Data: 2006-03-29 17:27:36
Temat: Re: Po co gastroskopia ?
Od: "adavi" <a...@w...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja nie pójdę na to badanie-zabieg.
> Koniec wątku.
Czyli pieniądze wydane przez NFZ na poradę specjalistyczną zostały
zmarnowane dlatego, że pacjentka, opierając się na swojej mizernej wiedzy
medycznej, uznała, że gastrolog jest głupi lub chce przeprowadzić na niej
jakiś podejrzany eksperyment medyczny. Ja, idąc do lekarza, wychodzę z
założenia, że wie on jednak na temat mojej choroby ciut więcej ode mnie i po
wyjściu z gabinetu nie sprawdzam, czy przed gastroskopią powinien zapytać
mnie o "tchawicę". Czy naprawdę myślisz, że gastrolodzy rozdają skierowania
na drogie badania na prawo i lewo bez potrzeby? Zastanów się nad tym, bo za
jakiś czas na diagnostykę może być już za późno. Chociaż dla lekarza to
lepiej, że się do niego nie wybierzesz, bo po zabiegu pewnie być sprawdzała
w internecie, ile taki zabieg powinien trwać, czy lekarz stał z właściwej
strony i czy gastroskop wprowadził na właściwą głębokość ;-)). Po raz
kolejny potwierdza się znany fakt, że żeby powiedzieć "Wiem, że nic nie
wiem" trzeba jednak posiadać pewną wiedzę...
Zdrówka życzę,
Marek
|