema opiniami 1. Nie sadzić ,ściana będzie zawilgocona
> >>> 2.Sadzić, ściana będzie sucha bo nie dopuszcza rośliny wody a
> >>> ewentualny nadmiar pobiorą przez korzenie czepne.
> >>
> >> Z całym przekonaniem - pkt. 2
> >> Sprawdzone na ponad 100 letnim domu, bez i z winobluszczem.
> > Zgadzam sie, mam raczej watpliwosc co powie np cienkowarstwowy tynk na
> > syropianie obciazony kilogramami winobluszczu czy innej hedery.
>
> Jeżeli podłożem byłby cienkowarstwowy tynk na styropianie, to oba pytania
> są bezprzedmiotowe. Skąd wilgoć lub jej brak w styropianie?
>
> Pozdrowienia, Jan_jr
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-10-04 09:36:51
Temat: Re: Pnacza na budynkach
----- Original Message -----
From: "esseirion" <e...@g...pl>
To: <p...@n...pl>
> > Jeżeli podłożem byłby cienkowarstwowy tynk na styropianie, to oba
pytania
> > są bezprzedmiotowe. Skąd wilgoć lub jej brak w styropianie?
> > Pozdrowienia, Jan_jr
>
> W styropianie z calym szacunkiem nie ma wilgoci...
Takze z calym szacunkiem osmietlam sie twierdzic ze w styropianie bywa
wigoc. Wbrew niektorym opiniom styropian nasiaka. Producenci podaja ze np
styropian typu FS15 ponad 0,5 % po 24h oddzialywania wilgoci. Wilgosc w
warstwie ocieplenia pochodzi z dwoch kierunkow mianowicie z wewnatrz i z
zewnatrz.
Nie wiem czy jest sens dalej rozwijac ten temat tym bardziej ze wszyscy
zgadzamy sie z pogladem iz pnacza chronia sciany przed wilgocia. Ja
wspomnialem o ociepleniu i tynkach cienkowarstwowych z powodu obaw o
mozliwosc oddzielenia tynku od ocieplenia pod wplywem sporego ciezaru
pnacza. Czy np ktos widzial sciane ocieplona styropianem, otynkowana tynkiem
mineralnym, zarosnieta od kilku lat winobluszczem czy hedera?
Pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-10-04 11:21:56
Temat: Re: Pnacza na budynkach
Użytkownik "gamp" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:anjspp$qmn$1@news.tpi.pl...
>
> Winobluszcz trójklapowy to jest to!
To nie tylko nie jest to, ale się nawet do tego nie umywa :-))))
Mam tylko pytanie jak zasadzić tą > roślinę jeżeli przy ścianie garażu
planuje się opaskę betonową?
I bardzo dobrze się planuje. Za opaską robi się kratę i sadzi się winorośla,
które pnąc się po kracie robią kolorową osłonę, dają przepyszne owoce, nie
zawilgocają ściany, a odstęp od muru daje świetne warunki rozwoju bo krzew
jest przewietrzany :-)))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-10-04 12:14:19
Temat: Winoroslowe rozterkiMam kawal ziemnego, narożnego tarasu.
Wymyslilam, ze oslonie sie przed ciekawskimi za pomoca winorosli.
Od poludnia 3,5 m, od zachodu 4,5 - czyli w sumie 8 metrow biezacych.
Moje typy to :
Iza Zaliwska, Kristaly, Illiczewskij Rannij, Venus, Schuyler, Einset
Seedles, Alwood i Swenson Red (pewnie bledow narobilam :-)
I teraz pytanko do grupowych winoroslowych guru : z czego zrezygnowac, bo
wszystko sie chyba nie zmiesci ?
Ktore sa najbardziej klopotliwe w uprawie? Tzn najmniej odporne na mroz,
susze, wiatry, chorobska?
I gdzie na szeroko pojetym Slasku najlepiej nabyc ?
Kiedys cos o Andrychowie slyszalam, ale nie moge sie doszukac.
Pozdrowienia
Mira :-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-10-04 12:41:02
Temat: Re: Pnacza na budynkach
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:%3gn9.36675$Cz.4963382@twister.neo.rr.com...
> "Janusz Czapski" <j...@p...pl> wrote in message
news:anj9sb$anu$1@news.tpi.pl...
> >
> > > Z tego co wiem winobluszcz nie powoduje zawilgocenia,ale winorośle
chyba
> > > tak.
> >
> > A jakim cudem? Skoro pną się po kracie lub podobnej konstrukcji w
odległości
> > ok 20 cm od ściany??
>
> Powoduja zawilgocenie gardla w trakcie picia.
Tak, ale potem "suszy"...
Pozdrowienia, Jan_jr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2002-10-04 12:45:47
Temat: Re: Pnacza na budynkach"Janusz Czapski" <j...@p...pl> wrote in message
news:anj9sb$anu$1@news.tpi.pl...
>
> > Z tego co wiem winobluszcz nie powoduje zawilgocenia,ale winorośle chyba
> > tak.
>
> A jakim cudem? Skoro pną się po kracie lub podobnej konstrukcji w odległości
> ok 20 cm od ściany??
Powoduja zawilgocenie gardla w trakcie picia.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2002-10-04 14:05:57
Temat: Re: Pnacza na budynkachpolnocna sciane garazu?
DanaB
> Czyli Parthenocissus tricuspidata "veitchii" (Boston ivy)?
> Tyz piknie.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Tylko na pólnocnej ścianie nie licz na piekny efekt jesiennego przebaewiania
się liści.
Michał Ł.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2002-10-04 15:13:09
Temat: RE: Pnacza na budynkach
Behalf Of Tomasz Łukowski
> Czy np ktos widzial sciane ocieplona styropianem,
> otynkowana tynkiem
> mineralnym, zarosnieta od kilku lat winobluszczem czy hedera?
> Pozdrawiam
> Tomek
Tak, ja codziennie oglądam swoją ścianę północną ocieploną styropianem na
zamki, zarośniętą winobluszczem.
Trzeba pamiętać jedynie aby był zachowany reżim technologiczny
termomodernizacji.
Pozdrawiam, Bogusław Radzimierski.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2002-10-04 17:55:42
Temat: Re: Winoroslowe rozterkiBardzo szeroko pojęty ten Śląsk...
Andrychów leży u podnóży Beskidu Małego.
Pozdrawiam
Marta
> I gdzie na szeroko pojetym Slasku najlepiej nabyc ?
> Kiedys cos o Andrychowie slyszalam, ale nie moge sie doszukac.
>
> Pozdrowienia
> Mira :-)
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |