Data: 2018-06-09 18:48:54
Temat: Re: Po co Unii Polska?
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-06-09 o 15:44, f...@g...com pisze:
> użytkownik Kviat napisał:
>
>> Przecież już ci podałem kto wydaje pozwolenia na import, to dlaczego
>> dalej kłamiesz?
>>
>> Powrotu do zdrowia życzę.
>> Piotr
>
> Nie da się kontrolować wszystkich tirów które przyjeżdżają do PL i w środku zamiast
skarpet mają śmieci,
Da się, jeżeli ktoś deklaruje śmieci dozwolone, a przewozi niedozwolone.
Wystarczy kontrolować tiry ze śmieciami. Ale trzeba chcieć.
> łatwiej kontrolować składowanie odpadów.
Widać przerosło to moce pislamskie. Czyli nie tak łatwiej.
Albo trzeba chcieć.
> Samorządy pełosko peeseloskie nie kontrolują składowisk, więc trza im pomóc:)
Tak bardzo pomagali, że import wzrósł dwukrotnie.
> I tam mówią że nawet samorządy sobie nie radzą i całość trwa od lat,
> a nie od czasu pisiorstwa u żłoba:)
A miało być lepiej.
> 2017 - 3 lata = rządy pełoskie:) Wij się dalej.
Przez trzy lata zajmowali się łamaniem konstytucji, tuszowaniem afery ze
SKOKami, upolitycznianiem sądów i prokuratury, degradacją stadniny w
Janowie, niszczeniem środowiska poprzez wycinanie drzew w puszczy,
paranoją smoleńską, budową pomników, zmianą nazw ulic, ustawianiem
misiewiczów przy korycie i dotacjami dla Rydzyka. Kto by się przejmował
takimi pierdołami jak wysypiska śmieci? (oprócz ministra, jakby nie
było, środowiska, Szyszko wierzącego w chemtrailsy *, on przejął się bardzo)
A teraz płaczą, że im się śmietniki palą.
Poniższe cytaty rozwieją twoje wątpliwości o co w tym chodzi.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
(*)http://natemat.pl/202901,na-klopoty-minister-woje
woda-odmowil-wydania-zezwolenia-a-szyszko-dal-i-to-o
d-razu-na-10-lat
"Zamiast jednak sortować je, sypie wszystko jak leci do dziury w ziemi.
Mimo licznych zastrzeżeń kontrolerów, właściciele czują się bezkarni.
Minister Szyszko właśnie przedłużył im zezwolenia na prowadzenie
działalności. Na 10 lat."
"20 minut drogi od tego miejsca okolica w niczym nie przypomina miejsca
wypoczynku ministra środowiska. Na trasie do Mirosławca znajduje się
wysypisko śmieci prowadzone przez firmę EKO-FIUK. Firma do niedawna
wywoziła śmieci także z gospodarstwa ministra. W myśl umowy powinna
odpadki sortować, ale zdaniem kontrolerów oszukuje i tego nie robi.
Wszystko trafia do wielkiej dziury, a smród roznosi się po całej okolicy.
Z tego powodu marszałek województwa kilkanaście miesięcy temu odmówił
wydania właścicielom firmy dwóch ważnych zezwoleń."
"Właściciele EKO-FIUK odwołali się od decyzji marszałka do ministra
środowiska. I ten wbrew opiniom kontrolerów i wojewody zdecydował się
wydać zezwolenia. Oba. I to od razu na 10 lat. Przedstawiciele Związku
Pracodawców Gospodarki Odpadami nie przypominają sobie takiej sytuacji,
by ktokolwiek dostał pozwolenia na tak długi czas."
|