| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-04 17:46:05
Temat: Re: zolty ligustr zfiolecial...
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisała
> To zależy od miejsca - ostatnio rozmnażam sobie ten liguster i dość
maniacko
> sadzę w różnych miejscach ogrodu - na jednych liście
> oblatują, gdzie indziej trzymają się aż do wiosny.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Więc przyznasz, że trudno nazwać tą roślinę zimozieloną, a liście które
przetrwały zimę na roślinie opadają kiedy przygrzeje pierwsze silniejsze
wiosenne słoneczko?
Pozdrawiam
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-04 18:09:43
Temat: Re: zolty ligustr zfiolecial...
> Więc przyznasz, że trudno nazwać tą roślinę zimozieloną, a liście które
> przetrwały zimę na roślinie opadają kiedy przygrzeje pierwsze silniejsze
> wiosenne słoneczko?
> Pozdrawiam
> Michał
Podobnie jak ligustr pospolity, czasem ma liście do wiosny w zacisznych
miejscach
czy akebia...
Pozdro
Jack
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-04 19:19:05
Temat: Re: zolty ligustr zfiolecial...
"Michał Łąpieś" <l...@w...pl> wrote in message
news:ankk51$6e9$2@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisała
> > To zależy od miejsca - ostatnio rozmnażam sobie ten liguster i dość
> maniacko
> > sadzę w różnych miejscach ogrodu - na jednych liście
> > oblatują, gdzie indziej trzymają się aż do wiosny.
>
> Więc przyznasz, że trudno nazwać tą roślinę zimozieloną, a liście które
> przetrwały zimę na roślinie opadają kiedy przygrzeje pierwsze silniejsze
> wiosenne słoneczko?
I pewnie dlatego niektórzy autorzy rzucają hasłem "półzimozieloności", co
kiedyś na grupie ostro skrytykowane zostało (w odniesieniu do ognika
bodajże).
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |